reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2022

Nie wiem jak to jest z tymi darmowymi lekami w ciąży. Ja dostaję np receptę na luteinę R i za 2 opakowania dopochwowej zapłaciłam 26zl a za jedno podjęzykowej wczoraj mąż zapłacił 12zl - więc jakby nie patrzeć jest taniej, ale jednak coś za to place. Tak samo mam R na letrox ale też muszę coś zapłacić. Co Wy macie na recepcie, że jest za free ?
ja dopochwowa trz mam za free
 
reklama
Mogę zadać pytanie bo mnie to trapi od wczoraj bo czytam o acardzie o heparynie tutaj I tak sobie myślę jak to było wcześniej bez tych leków. Jak juz pisalam 7 lat temu bylam na forum i też było tam mnóstwo kobiet w ciąży które dlugo staraly się o dziecko ale nie przypominam sobie zeby jakąkolwiek z nich brała takie leki. No głowie się już od wczoraj no i zabijcie mnie nie było takich leków wtedy do brania w ciąży. I napewno wtedy też były kobiety z mutacjami i rodziły zdrowe dzieci bez leków. I tak sobie myślę że to jakaś nowa moda( metoda) utrzymywania ciąży.???
I tak odnoszac się do tego że wczoraj spanikowałas że bez heparyny. Co lekarz to inne leczenie każdy lekarz ma swoją metodę i myślę że każda jest dobra. Tak jak patrząc na zwykłego pediatre każdy po swojemu leczy i nie można mówić że jedne od drugiego gorzej bo ważne są raczej jego osiągnięcia a nie sposoby jakimi osiągnął zdrowie dziecka takie jest moje zdanie. Tak samo z ciaza jeden będzie leczył acardem i heparyna drugi tylko acardem a trzeci wogole bez żadnych leków I serio uważam ze każda metoda moze być Dobra najważniejsze żebscie dotrwaly do 40 tyg ciazy. Ja jestem zdania że trzeba znalesc takiego ginekologa któremu zaufa sie w 100%. Mój mnie zdziwił bo myslalam ze po moich 2 poronieniach ale dziendobry da mi duphaston a nie dostałam powiedział że spróbujemy bez i ufam mu i wierze ze bedzie dobrze. Może zaraz któraś mnie zjedzie ale trudno wywołuje tu chyba zamieszanie odzywając się na niektóre tematy ale cóż taka juz jestem
Też się nad tym właśnie zastanawiam od wczoraj 🙈 znów dzisiaj padło, że jednak wypada tą heparynę 🤦 niedługo będzie mi się po nocach śniła 🤷. To jest ten moment kiedy lekarze wkurzają się na wujka google 🙈 ja trochę żałuję, że za dużo zbadałam 😂 tak jak powiedziałam. . Też mam wrażenie, że normalnie kobiety rodziły i rodzą dzieci bez tysięcy wspomagaczy. Zaczynam odnosić wrażenie, że niedługo sam fakt bycia w ciąży będzie wymagał luteiny, acardu, heparyny i setki leków, które oczywiście w niektórych przypadkach są konieczne ale aż tylu ? 🤷 Podobno są stanowiska, żeby w ogóle wycofać się z badania Pai itp. bo nie mają takiego znaczenia jak się przypisuje 🤷 dużo lekarzy od początku mówi o metylowanym kwasie foliowym dla świętego spokoju i super 🙂. Ja już nie zamierzam się wgryzać w temat, bo tylko niepotrzebnie stresuję maleństwo i siebie 🤷 podtrzymuję, że liczę na zdrową ciążę do 40 tygodnia 🙈 no może być 39 😂
 
Mogę zadać pytanie bo mnie to trapi od wczoraj bo czytam o acardzie o heparynie tutaj I tak sobie myślę jak to było wcześniej bez tych leków. Jak juz pisalam 7 lat temu bylam na forum i też było tam mnóstwo kobiet w ciąży które dlugo staraly się o dziecko ale nie przypominam sobie zeby jakąkolwiek z nich brała takie leki. No głowie się już od wczoraj no i zabijcie mnie nie było takich leków wtedy do brania w ciąży. I napewno wtedy też były kobiety z mutacjami i rodziły zdrowe dzieci bez leków. I tak sobie myślę że to jakaś nowa moda( metoda) utrzymywania ciąży.???
I tak odnoszac się do tego że wczoraj spanikowałas że bez heparyny. Co lekarz to inne leczenie każdy lekarz ma swoją metodę i myślę że każda jest dobra. Tak jak patrząc na zwykłego pediatre każdy po swojemu leczy i nie można mówić że jedne od drugiego gorzej bo ważne są raczej jego osiągnięcia a nie sposoby jakimi osiągnął zdrowie dziecka takie jest moje zdanie. Tak samo z ciaza jeden będzie leczył acardem i heparyna drugi tylko acardem a trzeci wogole bez żadnych leków I serio uważam ze każda metoda moze być Dobra najważniejsze żebscie dotrwaly do 40 tyg ciazy. Ja jestem zdania że trzeba znalesc takiego ginekologa któremu zaufa sie w 100%. Mój mnie zdziwił bo myslalam ze po moich 2 poronieniach ale dziendobry da mi duphaston a nie dostałam powiedział że spróbujemy bez i ufam mu i wierze ze bedzie dobrze. Może zaraz któraś mnie zjedzie ale trudno wywołuje tu chyba zamieszanie odzywając się na niektóre tematy ale cóż taka juz jestem
Wybór swohego Ginekologa jest tu faktycznie ważny , bo chodzić do lekarza gdzie ma się potem w domu same wątpliwości - jest bez sensu.
Nie powiem bo na samym początku też rozważałam za i przeciw, czyby nie iść do innego, albo od razu chodzić do dwóch.
Ale potem jeden powie mi że mam brać to i to bo to jest konieczne, a drugi że absolutnie mam nic nie brać bo jest wszystko świetne , to na koniec ja bym zgłupiała.
 
To ze ty nie słyszałaś nie znaczy ze nie było. Ja znam kilka kobiet w wieku 50 lat które ciaze donosiły dzięki acardowi lub heparynę wiec chyba kednak nie jest to nowa moda. Myśle ze nauka idzie do przodu. Kiedyś acard był w ciazy zabroniony kategorycznie. Potem okazało się ze nie szkodzi a nawet pomaga. Wiesz jak tracisz dziecko to następnym razem jesteś gotowa brać nawet przepalony olej dożylnie jeśli tylko ktoś fa ci nadzieje ze tym razem to pomoze. Zgodzę się ze tzreba znalezc lekarza któremu się ufa i trzymac się tego.
Mowie poprostu że nieslyszalam bo spędziłam na tym forum 9 miesięcy w ciazy a później 2 lata po niej. Oki nic mi do tego że leki takie bierzecie poprostu chciałam zapytać. Bo wtedy nikt na tym forum się taki nie znalazł kto by jakies dodatkowe leki brał a było spokojnie z 30 osób. A będąc teraz tu co druga z was bierze dlatego pytam. I tak wiem ze po stracie wszystko się bierze i robi co w naszej mocy zeby temu zapobiec. Wiem po sobie jak straciłam 2 razy ciążę to po duphaston leciałam jak szalona do apteki. Zdziwiłam się że zapoboegawczo mi nie dał ale cóż ufam mu wie co robi mam nadzieję że mojego zaufania nie zniszczy
 
reklama
Hej dziewczyny! Mam pytanie odnośnie badań. Czy wszystkie które mam zlecone są tak bardzo potrzebne ? Któraś miała podobny zestaw? Boje się ze zapłacę 500zl za te badania 😩 czy pojemnik do ogólnego badania moczu to ten większy w aptece? Bo wiem ze jest jeszcze taka mała fiolka. do tego mam sprawdzać często tsh bo mi skacze mimo leków pół wypłaty na lekarza i badania 🙈
Ja miałam ostatnio robione takie badania plus odczyn Coombsa i coś tam jeszcze i zapłaciłam 397 zł.
 

Załączniki

  • Screenshot_20211207-124902_Gallery.jpg
    Screenshot_20211207-124902_Gallery.jpg
    335,5 KB · Wyświetleń: 42
Do góry