Spać... najechętniej to bym cały czas w łóżku leżała i jak tylko mogła to spała... wzdęcia są potworne a do tego jeszcze już mam zaparcia i nie mogę sobie z nimi poradzić :-( mdłości okropne tak do 12 potem trszke przechodzą ale humory ;-) narzeczony, żeby mnie zniść to na spacery bardzo często wychodzi no ale cóż... vivat hormony! ;-)
reklama
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
JuliaK Polecam dużo wody. Ja piję niegazowaną a jak nie mogę to z soczkiem albo z cytryną i miodem. Naprawdę bardzo pomaga, im więcej pijesz tym praca przemiany materi lepsza.
Acha, na wzdęcia mam fajny sposób pod warunkiem że lubisz suszone śliwki. (mnie np. odrzuciło) Więc 10 suszonych śliwek zalewasz w garnuszku wrzątkiem (rano) i wieczorem zjadasz śliwki i wypijasz wodę. Wieczorem nastawiasz nowe na rano i tak conajmniej 10 dni. Mnie pomogło bardzo w chwilach kryzysowych.
Teraz wystarcza mi picie i dużo owoców bo na śliwki patrzeć nie mogę no bo słodkie FEEE
Mam nadzieję że komuś się przyda i przyniesie ukojenie
kamu Trzymaj się dzielnie snom się nie dawaj
Pozdrawiam serdeczenie
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
mała poprawka, te śliwki to bardziej na zaparcia :-) ot młody mnie za wcześnie ściągnął z wyrka i mam jakieś senne majaki
beaa
Mamy lipcowe'08
Hej dlugo mnie tutaj nie bylo!
Jesli chodzi o zaparcia- tez mi dokuczaja, jednak staram sie jesc wiecej owocow niz zazwyczaj i chyba to pomaga. Wiem, ze sliwki sa bardzo dobre! Polecam rowniez siemie lniane, ktore sie zaparza na noc i rano pije. Bardzo pomocne!
Jesli chodzi o zaparcia- tez mi dokuczaja, jednak staram sie jesc wiecej owocow niz zazwyczaj i chyba to pomaga. Wiem, ze sliwki sa bardzo dobre! Polecam rowniez siemie lniane, ktore sie zaparza na noc i rano pije. Bardzo pomocne!
beaa
Mamy lipcowe'08
Mam pytanie do wszystkich lipcoweczek. Czy wasze brzuszki sa juz widoczne, tzn. widoczne dla was nie dla otoczenia? U mnie jeszcze nic nie widac (9 tygodni) i zastanawim sie kiedy zacznie sie on zaokraglac.
W takim wypadku powinnaś powtórzyć wyniki, jesli to prawdopodobne i nie chcesz powtarzac, to może szybciej dostaniesz sie do internisty niz do swojego gina. wydaje mi sie ze sytuacja pozwala na to, ze Gin i internista przyjmą Cie wczesniej niz 19 Grudnia.ja jestem ledwo zywa prawie nie funcjonuje. pawie nic nie jem bo mdlosci w nocy w dzien i caly czas juz nie wyrabiam wątroba mi wysiada totalnie rano wstaje razm z dzieckiem o 11 zabiera ja opiekunka a potem ide spac spie do 16 i jestem niezywa potem wraca moje dziecko i o 22 jestem juz padnieta i maze o tym aby spac. nie maze jeszcze o tym aby przemineły juz te mdłosci i wymioty bo nic jesc i nic pic masakra.
a w wynikach wyszlo mi jeszcze wirusowe zapalenie watroby typu B i zupelnie nie wiem co mam robic a wizyta dopiero 19-go grudnia.:-(
Oznacz sobie jeszcze poziom bilirubiny, ASPAT, ALAT i GGTP ( enzymy wątrobowe)bo nie napisałaś czy oznaczałaś.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 25 tys
- Wyświetleń
- 2M
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: