reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2022

reklama
Ja przede wszystkim w drugiej ciąży bałabym się leżenia i komplikacji z uwagi na pierwsze dziecko. Teraz mi się kosmicznie chce spać i nie mam siły się bawić z synkiem, a co dopiero jakby mnie położyli do szpitala. No i zawodowo bym miała bardzo duży problem. Oczywiście dla zdrowia maluszka zrobi się wszystko, ale nie ukrywam, że byłoby to dla mnie ogromną komplikacją :( w pierwszej ciąży nie musiałam leżeć, ale były tygodnie, że tak źle się czułam, że tylko leżałam. Jednak bez dziecka to mąż podawał mi jedzonko, ja obejrzałam wszystko co było dostępne w sieci, książki wszystkie przeczytałam i portfel na zakupach dla dziecka umierał ale no nie miałam wyrzutów sumienia. Przy jednym dziecku wiem, że serce by mi pękało, że nie mogę z nim spędzać normalnie czasu. No a szpital to dla mnie generalnie koszmar. Mam traumę po poprzednim porodzie i mam nadzieję jednak trafić do szpitala na jak najkrócej :/
 
No ja tak myślałam, że mogą być bliźniaki skoro taka wysoka beta, ale no jednak nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy ;( ale oni będą od razu usuwać tą "prawidłową" czy tylko tą pozamaciczną? Wybacz jeśli nie chcesz odpowiadać to oczywiście zrozumiem. Współczuję Ci bardzo, że musisz to przechodzić. Na długo zostawią Cię w szpitalu?
Poza już usunęli, od razu po przyjęciu. Druga obserwują ale mówią ze nic z tego nie będzie. Powiedzieli ze będę 2-3 dni.
 
Poza już usunęli, od razu po przyjęciu. Druga obserwują ale mówią ze nic z tego nie będzie. Powiedzieli ze będę 2-3 dni.
Ok, rozumiem już wszystko. :( Okropne to! Dwie ciąże a ostatecznie żadnej. Mam nadzieję, że możesz tam liczyć na wsparcie w tym trudnym czasie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry