@Gigi Tg bardzo mi przykro, ściskam
@pyzatka ja jestem właśnie taka bez życia, mam chwilowe zrywy, że dobrze się czuję i za jakiś czas opadam z sił i ledwo żyję. Wkurza mnie to, bo czuję się jak taki nierób, do tej pory jak się rano budziłam, to siadałam wieczorem, dom był na błysk, ogarniałam ogród, gotowanie. A teraz tylko czaję się, żeby zalegnąć na kanapie...
@MalinowaChmurka u mnie tak samo, USG 300 i pappa 400
@jagoo2 chyba kwestia ułożenia malucha, ja ze starszakiem dowiedziałam się w 17tygodniu, a z młodszym już na prenatalnych w 12 lekarz pozbawił mnie złudzeń na córkę
teraz zastanawiam się, czy nie zostawić tego owianego tajemnicą
ale mąż nie jest chętny, on chce wiedzieć
@Sechmet dokładnie, koleżance doktor powiedziała w 12 tygodniu że dziewczynka, miała już wtedy synka w domu i jak się okazało że znowu chłopak, to wręcz jakby jakieś załamanie przeszła, za nic nie szło jej przez jakiś czas przetłumaczyć... Za to siostra opowiadała mi, że u szwagra w rodzinie miała być druga dziewczynka, poród, akcja wyciągają a tam siusiak
podobno ojciec mało na zawał nie padł, ale ze szczęścia, a mały początki życia spędził wśród wszechobecnego różu