Post oj przypomniałaś mi jak to było
:-):-):-)pamiętam długi weekend majowy a M na drabinie tapety klejił u małego w pokoju a ja te paski oddzielające jedną cześć od drugiej, oj zatęskniło mi sie za brzuszkiem
:-):-):-):-)
Izabelka az mi się jesc zachciało, poprostu super menu , na bank wszystko będzie smakować
kurcze już się boję jak ja dam rade kiedyś z dwójką
przesyłam dużo energi
Surv no wypisz wymaluj sceny jak u nas
ale ja już się nie przejmuję, daję małego na podłoge i on sobie raczkuje po sklepie, mam dość uspokajania go w wózku a tak przynajmnije banan na twarzy, a komentarze ludzi ma w d****. Dzisiaj troche drogi do domu też przeszedł po chodniku na czworakach i na nogach za rekę
Pabla no i super że sobota tylko dla Ciebie, odpoczniesz i zatęskinisz za Towim aniołeczkiem
no i widzę zakupy udane
Kamu no nasza służba zdrowia to masakra. ja rozumiem przyjmowac prywatnie ale na państwowym sprzęcie w godzinach pracy, no chyba coś nie halo
ale dobrze że to nioc powaznego i Maksiu jest zdrowy
Kaja no to straszne widzieć taki wypadek:-(no i życze udanego wyjazdu nad Morze i szybkiej przeprowadzki
Oh mały już śpi, dzisiaj spał do 13.30 więc długa przerwa do kąpieli jak na niego, więc trochę marudy było. Ja po fryzjerze nawet zadowolona. Jutro ide do kosmetyczki zrobic coś z paznokciami bo samej mi się nie che. coś mi się chce spać więc szybka kolacja i nyny.
Spokojnej nocki!