reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2022

Byłam dziś kilka godzin w szpitalu, autentycznie myślałam, że dziś umrę. Wymiotowalam 10 razy w niecałe 3 godziny w tym żółcią i krwią (A wymiotuje już codziennie od 7 tygodni), dostałam strasznych drgawek. Dostałam dozylnie lek na wymioty plus 1,5 l kroplowki. Lekarz powiedział że w sumie nic nie muszę jeść żeby utrzymać ciążę, tylko pić a jak z tym będzie problem to przeżyje na kroplowkach do końca ciąży 🙈 generalnie wszyscy otoczyli mnie opieką, zachęcali do powrotu na kroplowki. Ściskam mocno Was, w szczególności te rzygające!
 
reklama
U mnie moi rodzice już wiedzą. Teściowa jeszcze nie ale to będzie 12 wnuk także wiecie 🤣 ale w środę mówimy córka, już się doczekać nie mogę. Myślę dać zdj z usg a potem ubranko zapakowane, jeżeli już będzie płeć wiadoma to w danym kolorze ❤️
W mojej rodzinie są same dziewczynki, a w rodzinie męża sami chłopcy wszyscy czekają, bo dla jednej lub drugiej będzie to nowa płeć 😁
 
Spokojnie, mnie raz bolą raz nie. Ostatnio nie bolały przez parę dni a od wczoraj bolą nawet jak chodzę po schodach... One też muszą trochę odpocząć od wzrostu 😁 po za tym nie wiem jak u Ciebie ale u mnie już 11 tydzień i mam teraz więcej energii i coraz lepiej się czuję, tylko nie które zapachy mnie drażnią :)
U mnie 8+3: miałam straszny bol głowy i żołądka a dziś przeszło i zamiast się cieszyć to już mam schizy hehe 😅😂😂🤣
 
Spokojnie, mnie raz bolą raz nie. Ostatnio nie bolały przez parę dni a od wczoraj bolą nawet jak chodzę po schodach... One też muszą trochę odpocząć od wzrostu 😁 po za tym nie wiem jak u Ciebie ale u mnie już 11 tydzień i mam teraz więcej energii i coraz lepiej się czuję, tylko nie które zapachy mnie drażnią :)
U mnie też z piersiami różnie, ale ze tak powiem macam codziennie czy nie maleją.

U mnie też już 11 tydzień ale niestety z energia klapa. Wczoraj nawet na zakupach że mnie flak był i połowy rzeczy nie kupiłam, bo myślałam tylko o tym, żeby już wyjść że sklepu. Potem standardowo mdlosci, senność i pół dnia w łóżku. Tak więc z utęsknieniem czekam na obiecywany przypływ energii.
 
Byłam dziś kilka godzin w szpitalu, autentycznie myślałam, że dziś umrę. Wymiotowalam 10 razy w niecałe 3 godziny w tym żółcią i krwią (A wymiotuje już codziennie od 7 tygodni), dostałam strasznych drgawek. Dostałam dozylnie lek na wymioty plus 1,5 l kroplowki. Lekarz powiedział że w sumie nic nie muszę jeść żeby utrzymać ciążę, tylko pić a jak z tym będzie problem to przeżyje na kroplowkach do końca ciąży 🙈 generalnie wszyscy otoczyli mnie opieką, zachęcali do powrotu na kroplowki. Ściskam mocno Was, w szczególności te rzygające!
Trzymaj się i dużo zdrówka! 😊😊 nie chcieli Cie zatrzymać na dłużej? Nawodnili kroplówkami i lekiem i tyle ?

Dobrze wiedzieć, że odpowiednie nawodnienie wystarczy, bo u mnie z jedzeniem kiepsko właśnie przez mdłości i wymioty ale pic staram się dużo. Cieszę się, że napisałaś to tutaj, bo to nieźle pocieszenie ☺
 
reklama
Dzień dobry 😊
dla tych co się dobrze czuja i nic ich nie boli: luzik, ja tak średnio przez 2-3 dni mam że kompletnie nic mnie nie boli, ani piersi, ani jakakolwiek część brzucha, czuję się normalnie... potem po tych 2-3 dniach przychodzi taki jeden gdy nagle cycków znowu dotknąć nie mogę, kłuje mnie podbrzusze albo z jednej strony ( czasami aż się skulę gdy zakłuje mocniej ale to trwa ledwie parę sekund takie mocniejsze ukłucie ) , głowa mnie boli albo łapią mnie nagłe zmiany temperatury- na zmianę dreszcze z zimna i nagłe uderzenia gorąca a potem znowu cisza i spokój.
🤷‍♀️ powoli się przyzwyczajam.

Ja dziś fajne sny miałam: w zdrapce tysiąc zł wygrałam, a dzidzia tak mocno kopała że przez brzuch było widać dosłownie dwie malutkie stópki 🤩
 
Do góry