reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2022

reklama
A czy macie wizyty bez osób towarzyszących?

I o co pytalyscie lekarza? Jutro moja kolej :)
Ja bardzo chciałam ostatnio iść z mężem, ale musiał jechać w delegacje za granicę więc towarzyszyła mi mama, również w gabinecie. Chciałam mieć jakieś wsparcie 🙂 i to lekarz mnie wypytał o wszystko, na koniec powiedział co dalej, także nie czułam potrzeby żeby jeszcze dopytywać o cokolwiek. Był bardzo szczegółowy.
 
Cześć, niestety natłok obowiązków nie pozwala mi być tak często na forum ;)
Czy któraś z Was słyszała serduszko na wizycie pierwszej? Ja byłam chyba w 6 tygodniu i normalnie gin puściła na głośnik :)) super było usłyszeć, drugą wizytę mam 16 grudnia.
Kartę ciąży założyli mi na pierwszej wizycie.
Chwaliłam się brakiem objawów, a od dwóch dni pachwiny mnie tak bolą, że szok.
Miałam tak w poprzedniej ciąży. Normalnie jakbym szpagat za mocno zrobiła...
Jestem za żeby przypiąć jakiś jeden wątek z naszymi terminami i płcią dzieci :)
W pracy już powiedziałam o ciąży, wszyscy zdziwieni (mam 36 lat i się nie spodziewali :p), chciałabym pracować na pewno do końca roku, ale zobaczymy. Ten covid choróbska i zima ogólnie nie sprzyjają żeby się z domu ruszać...
Mnie dzisiaj puścił. W momencie gdy zobaczyłam te bijące serce i ten szybki rytm... poszło ze mnie jak z fontanny. Poprosił żebym chwilę wytrzymała bo zaczęłam się aż trząść i obraz się rozmazywał 😂😂😂

A jutro wizyta w pracy 😆 muszę podpisać listę obecnych dni gdy jeszcze chodziłam i pozabierać swoje rzeczy.
 
To u mnie jest zakaz osób towarzyszących 🙄

Ale tak jak ktoś wyżej napisała dopochwowe nie chciałabym żeby mąż się przyglądał natomiast póki co jest zakaz i trochę smutek. Ślub tez braliśmy w pandemie i suknie sama wybierałam 🥲
 
reklama
A czy macie wizyty bez osób towarzyszących?

I o co pytalyscie lekarza? Jutro moja kolej :)
u mojego ginekologa niestety ze względu na covid nawet do poczekalni tatusiowie nie mogą wchodzić. Dla mnie to rozsądne, trzeba ograniczyć ryzyko do minimum żeby któraś z pacjentek nie zachorowała, ale przede wszystkim zeby mial nas kto przyjmowac 😊
Wiem, że na pewno każda z nas ma swoją opinię na ten temat i nie chce wkładać kija w mrowisko, ale w moim najbliższym otoczeniu nie wszyscy niestety wygrali z tą chorobą, sama też ciężko przeszłam, więc się boje. 💁‍♀️
 
Do góry