G
gosc198
Gość
.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mnie jedyne co przeraża, że kobiety które kiedy podejmują tą pewnie jedną z najtrudniejszych decyzji w życiu, decyzję tak ostateczną, chciałyby być w swoim kraju, wśród ludzi którzy mówią w ich języku, nie ważne jak dobrze by się człowiek komunikował w angielskim czy niemieckim, a jednocześnie czuć się bezpiecznie. To jest okrutne dla tych kobiet które gdyby mogłyby to nigdy by tej decyzji nie podjęły.. a oczywiście opieka psychologiczna u nas nie istnieje w ramach publicznej opieki.Czyn popełniony w kraju, w którym nie stanowi przestępstwa nie jest przestępstwem. Podstawa prawa karnego. Jak mogłoby być inaczej. I kto sie miałby bać średniowiecznej Polski? Niemcy czy inne europejskie mocarstwo
Mi też lekarz mówił, żebym polocard przed snem brałaMam ten sam zestaw, ja heparyne biorę rano ok 7 a acard na noc. Lekarz kazał pilnować tego acardu żeby wieczorem był.
Ja acard ze względu na mutację bralam od pierwszego dnia cyklu, bo może pozytywnie wpłynąć na zagnieżdżenie. W moim przypadku 75 czyli tę dawkę "profilaktyczną".
JaNo dobra, a jest tu ktoś z 92? [emoji854]
ja!No dobra, a jest tu ktoś z 92? [emoji854]
ja bym wciąż chciała mieć możliwość podjęcia decyzji o terminacji chociażby w Szwecji, czy CzechachA ja przyznam otwarcie , że jeśli chodzi o pappa i nifty to jestem kompletnie zielona. Nie mam zielonego pojęcia co to jest. Wiem tylko tyle że wykrywają wady genetyczne ciąży oraz że jedne są dokładniejsze.
Ale nadal nie rozumiem dokładnie po co się to robi, jaka jest różnica, co jest z nfz a co płatne, kiedy się je wykonuje.
Ok, na badaniach wyjdzie że jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się z zespołem Downa czy Edwardsa ... I każda modli się o to, żeby jej dziecka to niedotknęło.
Co dalej ? Bo aborcja jest zakazana. Co mi daje ciągłe badanie jeszcze dokładniejszymi metodami skoro są to wady nieuleczalne ?