Właśnie obawiam się takich nieprzychylnych komentarzy, a strasznie to głupie, bo przecież nie jestem żadnym cwaniakiem wpychającym się bez kolejki, bo nie chce mi się stać, tylko jest to kwestia mojego zdrowia.Nie miej żadnych oporow, grzecznie wyjaśnij i tyle. To są Twoje prawa - tym bardziej ze masz zagrożoną ciążę. Rozumiem Twoje rozterki, tak zostałyśmy wychowane - mamy być grzeczne, ciche, nie upominać się o swoje prawa... bo co ludzie powiedzą?? W ogole się tym noe przejmuj, część będzie gderać pod nosem a część z uśmiechem Cię przepuści
No nic zabiorę ze sobą zaświadczenie o ciąży na wszelki wypadek i spróbuję jakoś to grzecznie załatwić. Mam nadzieję, że trafię na życzliwych ludzi