Lipcowe mamy 2023

[cytrynka648]

Gratulacje strach zostanie juz do końca...tak to już jest

Jeśli mogę zapytać, wiadomo co było przyczyną tego zw serduszko przestało bić?

I skąd zalecenia heparyny ?

Dziękuje
Według autopsji mały był zdrowy, a przyczyną śmierci był zawał łożyska spowodowany zakrzepem. W późniejszych badaniach wyszedł zespół antyfosfolipidowy, stąd acard i heparyna.
Szczerze zazdroszczę kobietom, które mogą pozwolić sobie na traktowanie okresu ciąży jako wspaniały czas. Ja wiem, że dla mnie to będzie droga przez ciernie. Ale za to nagroda na koniec będzie najpiękniejsza na świecie

 

[angie.]

Dziękuje
Według autopsji mały był zdrowy, a przyczyną śmierci był zawał łożyska spowodowany zakrzepem. W późniejszych badaniach wyszedł zespół antyfosfolipidowy, stąd acard i heparyna.
Szczerze zazdroszczę kobietom, które mogą pozwolić sobie na traktowanie okresu ciąży jako wspaniały czas. Ja wiem, że dla mnie to będzie droga przez ciernie. Ale za to nagroda na koniec będzie najpiękniejsza na świecie

Ja póki co acard , od pozytywnego testu...od czwartku jestem w szpitalu i dopiero jutro będę coś wiedzieć..
U mnie 4 + 2 dopiero .

 

[cytrynka648]

Ja póki co acard , od pozytywnego testu...od czwartku jestem w szpitalu i dopiero jutro będę coś wiedzieć..
U mnie 4 + 2 dopiero .

Trzymam bardzo mocno kciuki za same pozytywne wieści.
A szpital z powodu plamienia?

 

[angie.]

Trzymam bardzo mocno kciuki za same pozytywne wieści.
A szpital z powodu plamienia?

Tak , ale od wczoraj plamien nie bylo...wiec chciałbym myśleć ze będzie dobrze..ale ciężko..

 

[Coffe18]

Hej dziewczyny,

Jestem po USG. Dziś 6 tydzień 6+0 . Wszystko ok jest pęcherzyk wraz z zarodkiem, ale zmartwiło panią doktor brak serduszka. Powiedziała że już przepływy powinny być widoczne... Powiedziała że może się rozkręci, ale babeczka mnie zalamala. Pozostaje czekać myślałam, że na serce jest za wcześnie, że może być ale nie musi

Kobieto ! Na tym etapie cieszyłbym się żeby był chociaż pęcherzyk zoltkowy a Ty masz już zarodek zapewne dzidziuś dopiero co się pojawił daj mu czas i poczekaj do kolejnej wizyty
Będzie dobrze gratulacje !

 

[Coffe18]

Witam wszystkie lipcowe mamy.
Nieśmiało i z dużą dozą niepewności pozwolę sobie do was dołączyć.
Na wstępie chce powiedzieć, że trzymam kciuki za każdą z was
Mi termin z miesiączki wychodzi na 5 lipca. Wczoraj byłam na pierwszej wizycie. 5tc2d, pęcherzyk widoczny w macicy. Lekarz wypatrzył nawet jakieś pulsowanie(ma rewelacyjny sprzęt) ale stwierdził że faktyczną akcje serca będziemy mierzyć na wizycie 15 listopada.
Boje się ogromnie bo moja historia położnicza jest dosyć trudna. W 2015 urodziłam zdrowego synka. 4 lata później postanowiliśmy, że chcemy mieć jeszcze jedno dziecko. Udało się dość szybko, niestety ciąża biochemiczna. 2 miesiące później zaszłam w kolejną. I wyglądało na to ze wszystko będzie w porządku. Aż do 28 tygodnia kiedy dowiedzieliśmy się, że serce naszego drugiego synka zgasło…
I tak od tamtej pory minęły prawie trzy lata. Ja mam wrażenie jakby to było ledwo kilka miesięcy. Strach jest ogromny i myśle, ze tak już będzie do lipca. Dziś zrobiłam sobie pierwszy zastrzyk z heparyny, przede mną jeszcze jakieś 250

Przybijam pione Tez jadę na heparynie Mój brzuch przypomina pobojowisko
Bardzo mi przykro z powodu Twoich strat - wiem co czujesz , mi zmarł synuś 2,5 miesiąca po urodzeniu Bardzo bardzo mocno cię przytulam !
Nic nam nie pozostaje jak czekać i wierzyć ze będzie wporzadku !
Dobrze ze do nas dołączyłas

 

[cytrynka648]

Przybijam pione Tez jadę na heparynie Mój brzuch przypomina pobojowisko
Bardzo mi przykro z powodu Twoich strat - wiem co czujesz , mi zmarł synuś 2,5 miesiąca po urodzeniu Bardzo bardzo mocno cię przytulam !
Nic nam nie pozostaje jak czekać i wierzyć ze będzie wporzadku !
Dobrze ze do nas dołączyłas

Bardzo mi przykro z powodu straty synka, nie da się opisać emocji które towarzyszą mamie która musi pożegnać dziecko
Jakoś damy radę do tego lipca, w grupie zawsze raźniej

 

[Pszczolka38]

Witam wszystkie lipcowe mamy.
Nieśmiało i z dużą dozą niepewności pozwolę sobie do was dołączyć.
Na wstępie chce powiedzieć, że trzymam kciuki za każdą z was
Mi termin z miesiączki wychodzi na 5 lipca. Wczoraj byłam na pierwszej wizycie. 5tc2d, pęcherzyk widoczny w macicy. Lekarz wypatrzył nawet jakieś pulsowanie(ma rewelacyjny sprzęt) ale stwierdził że faktyczną akcje serca będziemy mierzyć na wizycie 15 listopada.
Boje się ogromnie bo moja historia położnicza jest dosyć trudna. W 2015 urodziłam zdrowego synka. 4 lata później postanowiliśmy, że chcemy mieć jeszcze jedno dziecko. Udało się dość szybko, niestety ciąża biochemiczna. 2 miesiące później zaszłam w kolejną. I wyglądało na to ze wszystko będzie w porządku. Aż do 28 tygodnia kiedy dowiedzieliśmy się, że serce naszego drugiego synka zgasło…
I tak od tamtej pory minęły prawie trzy lata. Ja mam wrażenie jakby to było ledwo kilka miesięcy. Strach jest ogromny i myśle, ze tak już będzie do lipca. Dziś zrobiłam sobie pierwszy zastrzyk z heparyny, przede mną jeszcze jakieś 250

Witaj
Ja również od pozytywnego testu jestem na heparynie i innych lekach. Bardzo mi przykro z powodu Twoich strat. Wiem co czujesz ja mam za sobą 6 strat w tym przedwczesny poród w 26tc mojej córeczce również przestało bić serduszko Musimy wierzyć że wszystko będzie w porządku.

 

[Coffe18]

Witaj
Ja również od pozytywnego testu jestem na heparynie i innych lekach. Bardzo mi przykro z powodu Twoich strat. Wiem co czujesz ja mam za sobą 6 strat w tym przedwczesny poród w 26tc mojej córeczce również przestało bić serduszko Musimy wierzyć że wszystko będzie w porządku.

Ehhhh widze ze mnóstwo nas jest po ciężkich przeżyciach !
Mocno przytulam I trzymam kciuki za nasze lipcowe dzieciątka i ich dzielne mamuśki

 

[cytrynka648]

Witaj
Ja również od pozytywnego testu jestem na heparynie i innych lekach. Bardzo mi przykro z powodu Twoich strat. Wiem co czujesz ja mam za sobą 6 strat w tym przedwczesny poród w 26tc mojej córeczce również przestało bić serduszko Musimy wierzyć że wszystko będzie w porządku.

Napewno będzie wszystko w porządku, w końcu ma nas kto strzec