hmmm często?
byłam w sobote pierwszy raz
bo w ogole to skomplikowane
mialam mieć 1. wizyte na 09,12 ale z moich wyliczen (OM 09.10) wynikało ze to by był juz 9 tc i mowie za pozno i uprosilam ich o zmiane wizyty i zmienili mi na 02.12. w miedzy czasie zapisalam ze do innego gina na 29.11 ale odwolalam
no ale nie wytrzymałam i w piatek zapisalam sie na sobote na 1. wizyte bo juz bylam w takim stresie
hehe to moja 1. ciaza i panikuje, a tam wyszlo ze to dopeiro 5+2, dlatego na spokojnie moglam isc tego 09.12 gdybym wiedziala
no ale
także ide w czwartek na drugą wizyte i zobaczymy czy cos bedzie widac
wydaje mi sie ze nie barodzo.... no ale... nastepne wizyty niech juz ustala lekarz ja musze sie wyluzowac
i troche spokojniej podejsc choc to trudne, nie sadzilam ze ciaza to bedzie taki stres!!!!