reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2022

A ja zmienię temat🙈 wybaczcie, ale czuję się fatalnie. W 1 ciąży to była sielanka. Żadnych dolegliwości, poprostu nic. Wszystko mogłam robić, wszystko jeść... a teraz to jest dla mnie dramat. Po wszystkim mi się odbija, do tego mdłości jak coś mi nie podejdzie i prawie ciągłe uczucie że coś mi siedzi na żołądku. Nie wiem jak wytrwam w pracy, a teraz jeszcze mam popołudniówki, na których będę sama. Przeraża mnie to. Nie wiem ile tak pociągnę. Obiecałam jeszcze moim chłopakom dzisiaj mcdonalda, więc niebawem muszę spełnić swój obowiązek i jechać na driva 🤭 no bo drwal... 😆 ja napewno nie wcisnę tego w siebie, ale widziałam nowego shake o smaku twixa i muszę go mieć 🙊
 
reklama
Wczoraj byłam u gina zrobił mi cytologię lekkie plamienie różowe zaraz po było i potem nic, na drugi dzień wieczorem mam lekkie brązowawe plamienie, czy to normalne ? Boje się :/ 5+3 jestem dopiero, niby mówił ze plamienie po jest normalne ale wczoraj go nie było(oprócz tego zaraz bo badaniu) czy to możliwe ze teraz dopiero jest ? Help 😱😭🥶
 
Wczoraj byłam u gina zrobił mi cytologię lekkie plamienie różowe zaraz po było i potem nic, na drugi dzień wieczorem mam lekkie brązowawe plamienie, czy to normalne ? Boje się :/ 5+3 jestem dopiero, niby mówił ze plamienie po jest normalne ale wczoraj go nie było(oprócz tego zaraz bo badaniu) czy to możliwe ze teraz dopiero jest ? Help 😱😭🥶
Plamienie po cytologii bywa normalne. Pod warunkiem że trwa max 2 dni. Brązowe plamienie to stara krew. Gdyby się dłużej utrzymywało to najlepiej skonsultować to z ginekologiem.
 
Ale bym wciągnęła grandera z kfc [emoji1786] No ale nic. Staram się jeść maksymalnie zdrowo. Z różnym skutkiem ale ataram się. Za to na wtorek jestem umówiona z synem na sushi. Wezmę oczywiście jakieś grillowane ale takie też zjem ze smakiem.
A ja zmienię temat[emoji85] wybaczcie, ale czuję się fatalnie. W 1 ciąży to była sielanka. Żadnych dolegliwości, poprostu nic. Wszystko mogłam robić, wszystko jeść... a teraz to jest dla mnie dramat. Po wszystkim mi się odbija, do tego mdłości jak coś mi nie podejdzie i prawie ciągłe uczucie że coś mi siedzi na żołądku. Nie wiem jak wytrwam w pracy, a teraz jeszcze mam popołudniówki, na których będę sama. Przeraża mnie to. Nie wiem ile tak pociągnę. Obiecałam jeszcze moim chłopakom dzisiaj mcdonalda, więc niebawem muszę spełnić swój obowiązek i jechać na driva [emoji2960] no bo drwal... [emoji38] ja napewno nie wcisnę tego w siebie, ale widziałam nowego shake o smaku twixa i muszę go mieć [emoji87]
 
Niby tak, ale wczoraj nic i dziś cały dzień nic aż do teraz ? Dziwne to trochę …. :/
Looo
Plamienie po cytologii bywa normalne. Pod warunkiem że trwa max 2 dni. Brązowe plamienie to stara krew. Gdyby się dłużej utrzymywało to najlepiej skonsultować to z ginekologiem.
Niby tak, ale wczoraj nic i dziś cały dzień nic aż do teraz ? Dziwne to trochę …. :/
 
Może źle myślę, ale według mnie jedynie wytłumaczenie jest takie, że stara i zaschnięta krew dopiero teraz wypływa ze śluzem 🙈
Mnie czeka cytologia 15 grudnia i też się boję.
Nioo stresujące to kurde, do jutra chyba nie wytrzymam z nerwów…. No nic, co na być to będzie -_-
 
reklama
No dobra, a jest tu ktoś z 92?
emoji854.png
Ja 93 😉

Czytam o tej cytologi i się zastanawiam czy jak miałam robiona cytologię w połowie marca to czy teraz gin tez będzie pobierał wymaz?
 
Do góry