reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2022

reklama
Jestem już po wizycie, było [emoji3590] wg ostatniej miesiączki 6+4 i termin 9 lipca ale mówił że to się zmieni skoro moje cykle są co 34 dni . Wdrążył mi Duphaston 2x1 ze względu na poprzednie poronienie - kolejna wizyta 15.12 .. jezeli chodzi o szczepienie to zaleca jak najbardziej ale dopiero po skończonym 16 tyg i myślę że tak zrobię .. chyba jestem nadal w szoku, w poczekalni zaczęło mi tak serce walić że myslalm że wyskoczy. [emoji1745]
Załączam USG - czy wg Was nie jest dziwne ? 6.19 mm ma zarodek ..
Chłopiec czy dziewczynka? ( Wg teorii- przepraszam nie pamiętam nazwy ) Zobacz załącznik 1339291

To ja już nie wiem jak oni liczą te terminy! Ja mam teraz 7+0 wg OM a termin na 10 lipca :D
 
Chciałabym powiedzieć, że tak, ale...
W sobotę wieczorem mój ginekolog napisał mi sms z zapytaniem czy wszystko u mnie ok. Zadowolona pochwaliłam się, że od dwóch dni nie plamię.
A teraz dosłownie przed godziną zaczęło mi się krwawienie i nie jakieś delikatne, tylko krew po prostu ciurkiem. Telefon do męża i do doktora, rozmowa krótka "przyjeżdzajcie na ip" mąż rzuca wszystko i jedziemy do szpitala. 🥺
No i przed chwilą wróciłam do domu. Z dzidziusiem wszystko ok, według usg 8+2, serduszko bije, ale źródła krwawienia nie widać.
Jak tak dalej pójdzie wykończę się nerwowo 😔
krwiak? Ja tak mialam w pierwszej ciąży...w 8tc lecialo ze mnie jak z kranu, na ip nie wiedzieli co to i dopiero na kontroli u mojego gina dwa dni po ten okazalo sie, ze jest krwiak i się oczyszczał. Po 16tc miałam spokój dopiero,ca tak to wiecznie budziłam wkaldki na brazowo
 
Witamy serdecznie. Liczba potrojnych mam widzę ciągle wzrasta ❤️. Ja też mam 36 lat, dwojkę dzieci 10 i 7 lat i termin na 12 lipca 😀
Ja też mam już dwójkę dzieci - 7 i 4 lata. Siedmiolatka często przychodzi do nas w nocy, a syn z kolei jak się budzi w nocy to woła żebym przyszła do niego do pokoju więc tak wędruję w nocy . Tyle piszecie że nie mam kiedy przeczytać wszystkiego. Ja jeszcze nie umawiałam się na wizytę bo planuje ok 8 tygodnia. A termin porodu wychodzi mi na 28.
 
Ja dzisiaj jestem tak zmęczona, ze mogłabym leżeć i spać cały czas. Robie drugi podjazd do kawy, poranna poszla do zlewu, ale moze tą wypije jak będzie ciepła 🤭
Tak bardzo chciałabym wypić ze smakiem ciepła kawe i zagryźć ciachem 😭 już powoli zapominam jaki to rarytas 😉 aktualnie jak pomysł o ciepłej kawie to 🤢 ale tak mi brakuje tego smaku, że chyba wybiorę się do kawiarni na jakąś mrożona - zimne napoje jeszcze jakoś wchodzą 🤪
 
Hej dziewczyny, jestem tu nowa.
Ostatnią miesiączkę miałam 15.10, natomiast cykl miałam stymulowany Ovitrelle, dlatego też wiem, że owulacje miałam dokładnie 28.10.
Jestem w 5tc, ale w sumie dokładniej nie wiem już jak to liczyć.
18.11 byłam na USG i było coś widać, jednak lekarz powiedział, że pęcherzyk jest za mały jak na ten tydzień (3,6mm).
Mam też za niski progesteron oraz plamienia, dlatego od tej wizyty biorę progesterone bensis 3x1.
Nastepną wizytę mam dopiero 10.12.
Liczę na to, że dzięki suplementacji progesteronu pęcherzyk urośnie do odpowiednich wymiarów, albo może jakoś dni źle były policzone?
W każdym razie póki co to zamiast się cieszyć, że w końcu się udało to tylko się stresuję 😢
ja miałam owulacje 25.10 (monitorowana) i na wizycie 17.11 pęcherzyki miał niecałe 6mm - i mi lekarz powiedział że jest ok, więc wydaje mi się że nie ma co się martwić na zapas ❤🥰
 
reklama
Do góry