reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

uffff
doczytałam do końca :)
płodny dzień był wczoraj:-):-):-)
A u nas wczoraj był straszny grad. Całe szczęście przesiedziałam ten czas u lekarza.:)
i powizycie, wszystko gra. Młodej dobrze w brzuszku i na świat się nie wybiera w ciągu najbliższych dni. coprawda szyjka skrócona i miękka ale zwrócona jeszcze do góry, także spokojnie daję sobie ze 3 tygodnie jeszcze:-):-):-)
ale luz, jak mnie to biordo nie boli to już nie mam napadów lamętowych i mogę grzecznie czekać na mój termin który oficjalnie za niecałe 2 tygodnie ale tak jak pisałam, ponieważ cykle miałam około 28--32 to obstawiam że do daty porodu trzeba dodać dodatkowy tydzień :)
Słoneczko już grzeje. Czas zrobić koktajl truskawkowy i lody :)
robię oszukańcze lody ze zmiksowanych truskawek i do tego wyciśnięty sok z pomarańczy. Taki sorbecik na patyku, mało kalorii a pychotka. Polecam (pojemniczki na lody zakupione w ikei )

miłego dnia

ps. Alicja, fajnie że już do domku śmigasz. pozdrowionka
Julia Trzymaj się kochana, to już tuż tuż;-)
Izabelka kciuki mam mocno zaciśnięte.
 
reklama
post_ptaszyna super ze wizyta wypadla pomyslnie ;-) kurcze ciekawa jestem ile ja przenosze :-)?? znajac moje szczescie bede chodzic w ciazy jak slonica:-p zainteresowal mnie Twoj przepis na sorbet-nic wiecej nie dodajesz- tylko zmikosowane truskawki , sok pomaranczowy i marsz do zamrazalnika ? :-) rozumiem ze pojemniczek moze byc jaki badz... :-)
 
:)
andziaa mam pyszne truskawki z ogrodu własnego i są tak słodziutkie że nie dodaję już nic. Można dodać trochę cukru jesli jest za kwaśne.
Jesli chodzi o pojemniczki to najwygodniej coś małego żeby było na raz. Z tego co słyszałam to mozna zapakować to do małych pojemniczków po jogurtach a zamiast patyczka wetknąć łyżeczkę :) a w ikei są takie pojemniczki z patyczkami które są suuuper.
Zresztą jak nie było truskawek to tak zamrażałam też ulubiony jogurt i też było dobre.
:-p
 
O jakich wy tu pysznościach piszecie,wczoraj piłam rewelacyjny koktajl właśnie truskawkowy,to były chyba lody zmiksowane z truskawkami,rewelacja.
Dziś troszkę chłodniej u nas ale tylko minimalnie.
U mnie z tym terminem to jest pokręcone bo na początku powiedziałam mojej lekarce że pierwszy dzień miesiączki miałam 16.10,więc ona tak wpisała i wzięła cykl 28 dni.
Ale potem jak zaczęłam liczyć to okazało się że miałam jednak 11.10 ale cykl 32 dniowy z tym że ona nic już nie zmieniała to przy tej drugiej dacie wychodzi mi chyba 21.07.Zobaczymy jak to wyjdzie za miesiąc:-)
 
Dziewczynki, Izabelka napisała, że dziś będzie mieć cesarkę....Prosi, żebyśmy sie pomodliły, żeby wszystko było dobrze. Odezwie spię po, jak juz dojdzie do siebie. Tylko nie wiem, o której godzinie ma to cc, więc musimy czekać na info. Nie chcę jej juz niepokoić smsami.
U mnie noc jak zwykle kiepska, mąż wyjechał do Poznania, wróci jutro, wiec noc spędzam samotnie i już mnie to martwi. Nie znosze spać sama w domu, musze mieć właczoną lampkę i telewizor...taka dziecinada, ale inaczej nie umiem:zawstydzona/y:
 
Ciekawe czemu jej przyśpieszyli tą cc z tego co pamiętam to ona miała termin chyba tak samo jak ja.
Trzymam kciuki za Izabellke i jej córeczkę wreszcie będzie pierwsza lipcowa/czerwcowa dziewczynka
 
U mnie noc jak zwykle kiepska, mąż wyjechał do Poznania, wróci jutro, wiec noc spędzam samotnie i już mnie to martwi. Nie znosze spać sama w domu, musze mieć właczoną lampkę i telewizor...taka dziecinada, ale inaczej nie umiem:zawstydzona/y:
Mam tak samo........dodatkowo nawet kot dostaje wtedy dyspensę i może ze mną spać, bo zawsze to coś żywego pod ręką;-) ale pomyśl sobie, że już niedługo, nawet jak męża nie będzie, to będzie przy Tobie dziecko i sama już spać nie będziesz:tak:

Trzymam mocno kciuki za Izabelkę! Na pewno wszystko będzie dobrze!
 
Izabelka trzymamy mocno kciuki!! Badz dzielna kochana! Na pewno wszystko bedzie dobrze :-)

post_ptaszyna dzieki za rady odnosnie sorbetowych wariacji :-) ja to jestem teraz na etapie koktajli truskawkowych i truskawek z jogurtem natur.- wrecz uwielbiam to :-)

 
Witam wwzystkie dziewczyny.
Mam mnóstwo czytania waszych postów, nie wiem czy dam radę :)))

My czujemy się dobrze, Tomuś jest bardzo grzeczny, śpi cały czas. Pokarmu mam bardzo dużo i muszę ściągać, ale przyda się na zaś.
Poród miałam szybki i nie taki straszny, mimo, że bez znieczulenia ( a tak na nie liczyłam).
W nocy ok 1 zdjęli mi krążek i mialam rozwarcie na 3 palce,a rano ok 7 już na 4 palce. Po podaniu oxytocyny nic się nie działo, tylkko lekkie skurcze i tak leżałam do 13-tej. Po 13-tej przyszedł lekarz i przebił mi pecherz, po odejściu wód miałam skurcze ok godziny i były coraz mocniejsze, niestety znieczulenia nie dostałam, bo rozwarcie już było na 7 cm. II faza porodu trwała 5 minut. 4 parcia i Tomcio pojawił się na świecie !!! Nie byłam nacięta i nie popękałam, więc szyć nie było co :-). 3 godziny po porodzie poszłam pod prysznic, a dzisiaj biegam jak gazela ;-). I tak pokrótce wyglądał mój poród. Lekko, miło i przyjemnie :-D
 
reklama
oj tak, truskaweczki to moja miłość od początku ciąży:-)
izabelka kciukasy zaciśnięte!!!! powiększa sie grono czerwcowo - lipcowe:-)
 
Do góry