Lipcowe mamy 2022

[Nadzieja*]

Zainteresowalam się tym testem pappa bo piszecie,że nie chcecie robić.. mój dr powiedział że zrobić A dopiero potem można myśleć o tych dodatkowych nifty. Znalazłam dosyć ważną wypowiedź na forum może warto wziąć pod uwagę cyt."
Robienie testu PAPP-A zawsze ma sens, bo, oprócz statystycznej oceny ryzyka wad, nieodpowiedni poziom białka PAPP-A może zwiastować problemy z łożyskiem. Lekarz może wtedy podjąc odpowiednie działania prewencyjne, np. wprowadzić kurację kwasem salicylowym w niskiej dawce (np. acard), zlecić częstsze badania, itp.
Link do: "Badania prenatalne" - czy są dla każdego? - Opowiadam historie z życia i przemycam wiedzę medyczną dla Kobiet"

 

[Nadzieja*]

U mnie poza tymi piersiami ( przeważnie już delikatne, tylko od czasu do czasu bolą bardziej ) to z fizycznych objawów nie ma nic. Też mnie to martwi ale rozmawiałam z kuzynką która jest w 6m ciąży i mówi, że jeśli tak ma wyglądać ciąża to ona i 3lata może w niej chodzić bo od początku tylko jeden raz wymiotywała, a tak to kompletnie nic nie czuje .

A byłaś ostatnio na badaniu ? Ja teraz już 2 tyg bez usg i jeszcze tydzień czekam na wizytę, wariuje
Dzięki za ciepłe słowa chyba to jakoś buduje i uspokaja że to normalne

 

[Madzia86G]

Akurat jutro nam wizytę

 

[Lauantai]

Dziękuję, że to napisałaś. Ja po 2 stratach, w których serduszko biło zbyt wolno również nie potrafię się cieszyć. Cały czas we mnie siedzi taki lęk, nawet przed pokochaniem tego kropka bo boje się, że 3 raz sobie już nie poradzę. W porównaniu z innymi mam dość lekkie objawy - mdłości i wrażliwość na zapachy tylko rano, a gdy popołudniu przechodzi to włącza mi się analizowanie i myślenie. Na szczęście zawsze pracuję od 14-20 i praca trzyma mnie w ryzach jakoś. Na usg najlepiej jakbym chodziła codziennie (mimo, że mam co tydzień). W czwartek kolejne, a ja siedzę i zastanawiam się jak mam przetrwać do tego dnia. W niedzielę będę 7+5 i jeżeli na usg w czwartek będzie ok to zamierzam powiedzieć rodzicom, ponieważ do tej pory informowałam tylko jak już było po wszystkim i chciałabym chociaż raz zobaczyć ich radość. Nie ukrywam, że jest to dla mnie bardzo ciężki czas i ta świadomość, że tak naprawdę nie mamy na nic wpływu.

Nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem
Pamiętam swoją radość w pierwszej ciąży, w drugiej też potrafiłam się cieszyć, a jak dowiedziałam się o tej to opanował mnie niesamowity strach. I cały czas mam gdzieś z tyłu głowy, że wszystko może się wydarzyć.
W tej chwili właściwie nie mam żadnych objawów, zaczyna mnie pobolewać brzuch, ale staram się trzymać w ryzach i nie panikować, raczej nastawiam się, że tym razem musi się udać!

 

[StKarolina]

Są, są, ja na 18 idę, mam nadzieję że zobaczymy serduszko bo 1 wizyta była bardzo szybko i był tylko pęcherzyk.

To trzymam kciuki. [emoji110][emoji110][emoji3590] Daj znać po. [emoji4]

 

[StKarolina]

A byłaś ostatnio na badaniu ? Ja teraz już 2 tyg bez usg i jeszcze tydzień czekam na wizytę, wariuje [emoji31]
Dzięki za ciepłe słowa chyba to jakoś buduje i uspokaja że to normalne

Ja też od wizyty już 2 tyg i dobry tydzień czekania jeszcze przede mną.. [emoji17] ja już wcale o moich snach, myślach, wizjach, obawach nie pisze.. to co się dzieje w mojej głowie to jakaś masakra.. ale potrzymuje mnie tutaj to forum, czas spędzony z dzieckiem albo ucieczka od myśli w pracy..
Musimy dać radę [emoji110][emoji110]

 

[Hanaśmietana]

Cześć ,nie było mnie trochę bo nie z.mojej winy straciłam konto. Mój stary nick to Galadriela .
Miłego dnia dziewczynki

 

[Gryfin]

Zauważyłam lekkie brązowe plamy na bieliźnie, staram się nie przejmować bo z tego co czytałam czasem może tak być, prawda?

 

[Ironka]

Akurat jutro nam wizytę

Ja też, a od otatniejto bedzie 3 tygodnie.

 

[Ewelina&]

Zainteresowalam się tym testem pappa bo piszecie,że nie chcecie robić.. mój dr powiedział że zrobić A dopiero potem można myśleć o tych dodatkowych nifty. Znalazłam dosyć ważną wypowiedź na forum może warto wziąć pod uwagę cyt."
Robienie testu PAPP-A zawsze ma sens, bo, oprócz statystycznej oceny ryzyka wad, nieodpowiedni poziom białka PAPP-A może zwiastować problemy z łożyskiem. Lekarz może wtedy podjąc odpowiednie działania prewencyjne, np. wprowadzić kurację kwasem salicylowym w niskiej dawce (np. acard), zlecić częstsze badania, itp.
Link do: "Badania prenatalne" - czy są dla każdego? - Opowiadam historie z życia i przemycam wiedzę medyczną dla Kobiet"

Ale pappa wychodzi też często źle przez wiek kobiety, przez nadwagę, choroby które ma, czytałam że nawet przez guzki tarczycy. Mi chodzi o to że ja się go boję bardzo bo często wychodzi źle i tylko strachu robi, czeka się na wynik 2 tyg, potem znów spotkanie z dr i znów czekanie na wyniki kolejnych badan o ile będzie się chcieć robić. Dlatego ja myślę o nifty odrazu i mieć spokojna głowę od początku.