reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2022

reklama
U nas też termin na 23 lipca :) ja też nieraz zastanawiam się jak to wszystko ogarnę, na pokładzie 2,5 latek, strasznie "mamowy" ale damy radę :) u mnie mdłości ustały jak tylko wkroczyłam w drugi trymestr także miodowy czas się zaczął :)

No właśnie przez tą drugą grupę jest tu czasem cichutko i ja też nie wchodzę codziennie :( no ale może dziewczyny ożywimy ten wątek :)
Czyli mamy bardzo podobna sytuację i pewnie podobne obawy. Moja córeczka też jest totalnie mamusiowa. Do tego jest bardzo trudnym dzieckiem, diagnozujemy ją właśnie pod kątem zaburzeń ze spektrum autyzmu. Wiele czasu jej poświęcamy i boje się, że po porodzie nie będę miała dla niej tyle czasu i energii 🙁
 
A co do wagi...
Zaprawdę powiadam wam , jeśli waga wam stoi albo przybyło ,,tylko" 3kg to nie wiem nad czym tu płakać .
Ja mam swoją ciążę na etapie 20+2 , jem serio głównie warzywa , owoce , obiady na parowarze, unikam fastfoodow ..m a na liczniku dzisiaj wybiło mi +11 kg 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 15kg, co przy mojej drobnej sylwetce sprawiło, że wyglądałam jak krzyżówka słonia z wielorybem. Dwa tygodnie po porodzie ważyłam już 3kg mniej niż przed ciążą. Wszystko to była woda, którą gromadziłam przez hormony. Po porodzie dosłownie woda ze mnie wypływała każdym porem skóry 😆🤭
 
Dzień dobry w ten jakże paskudny poranek 😆

Babeczki a takie pytanko : czy któreś z was miałyby ochotę dołączyć w razie czego do tej grupy zamkniętej ?
Ja mam czas odpisywać na posty może raz w tygodniu, więc pewnie będzie mi trudno wbić się w rozmowy. Już to przerabiałam w poprzedniej ciąży.
 
@Nusik Kiedy wyniki amnio? Dla pocieszenia powiem, że testy pappa bardzo często wprowadzają niepotrzebny strach. Dlatego już drugi raz się na nie nie zdecydowałam. Miałam możliwość zrobić test sanco i wybrałam ta opcję. Co do pappa, dużo moich koleżanek miało złe wyniki i rodziły zdrowe dzieci. Tutaj nawet wiek odgrywa dużą rolę w wyliczaniu ryzyka. Tylko krew "popsuła" Ci wynik, czy na USG też dopatrzyli się jakiś nieprawidłowości?
 
reklama
Do góry