CiagleNiewyspana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2021
- Postów
- 3 406
Dobra, nie moge sie powstrzymac Da sie w ogole cokolwiek wyczytac z mojego Ziomusia?Ja się mogę bawić dalej dla mnie dziewczynka
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dobra, nie moge sie powstrzymac Da sie w ogole cokolwiek wyczytac z mojego Ziomusia?Ja się mogę bawić dalej dla mnie dziewczynka
SpoczkoAh, myślałam, że coś mi powiesz. Też dla śmiechu, bo wiadomo.. w pierwszej chciałam chłopca, mam córkę, teraz mi juz obojętnie
Ah, myślałam, że coś mi powiesz. Też dla śmiechu, bo wiadomo.. w pierwszej chciałam chłopca, mam córkę, teraz mi juz obojętnie
[emoji122][emoji122][emoji122] sama pisałam o swojej sytuacji ale masz rację !!! Było co było, tak miało być.. trzeba walczyć o to co jest dziś !! Dziękuję [emoji8][emoji8] i że swojej strony po moich opowieściach sorki dziewczyny że mogło Was to trochę przybić i zmartwić. Patrząc na to z Waszej strony sama chyba bym nie chciała ..Dziewczyny (jeśli nie mam racji to po prostu napiszcie) czy możemy sobie darować na etapie 1 trymestru opowieści o naszych niedonoszonych ciążach / pustych jajach itp. Bardzo chciałabym tutaj mieć wsparcie / dzielić się z Wami opiniami, ew. wiedza, bo niektóre maja ją naprawdę duża z tego co widzę, ale czy na tym etapie, kiedy u żadnej nic nie jest pewne, a historie o poronieniach w co drugim poście w niczym nie pomagają, mnie stresują koszmarnie, możemy je sobie na razie darować? Cieszmy się obecnym stanem i modlmy się, żeby było tak dalej. Oczywiście co innego kiedy jest sytuacja w obecnie ciąży, beta nie rośnie itd. chcemy się podpytac itp. To jest zupełnie inna sytuacja. Chodzi mi o historie smutne z przeszłości, zostawmy je w tym w 1 trymestrze za sobą. Po co dodawać sobie stresu Wiem, ze to dla każdej koszmarne przeżycie, ważna cześć życia, ale czy mogłybyśmy teraz być dla siebie wsparciem i nie stresować się jeszcze bardziej jakimiś historiami, na które już i tak nie mamy wpływu? Wybaczcie, nie chce nikogo urazić, ale to naprawdę przynajmniej dla mnie jest bardzo stresujące. Oczywiście ograniczę forum do absolutnego minimum, jeżeli to jest tylko moje zdanie, ale wolałbym więcej pozytywów i skupienia się na aktualnych ciążach [emoji1317][emoji1696]trzymajcie się!!!
Dobra, nie moge sie powstrzymac Da sie w ogole cokolwiek wyczytac z mojego Ziomusia?
Nie tylko po nich ... I nawet nie pytaj jak często je mam ( te gazy ... )Dziewczyny czy Wy tez macie wzdecia i gazy glownie po warzywach?
Nie dosc, ze wgl nie mam apetytu to jeszcze to
A to smyk! A w mojej rodzinie same baby Czyli wyszło na męża A tak naprawdę, byleby rosl Ziomek zdrowoObstawiałabym chłopaka