reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Elfik- piękna z Ciebie "słomiana wdowa",
ja chyba też muszę mojego męża gdzieś wysłac, bo patrząc na Ciebie widac, że rozłąka służy :tak::tak::-p:-p;-)
 
reklama
my zaraz po remoncie zabieramy się za kupno łóżeczka :tak: A dzis w ikei znalazlam specjalne ograniczniki dla dziecka zeby nie spadl na podloge. !" :rofl2:

a to barierka:


67198_PE180791_S3.jpg
Mati ma łożko z Ikei, ale ten ogranicznik nie jest na całej długości boku.
Sięga tam mniej więcej do połowy(ale chyba mniej niż więcej).
Już kolejna noc spi sam w pokoju na nowym łozku i jest baaardzo z siebie dumny:tak:
A ja z niego oczywiście, choć czasami ograniaja mnie jakies takie niepokoje.Ale czas pracuje na moją korzyść;-), więc licze , ze niebawem wszytsko będzie oki.:tak:
wracając na chwile do tematu nocniczków to...chyba wykrakałam że mnie Klaudia natchnie na odnocnikowanie... przed chwilą Kuba wciął nocniczek kazał sobie zdjąc pieluszkę, usiadł na nocniku i choc nic nie zrobił to to dobrze skomentował "siu siu - nie ma" ;-) chyba musze się za ten temat zabrac juz na poważnie ...:crazy:
Prosze jakie rezolutne dziecko.;-):tak:;-):tak:;-):tak:

Jeżeli chodzi o spanie w "dorosłym" łóżku to Daria śpi na takim już jakieś pół roku i oczywiście śpi w swoim pokoju. Przechodziliśmy etap przychodzenia w nocy do naszego łóżka, ale to już historia :-p:-p.
O to jest osoba, kóra w kwestii nowego łożka malucha wie pewnie najwięcej.;-):tak::tak:.
Etap przechodzenia do nas nie wchodzi jeszcze w rachube, ale pewnie wszytko przed nami.
W kazdym bądź razie licze, ze Mati weźmie przykład z Darii i pokocha nowe wyrko:tak::-p:tak::tak:;-)

A teraz idę spac.Dobranoc!
 
O to jest osoba, kóra w kwestii nowego łożka malucha wie pewnie najwięcej.;-):tak::tak:.
Etap przechodzenia do nas nie wchodzi jeszcze w rachube, ale pewnie wszytko przed nami.
W kazdym bądź razie licze, ze Mati weźmie przykład z Darii i pokocha nowe wyrko:tak::-p:tak::tak:;-)

A teraz idę spac.Dobranoc!

heheh na pewno, w koncu tego samego dnia się urodzili :tak::tak:
trzymam kciuki:elvis::elvis::elvis::elvis:
 
Dzień dobry kochane lipcóweczki :-) ( nie ma Joasi wiec ja ją zastąpie w powitaniu ):-)

Kuba własnie zrobił kupe na podłoge :angry::angry:
zła jestem bo znowu zaczał robic siku w majtki.............
qrcze :-(

ale od poniedziałku biore sie za Niego powaznie!!!
Może ma to zwiazek z wyjazdem R.? Zastanawiałas sie nad tym Joasiu?
U nas tak właśnie było jak Grzesiu wyjechał ale pomalutku juz wszystko wraca do normy :tak:
Mam nadzieje,ze u was bedzie podobnie :elvis::elvis::elvis:

Elfik- piękna z Ciebie "słomiana wdowa",
ja chyba też muszę mojego męża gdzieś wysłac, bo patrząc na Ciebie widac, że rozłąka służy :tak::tak::-p:-p;-)
hehe dzieki Dasko ,kochana jesteś :elvis: ale Ty nie musisz nigdzie S. wysyłac bo zawsze super wygladasz :tak::tak:
 
WITAM

co się stało że dzisiaj napisała posta tylko elfiko????? wiem że dziewczyny są na spotkaniu ale reszta też się obija (i ja :sorry2: )

my dzisiaj byliśmy na basenie (krytym) Krzysiek oszalał nie chciał z tamtąd wychodzić, opuszczaliśmy wodę z rykiem :crazy: i ryczał za każdym razem jak tylko przypomniało mu się słowo basen (cały dzień) a apogeum ryku nastąpiło przed pójściem spać przez prawie godzinę wył że nie może iść spać tylko chce iść na basen :sick::eek:
ale chyba w końcu usnął bo łoś opowiadał mu jakieś bajki i może go w końcu znużyło (pomiędzy bajkami był oczywiście ryk)

a tak wogóle to niezły nas czeka upał w następne dni, dzisiaj u nas było 33 stopnie w cieniu :szok: a jutro ma być cieplej :szok:
 
reklama
kurde miałam już dzisiaj nic nie jeść a tu sąsiad griluje (prawie codziennie ostatnio :confused2::wściekła/y::no::angry: ) i mi taaaaaakie zapachy wpadły do domu (nie zamknęłam okna :crazy: )że mnie skręca wrrrrrrr
 
Do góry