reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

Dooobra...odwołuję zachwyty nad poranną burzą - po deszczu ani śladu, 30 stopni z powrotem a wszystko paruje jak w amazońskim lesie:baffled:
dziewczyny, a Wam stopy w japonki wchodzą? bo mi ten paseczek miedzy palce też już nie wchodzi.... po domu chodzę boso, hodując pięty wsiowej baby, a na zewnątrz wychodzę w masakrycznie rozciągniętych starych baletkach, ale też już długo nie pociągną....
 
reklama
he he :)
mamabartka ja też ostatnio tylko w japonkach pomykam.
Kupiłam swego czasu jeszcze takie wsuwane tenisówki i też są super. Na początku wydawały mi się takie szerokie i luźne ale teraz wydaje mi się że to było złudzenie optyczne:-D:-D:-D:-D
pomyślcie o dziewczynach co mają termin na wrzesień i czeka ich całe lato w takich klimatach:szok:
 
andziaaa Ja mam 2 starszych braci (8 i 11 lat różnicy) i jak się urodziłam to była masakra.. że baba. zwłaszcz mój młodszy starszy brat był załamany. Nic go nie przkonywało. Wkońcu mama w ostatniej desce ratunku powiedziała.... nie martw się... zobaczysz, będzie Ci koszule prasować, buty czyścić, posprząta ip.:-D:-D:-D:-D:-D i to była jedyna rzecz kóra go wkońcu przekonała i łaskawie stwierdził że może być w takim razie.
Oczywiście zapomniał potem o tych wszystkich przywilejach jakie miał otrzymać i zaakceptował młodszą siostrę :) i jest zajebistym starszym bratem;-);-)
 
Kamu - ja też jeszcze do ubiegłego tygodnia myślałam, że oszukam los i puchnięcie mnie ominie...a tu gucio....chociaż jakos weekand zleciał spoko i nie puchłam. Ale najczęściej puchną mi dłonie:szok: i to nocą:szok::szok: rano sie budzę z balonikami zamiast palców i w ciagu dnia jakos przechodzi...
Ja chodzę cały czas w japonkach, innych bucików nie próbuję wkładać.
Mnie muli w nocy i brzucho boli - chyba żołądek mnie boli i mała uciska. A po pęcherzu też daje nieźle.....
 
oj dziewczyny nadajecie tutaj w zawrotnym tempie:tak:
Widze,ze znow dykusja o przyspieszaczach:confused:Ja juz sie nie bede po raz setny wypowiadac i najlepiej niech kazda robi jak uwaza,przeciez same wiemy co dla nas najlepsze.Mi wg suwaczka pozaostal tydzien z hakiem,wiec nawet jakbym przyspieszyla tymi zabiegami akcje porodowa,to wcale bym sie nie obrazila.Z seksem u nas ostatnio licho,wiec pozostaje przy herbatce i wiesiolku i zamowilam sobie jeszcze olejek szalwiowy.
Takie nastawienie sie na pozniejszy porod niz w terminie to jest chyba dobry sposob,tylko,ze ja za cholere nie potrafie:no:Ciagle mysle,ze bedzie szybciej,chyba dlatego,ze lekarz mi powiedzial,ze maly wyglada na tydzien starszego i by sie nie zdziwil,jakby chcial sie szybciej ewakuowac.Tak sobie to wbilam do lba,ze teraz mi siedzi i za nic nie chce sie zmienic:-(
U nas jakos tak nawet slonecznie i dobrze,bo musze sie wytoczyc po jakis prezencik na Dzien Ojca dla przyszlego taty od Maciusia:tak:
 
Madzia - u mnie odwrotnie, od początku mała jest młodsza a wiedziałam też własciwie od początku, że termin wg Om jest kompletnie niezgodny z rzeczywistością - moze dlatego mi łatwiej myśleć o późniejszym terminie. Gdybym nie miała tych badań na progesteron to teraz bym siedziała jak na szpilkach, że termin juz w niedziele, a potem kolejne dwa tyg dostawałabym kota, że tyle czasu a tu nic sie nie dzieje.
 
co do puchniecia,to nogi jeszcze jako tako,chociaz tez wygladajm jak Shrek,ale smigam w japonkach i jest ok.Za to popuchniete rece mnie najbardziej denerwuja i wlasnie w nocy najbardziej puchna.Mialam problem z pierscionkiem,bo tak mnie nacisl,ze mam czerwony swedzocy slad,wiec go przelozylam na druga reke,ale na drugiej rece to samo.Teraz smaruje linomagiem,to chociaz nie swedzi,ale slady zostaly:-(
 
te nóżki to już nazywam - stopy hobbita (mimo, że nie owłosione jak u Froda to napuchniete strasznie)
po domu śmigam na bosaka i kilka razy dziennie musze namaczać
ale i japonki ledwo nakladam a to jedyne sluszne obuwie na te dolegliwości
no cóż nie może być cały czas pięknie:-)
 
witam przyszle mamuski. należe do listopadówek,i do mlodych mam, bo mam 19 lat,ale postanowilam zajrzec tez do was. bo mam taki problem, moze wy mi cos poradzicie...więc..

ja już niewiem co o tym myslec. to już zaczął sie u mnie 6 miesiac, a po mnie nie widac ,ze jestem w ciazy.pewnie każda by się zamartwiala na moim miejscu.patrze na wasze brzuszki to sie aż slodko na serduchu robi:zawstydzona/y:;-)bylam miesiac temu u mojej gin, juz wtedy sie tym martwiłam,ale ona powiedzial ze jeszcze przytyje,że nie mam sie martwic bo wszystko jest ok. nie robila mi wtedy USG. moje maleństwo to maly wiercipięta. rusza się kopie, nawet wczoraj(pierwszy raz) tatus poczul kopniaczki, szybciej widzial jak sie rusza brzuch ale nie czul.Ma takie przepracowane rece ze nie mógł tego wyczuc.a wczoraj to az mu łezka poleciała:happy: więc wyglada ze mu tam dobrze. czy to ze nie mam ciązowego brzuszka znaczy ze jest malutkie, mniejsze od reszty??? wescie mi cos powiedzcie bo sama to do dziwnych myśli tylko dochodze. dodam ze moja siostra jest w 18tyg a ma pileczke z przodu....a ja? pytalam mamy, mowila ze juz w 3 miala widoczny brzuch. więc to chyba nie rodzinne.
moze napiszcie mi kiedy u was zaczely pojawiać się brzuszki???
sorki że sie tu wtracilam;-)
 
reklama
Hej, u mnie jeszcze nie padało, ale chyba niedługo zacznie się fajna ulewa - mam taką nadzieję:zawstydzona/y: na razie jest duszno, ale jest fajny wiatr, więc da się przeżyć:-p muszę się pochwalić, że miałam dziś prawie bezbolesną noc (tylko parę razy coś zakuło, nie to co ostatnio) i nie licząc wstawania co godzinę na siusiu, mogę powiedzieć, że się wyspałam:-D co do puchnięcia to na szczęście nogi mi nie puchną, albo ja tego nie widzę:-p za to palce u rąk mam dwa razy większe niż przed ciążą i nie ma mowy o noszeniu biżuterii - obrączka leży w pudełeczku od jakiś 3 tygodni:baffled: miałam dziś jechać na posiew, ale sprawy trochę sie pokomplikowały i bankowo jadę jutro - bez względu na pogodę:blink: życzę miłego i deszczowego dnia:-D
 
Do góry