Hej dziewczyny,
Czy zawsze trzeba brać duphaston jak się poroniło?
Ostatnią miesiączkę miałam 24.10 ale cykle mam dość długie- owulacje czułam Ok. 13.11 i w tych okolicach byli zbliżenia. Z OM wychodziłby mi termin na koniec lipca ale raczej będzie to początek sierpnia. Oczywiście wszystko się okaże jak już pójdę na usg. Termin mam dopiero na 17.12 ponieważ nie chciałam iść wcześniej i się stresować jakby np. Nic nie było widać czy nie byłoby bicia serca ale teraz tak czytam ze większość bierze ten duphaston, a ja również go brałam w pierwszej ciąży, a i tak poroniłam. Dodam tez, że zwykle dziewczyny na forach piszą, że od samego początku coś biorą na podtrzymanie, a w rodzinie czy u koleżanek nikt nigdy niczego nie brał, dziewczyny nawet bety nie robią, jedynie test- pierwsze usg 7-8 tydzień o wszystko zawsze jest Ok…
Teraz sama nie wiem czy powinnam iść wcześniej do lekarza? Prosić o ten duphaston?