reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

reklama
Mam jeszcze pytanie do mam które chodzą prywatnie i na nfz do ginekologa. Czy mówicie lekarzowi z NFZ , że chodzicie też prywatnie? Zastanawiam się nad tym ponieważ mam umówioną pierwszą wizytę na NFZ w środę i nie wiem co mam tam mówić , bo normalnie chodzę prywatnie.
 
Generalnie dzielenie sie fotami na otwartym forum jest nieco niekomfortowe[emoji51]
Ja tam problemu nie mam. Insta mam, fb mam wiec bez roznicy. I tam moja geba jest juz w necie[emoji6] a golego tylka nie watawiam. Przy okazji, komu chcialoby sie przedladac te watki? No ale moze ktos to robi i czyta.

Mnie bola biodra, a wlasciwie biodro jak sie budze.
 
Ja bym nie mówiła, prywatnemu bym powiedziała, w drugą stronę nie;)
Renisus nawet nie wiesz ile idiotów jest w sieci..
 
Jagodka no napewno, ale i tak jakos mnie nie rusza. Taka prawda ze mozemy tez tu miec fake ciezarowke, ktora przejdzie z nami na zamkniety i bedzie czerpac radosc z tego. Tak wiec, nigdy nic nie wiadomo.
 
No pewnie. Pamiętam, że na jakiejś grupie kilka lat temu była taka jazda. Dziewczyna udawała,że jest w ciąży, jakieś zdjęcia z neta wstawiała. Potem się rypło, bo ktoś zauważył, że to zdjęcia z google.. ludzie mają różne zaburzenia psychiczne.
 
Czjeść dziewczyny. Czytam wszystko na bieżąco ale słabo z czasem i siłami. Święta w rozjazdach między Polska i Czechami, codziennie od 22 do 31 grudnia odwiedziny w innym miejscu. Mam dosyć. A 12 stycznia ma mój ojciec wesele w Czechach, jestem swiadkowa, wiec raz ze znowu podróż na 5 godzin, dwa dużo roboty mam. A od poniedziałku wracam do pracy i marze tylko o dłuższym wolnym o długim śnie.

Co do rożnego typu bólów - mi się wydaje, ze czuje dosyć często, jak macica się powiększa. Taki duży dyskomfort, delikatne pieczenie, ciągniecie i kłucie. Jak by dzidziuś próbował sam sobie domek rączkami powiększać.

Dzisiaj odwiedza mnie koleżanka Czeszka, która tez żyje w Polsce i ma termin na polowe lipca. To sobie pojęczymy i poużalamy się:)

A Wam życzę dobrego weekendu:) Strasznie lubię Was czytać, dodaje mi to dużo sił w tej pierwszej ciąży:) Dzięki!
 
reklama
Ale zrobiłam pyszna zapiekankę [emoji7][emoji39] i pomyślałam sobie,że właściwie niedługo takie gabaryty obiadu to już będzie norma [emoji85]
IMG_20190105_152115.jpeg
 
Do góry