reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2023

Witam się wieczorem, bo dopiero nadrobiłam... byłam dziś na badaniach w labo i tak przez cały dzień coś. Uff jest już dużo lżej na czczo, jak mdłości przestają dokuczać. A z zachcianek to na śniadanie zjadłam dziś 4 croissanty, w tym 2 czekoladowe... no comment...
Kto ze mną wizytuje w czwartek?
ja 😍😍😍
 
reklama
A mi nikt nie powiedział gdzie mam łożysko! Myślałam że to kwestia późniejszego okresu ciąży. A byłam w sumie u 3 lekarzy w styczniu (2 prenatalne+prowadzący).
Nosz kurde 🙈
 
moj lekarz mowi jeszcze kosmowka ale docelowo to lozysko...ja czytam ale przestaje bo masksra..
nie ma co czytać i niepotrzebnie się nakręcać... Ja duży nacisk kładłam przy prenetalnych na łożysko ponieważ w tej obumarłej ciąży wyszły zawały łożyska więc to będzie dla mnie stresujące ale jak lekarz powiedział że wszystko jest ok to ja mu wierzę i nie nakręcam się niepotrzebnie
 
ja też jestem po cc i też mam łożysko na przedniej ścianie (o ile to to samo 🤔) lekarz nic nie mówił że to źle więc ja nawet nie zagłębiam się w wujka Google bo szkoda nerw
Ja też mam łożysko na przedniej ścianie. Pytałam lekarza czy to ma jakiś wpływ na ciążę, powiedział że nie, tylko ruchy dziecka będę czuła nieco później.
 
Ja też mam na przedniej scianie łożysko :-) dziś ogarnęły mnie jakieś czarne myśli, znowu się boję, wiadomo kończy się złoty tydzień od wizyty i zaczyna się znowu myślenica 🤦‍♀️🤦‍♀️ do tego moja kumpela trafiła teraz na patologię ciąży, a jest teraz w 32 tc więc jak widać nigdy nie ma spokoju 🤦‍♀️ boziu jakbym chciała już lipiec i żebyśmy wszystkie były szczęśliwe ❤️
 
reklama
Wolałabyś dziewczynkę? :) Oczywiście, że dla każdej najważniejsze aby wszystko było ok z dzidziusiem, ale zawsze osobiście miałam bzika na punkcie tych różnych ślicznych ubranek dla dziewczynek 😍 I jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży, to od razu sobie wyobraziłam taka damulkę przy moim boku, którą będę stroić 😊 A tu wczoraj zonk - chłopiec - niby się jeszcze może zmienić, ale pani doktor tak dość pewnie to powiedziała 😅 Z chłopca oczywiście też będę przeszczęśliwa. Mimo wszystko mam trochę zmartwień z tym związanych natury medycznej, ale to już może lepiej na wątku prywatnym poruszę ten temat...
Ja od poczatku ciąży milam przeczucie że będzie dziewczynka i wszyscy co o ciazy wiedzieli też przepowiadali mi dziewczynkę, mówili że patrząc na mnie i na męża będzie na 100 procent dziewczynka i ja sobie to tak wrylam w mózg że idąc wczoraj na wizytę myślałam, że płeć to będzie tylko potwierdzenie tego co czułam od poczatku ciąży i co słyszałam od wszystkich a lekarka do mnie chłopak na 100 % a ja w takim szoku ze nawet zapomniałam jakie tam pytania miałam do niej. I teraz próbuje przyzwyczaić się do tego że to jednak chłopak jest co wydaje mi się takie dziwne bo nawet jak sobie wyobrażałam kiedyś siebie z dzieckiem to to zawsze była córka.
 
Do góry