reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

jestem juźźźźźź:-)
Post powiem Tobie kochana, że już kolejny raz śmiem twierdzić, że moja mam ma identyczne zachowania:sorry2: i najgorsze, że nie można jej zwrocić uwagi, bo...foch:dry: mam nadzieję, że ja taka nie będę na starość:-p
Kamu jak ja lubietakie przebieranki, a Ciebie widzę w stylu Marleny Ditrich;-) - wlosy pofalowane i przylizane, długie spodnie a"la szwedy (szerokie), do tego koszula taka lejącaa (z jedwabiu czy cuś;-)) ale nie może być długa, w miarę dopasowana;-)i koniecznie wpięta w nią broszka w postaci duużego kwiatu, no i symbol "wspólczesnej kobiety lat 20tych" papieros ale koniecznie w lufce:-);-) (niekoniecznie zapalony:cool2:) równie popularne w tym czasie byly sukienki trochę za kolano, ale niedopasowane tylko w formie trapezu (ale takiego szerokiego) i do tego coś w stylu toczka- turbana;-) pamiętam, że Simple w poprzedniej kolekcji miało takie kreacje (moze gdzieś masz kolo siebie outlet i tam coś znajdziesz:-), bo ta marka bardzo mocno stylizuje swoje kreacje na latach 20tych:tak:)
Kic a ile razy wymiotowal Kubuś? może to ząbki?
Surv raz będzie pod górkę, raz z gorki:tak:pamiętam jakie miała hocki klockki z Kornelem i przedszkolem:baffled:jednego dnia rwał ssię do przedszkola, drugiego nienawidził go:baffled: i wiesz co najgorsze jest, że mu tak zostało do dziś (ta zmiennosc decyzji;-)) np. dzisiaj uwielbia pieczarki, ale jutro już ich nienawidzi:sorry2:

a mi dzisiaj tak smutno się zrobilo (lezka mi poleciała):-( bo mój pracownik pare tygodni temu pokazywał mi zdjęcie córeczki swojej przyjaciółki, a dzisiaj się dowiedzialam, ze malutka zmarła:-:)-:)-:)-( dosłownie na rękach mamy:-:)-:)-( miala miesiac...podobno to śmierć łóżeczkowa:-:)-:)-( jakie to niesprawiedliwe:no:
 
reklama
Witam bladym świtem...niepotrzebnie tak wcześnie wstawałam, bo R na zwolnieniu mógł małą później zawieźć, ale zapomnialam budzika przestawić:-p

Mała parę razy wczoraj kaszlnęła, dostała prewencyjnie syrop i mam nadzieję,że się jednak od R nie zarazi, bo całą edukację żłobkową szlag by trafił:baffled: A ja już się przyzwyczaiłam do wolnych przedpołudni...gdybyż jeszcze R na zwolnieniu nie siedział to już by w ogóle Ameryka była...:-D:-D

Kicrym, jak Kubuś? Dalej wymiotuje? A może to z przejedzenia/przepicia? Florka tak ma, że jak zaraz po jedzeniu wypije całą butlę herbatki to często jej się lekko zwraca, bo brzuszek nie mieści...

Nic, idę dalej robić porządki - w związku z nadmiarem wolnego czasu, bo żłobek jest, za to roboty ani ani, sprzątam po kolei mieszkanie i wyrzucam wszystko co trzeba i nie, mając nadzieję na odzyskanie choć części metrażu przywalonego dobytkiem naszym i małej:-p:-)
 
Witam!
Odpukac w nocy sie nic nie działo i noc jakos dziwnie fajnie przespana:tak: (do 4.30 bez pobudki (wow) zaraz się zbieramy do żłobka bo w domu nic do jedzenia nie mamy:baffled: - no oprócz mleka:sorry2:
Tosika w sumie wymiotował 3 razy w ciągu 2 dób:sorry2:pierwszy raz mi wymiotował w swoim zyciu więc troszku przezywam:baffled:
Surv najwazniejsza rytuna więc super by było jakby mała nic teraz nie złapała:tak:a i wiem po sobie że im więcej czasu tym sie nic nie chce zrobić:-p
Kasia no u nas z tym zasypianiem nie ma problemu (nawet jak spi do 15) ale w nocy pobudki nadal są:dry:
Ja na 11 do pracy, ale musze jakies zakupy spozywcze zrobić więc znowu czas zleci bardzo szybko, a po pracy na studia, brrrrr:-pjak pomyslę że w czerwcu 2011 mam się bronić to mnie ściska:dry:nie mam kompletnie nic (no oprócz tematu:-p) a miałam byc systematyczna:zawstydzona/y::-p:-D:-D:-D
 
Helo mamuski co jest?!:-p:-):-):-)
gdzie się podziewacie?no nie wierzę że od 8 nikt nic nie napisał:-p:-D:-D
Mały juz kima od 19, ja przeglądam allegro bo sprzedaje moje magica:tak::-):-):-)i nie wiem jaki wybrac teraz wózio dla mojego króla;-):-Dszkoda że Roni sie nie udziela bo by mi doradział;-):tak:ale albo arie albo magica4 z nowej kolekcji:-p:-Dwiem, wiem mam świra na tym punkcie no ale na jakimś tle trzeba byc zboczonym...:-p:-D:-D:-D
spokojnej nocki bez pobudek;-):tak::-):-)jutro zaklikam do was z wykładów:sorry2::-D
 
hej wam
Kicrym nie pomoge niestety bo sie nie znam
Tosika bardzo smutne :-:)-:)-(
Wera mi z kolei smierdzace kupy robi, jeszcze nie biegunka,ale cos nie tak
zobaczymy, moze zęby
jak mi dadza poczytac,to napisze jeszcze
poki co jedza platki i mam sekunde :-p
zycze milego dnia
 
Chyba po raz pierwszy wczoraj było tak mało pisane na bb.
Ja nie zaglądałam bo mi się ząb mądrości wyrzyna i boli okropnie, do tego głowa i czuję się fatalnie.
Tosika o czymś takim myślałam jest fajny portal Śmieszne prezenty, gadżety na wieczór panieński i wieczór kawalerski, peruki, przebrania, kostiumy, maski. i tam będziemy zamawiać, idę w sukience do tego czarne boa,czarne rękawiczki, opaska z piórkiem we włosach, obowiązkowo fifka, mocno podkreślone oczy i czerwona szminka. A D będzie na złego mafioso i ubiera się w spodnie od garnituru, podkoszulka na ramiączkach biała, na to czarne szelki, doklejony wąsik, kapelusz i obowiązkowo grube cygaro
Tosika strasznie to przykre, nie lubię słuchać o takich historiach bo potem się tylko dołuje. Jak nie słyszę to łatwiej mi myśleć ,że czegoś takiego nie ma.
Kicrym zdróweczka dla Kuby, może to od ząbków. U nas Maks też się przebudza w nocy ,ale idę do niego dopiero tak ok 4 daje mu pić i dale śpi a potem ok 6 mleko i znowu śpi do 8.
Surv fajnie, że Florka się już przyzwyczaiła do żłobka.
 
Witam z wykładów:-p:-)
Izabelka jak smierdzące rzadkie kupy to wirus:tak:mi sie wydaje ze Kuba tez chwycił w żłobku ale jest szczepiony na rota i go to słabo łapie:tak:dzisiaj w nocy nie wymiotował, nad ranem zrobił mega kupe, mniej je więc na bank jakis złobkowy wirus go dopadł:sorry2:
Kamu no to będziesz wygladała wystrzałowo:tak::-):-):-)
u nas pogoda masakra, pada deszcze więc z sanek dzisiaj nici:sorry2:
miłego dnia!
 
A u nas zasypało! Pada od 24 godzin i nie zamierza przestać:-D Jest cudnie, ale nigdzie niestety nie wyjdziemy dziś, bo nie mamy sanek, a wszystko po uszy zakopane w śniegu... Mieliśmy do siostry jechać, ale nie da się z miasta wyjechać, bo zima tradycyjnie w styczniu zaskoczyła drogowców:-p Jutro podskoczymy do mamy, może będzie na drogach ciut lepiej, bo bardzo mi zależy, żeby małą z sankami oswoić:tak:

A dziś w związku z tym pobawimy się w starodawną zimę: chleb już wstawiony do rośnięcia, my z małą sprzątamy (bardzo jej się to podoba:tak:) R, jak na pana domu przystało zaległ z gazetą, a ja jak tylko sprzątanie i roboty sklepowe pokończę zasiadam do szycia:-D

Kamnu, świetny strój wybrałaś - zdjęcia obowiązkowo Ciebie w nim poprosimy:tak::tak:

Kicrym, ja też szukam wózka, ale leciutkiej spacerówki na wiosnę - jeszcze nie badałam rynku (może coś podpowiecie), ale lada moment będę siedzieć po uszy w temacie:-D

nic, wracam do sprzątania;-) Miłego dnia!
 
Zdjęcia będą,a u nas do tego śniegu zaczął padać deszcz, normalnie jest szklanka, nie da się chodzić po ulicach a co dopiero jeździć.
Co za pogoda.
Maks coś katarku dostał, na razie ledwie widocznego, no ale jednak.
Surv domowy chlebek.. zjadła bym jeszcze nigdy takiego chleba nie próbowałam.
 
reklama
a u nas nie sypie
Kamu....wow ale się wylaszczysz...zdjęcia oczywiście potem wklej
surv....mniam mniam.....ja poproszę kromeczkę:tak::tak: takiego ciepłego z masełkiem
u nas dzisiaj też leniwie:tak::tak::tak: babcia piżamkę dziecku szyje a ja asystuje z doskoku..lus blus...m dziećmi się zajmuje:tak:...to lubię:-D:-D:-D:-D
ide coś na drutach poplątać:tak:
miłego weekendu
 
Do góry