Witam1 Dziś znowu pobudka o 4, ale zrezygnowałam z zapędów wychowawczych, wziełam małą do nas i dzięki temu jeszcze trochę do 6 pospaliśmy
Mała już w żłobku, a ja próbuję się dobudzić. W żłobku, odpukać, nadal świetnie - od kiedy Flora przychodzi pierwsza, czuje się jak we własnym domu, w którym łaskawie wita kolejne przychodzące dzieci

Skutek uboczny, to spora niegrzeczność po powrocie, chyba potrzebuje odreagować żłobkowy stresior, ale te 7 godzin bez niej - bezcenne

:-)
Madzia, może jednak uda się coś wynegocjować? Nawet jak żłobków u Was mało, to klientów też pewnie nie jakieś nieprzebrane rzesze, więc powinno im zależeć na zatrzymaniu tych, co już mają. A co do nerwówek domowych...to po prostu pamiętaj, że już niedługo się wyprowadzacie i będziesz w końcu u siebie
Renia, tak czy inaczej wielki szacun, że w ogóle chodzisz na aerobik

Mnie sam dojazd na zajęcia przy obecnej kondycji by zabił

Ale chyba dojrzałam do Dukana...zacznę po urodzinach, żeby móc jeszcze ostatni raz najeść się jak górnik po szychcie
Andula, dużo zdrówka dla małego, a dla Ciebie wytrwałości! Ty wiesz najlepiej, czego Ci potrzeba a czego nei chcesz i nie ma co się dawać skręcać na puste gesty
Kate, no to teraz będziemy czekać w napięciu co się u Was wykręci:-) My to raczej w tym temacie niekoniecznie, bo jakoś zajść nie mogę

Może za małą motywację mam, albo za wielkiego stracha

Tak czy inaczej obecnie prześladuje mnie myśl niespodziewanego zaciążenia po 40-tce


Dorka, Kamu - aleście się wybawiły! Troche zazdroszczę, ale pewnie z moją kondycją i tak bym nie dała rady tak szaleć
Dobra, dosć plotkowania, wstrętne zlecenie czeka...wczoraj je olałam w zamian szyjąc spódniczkę dla małej, więc dziś trzeba nadrabiać..

Miłego dnia!
A i jeszcze zdjęcie legendarnego regału...niestety R jak zwykle nie pomyślał o oczyszczeniu przedpola, więc jest z bałaganem w tle
