Lipcowe mamy 2019

[slodkatrojeczka]

Witajcie, dziewczyny
Ostatnią @ miałam 17.10, 4 dni temu zrobiłam test dwie kreseczki, przedwczoraj powtórzyłam test.. to samo. Cieszę się niesamowicie..ale też bardzo boję ponieważ walczę z otyłością.. i w zasadzie juz sie oswajalam z mysla ze przez swoją wagę nie zajde w ciaze.. Jeszcze nie byłam u lekarza..bo tyle się naczytalam o otyłości w ciąży ze po prostu jestem przerażona

Kobieto Ty nie czytaj internetów. Mam koleżankę, która jest otyła i to bardzo i ma zdrową córkę. Badania, dbanie o siebie i urodzisz zdrowego bobaska, zobaczysz Gratulacje

 

[Never_Give_Up]

Witajcie, dziewczyny
Ostatnią @ miałam 17.10, 4 dni temu zrobiłam test dwie kreseczki, przedwczoraj powtórzyłam test.. to samo. Cieszę się niesamowicie..ale też bardzo boję ponieważ walczę z otyłością.. i w zasadzie juz sie oswajalam z mysla ze przez swoją wagę nie zajde w ciaze.. Jeszcze nie byłam u lekarza..bo tyle się naczytalam o otyłości w ciąży ze po prostu jestem przerażona

Witaj
Ja też walczę z otyłością, dlatego ciąża była dla mnie dużym zaskoczeniem ponieważ lekarz ciągle powtarzał że przy takiej wadze, a takze moich innych schorzeniach nie ma szans na ciąża ..
Głowa do góry!
Ja już byłam na pierwszej wizycie w 6t5d, nie byłam wtedy wazona, nie dostalam karty ciąży. Ale w środę najbliższą mam wizytę i na pewno powie żeby stanąć na wagę ale staram się o tym nie myśleć bo przecież nie zacznę teraz restrykcyjne diety, chociaż przez moje źle samopoczucie schudłam już 2 kg.
A na kiedy wstępnie planujesz wizytę?

 

[Martkaaa5]

Witajcie, dziewczyny
Ostatnią @ miałam 17.10, 4 dni temu zrobiłam test dwie kreseczki, przedwczoraj powtórzyłam test.. to samo. Cieszę się niesamowicie..ale też bardzo boję ponieważ walczę z otyłością.. i w zasadzie juz sie oswajalam z mysla ze przez swoją wagę nie zajde w ciaze.. Jeszcze nie byłam u lekarza..bo tyle się naczytalam o otyłości w ciąży ze po prostu jestem przerażona

Witaj gratulacje i internety to zło tam nawet przy kaszlu trzeba pisać testament

 

[Althea]

U nas myśle, że i moja mama jak i teściowie się bardzo ucieszą z ciąży. Moja mama będzie się co prawda zamartwiać jak ja dam radę z dwójka małych dzieci, ale się jej nie dziwie bo mnie samą to trochę przeraża. Gdyby nie to, że nie należę już do najmłodszych to może jeszcze rok poczekalibyśmy z drugim dzieckiem. No nic jakoś to będzie, ważne żeby było zdrowe.

 

[Althea]

Co do otyłości dziewczyny to wiadomo, że trzeba uważać, żeby za dużo nie przytyć w ciąży, niestety spełnianie wszystkich zachcianek odpada, ale poza tym sama w sobie otyłość nie jest zagrożeniem dla bobasa. Warto zaplanować sobie trochę umiarkowanego ruchu typu spacery, żeby podciągnąć trochę kondycję do porodu i tyle. Głowa do góry!! Otyłość jest problemem przy chęci zajścia w ciąże(różne hormonalne zawirowania, insulinooporność itd.) ale skoro się udało to tylko się cieszyć.

 

[cherryaww]

Dla mnie również to duże zaskoczenie i szok.. jestem przeszczesliwa ale boję się pozytywnie myslec.. jutro zadzwonię do gina i umowie się na przyszły tydzień..

Witaj
Ja też walczę z otyłością, dlatego ciąża była dla mnie dużym zaskoczeniem ponieważ lekarz ciągle powtarzał że przy takiej wadze, a takze moich innych schorzeniach nie ma szans na ciąża ..
Głowa do góry!
Ja już byłam na pierwszej wizycie w 6t5d, nie byłam wtedy wazona, nie dostalam karty ciąży. Ale w środę najbliższą mam wizytę i na pewno powie żeby stanąć na wagę ale staram się o tym nie myśleć bo przecież nie zacznę teraz restrykcyjne diety, chociaż przez moje źle samopoczucie schudłam już 2 kg.
A na kiedy wstępnie planujesz wizytę?

 

[renisus]

Wiecie co, jak Was czytam to nie jest mi przykro a wkurzam sie tymi reakcjami na ciaze. Czy to od rodzicow, czy to szefowej. Tak nie powinno byc! No i jak dorosla kobieta moze obawiac sie reakcji? To nasze zycie i nikt nie ma prawa oceniac czy damy rade, czy dobrze zrobilsmy itd. Takze olewac to dziewczynki, wazne ze Wy widzicie slusznosc w swoich decyzjach a reszta sie sama unormuje.
Moja tesciowa zaregowala w przewidywalny sposob, zapytala kiedy wesele bedzie. Hehe...Wesele po 12 latach [emoji23] jeszcze 200 gosci zaprosic zeby na wsi sie pokazac [emoji6]

U nas zapalenie spojowek, juz 2 raz od wrzesnia. Zastanawiam sie czy to w przedszkolu nie ma winy.

 

[cherryaww]

Dzięki wielkie dziewczyny! Trochę się uspokoilam

 

[Misty29]

No i zaczęło się ciągnięcie na wymioty.. Najgorsze że moja córka leci za mną za każdym razem z płaczem i wola "mamaaa". A jak Wasze małe pociechy reagują?

 

[slodkatrojeczka]

Moi teście w 2019 wzbogacą się o dwoje wnucząt. U szwagierki też trzecie, przy czym najstarsza ma 3 lata. Co do moich rodziców... Mają tylko moje dzieci póki co, nie mam się czym martwić, nie mam 15 lat. Będą mieli jednego wnuka więcej do rozpieszczania. Ja mam ambitny plan (jesli nie przejrzą mnie do świąt), kupuje córce koszulkę. Z przodu "Mam sekret..." a z tyłu "Zostanę starszą siostrą". I tak pojedzie do nich na święta. Ma włosy do pasa, więc nie będą od razu widzieli napisu z tyłu. No i muszę zacząć od teściów, bo jak zacznę od rodziców to mój tata od razu zadzwoni do tescia i sie wygada. Plotkarze no.