reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Bab u nas tak :) ale nie kuma o co chodzi z odpychaniem.
IMG_20190429_201829.jpeg
 
Haha no to widzę, że są na podobnym poziomie bo Zośka chwilę też stała i ja wozilam po mieszkaniu po czym odmówiła współpracy :) w weekend spróbujemy z rowerkiem, może pójdzie łatwiej skoro mowilyscie że jest bardziej intuicyjny :)
 
Nieźle haha :D Agatka w decathlonie jeździła z tą hulajnoga od razu ;D ale kupimy rowerek, chrzestni na urodzinki kupią tylko musimy wybrać.
 
Ale super. My to jesteśmy w tyle jeszcze nic nie ma mlody. Jutro przejdziemy się zobaczyć rowerki biegowe. Juz jeden przymierzalismy, niby był ok, ale ja chyba chcialabym drewniany. Hulajnogi też świetne, juz sama nie wiem co fajniejsze :D
 
Jak radziliście sobie z temp u dzieci? Kuba ma 38, a jak dla
Mnie zachowuje się jakby miał dużo więcej... nie pozwala mi się ochłodzić ani nic...
 
Ola może coś go po prostu jeszcze boli. Ja bym dała przeciwbóla. Mi ostatnio lekarz mówił że mamy dać nawet jak będzie właśnie 38 a będziemy widzieć po dziecku że odpływa to mamy sie nie hamować. Tylko może nurofen albo paracetamol bo łagodniejszy
 
Ola W - ja podaję syrop przeciwbólowy. Schladzam, zdejmuje skarpetki itp.

Przymierzalismy dzisiaj rower biegowy cross. Całkiem spoko, rozmiar ok, mlody od razu chodził po sklepie w nim. Tylko odstrasza waga i cena bo 399.
 
reklama
Tuz przed majówka Kuba po wyjsciu ze żłobka miał super humor i nagle niewiadomo czemu go skosiło. Miał 38 a w godzinę 38,8. Dostał nurofen wolno spadało, ale dostał jedna dawkę i jak już spadło to więcej się nie pojawiło. W czwartek miał 38 potem mu rosło. Dostał nurofen. Wczoraj miał 38 ale męczył się wiec. Dałam mu paracetamol. W sekundę odżył. Potem po 6-7h znowu miał zjazd i chciał spać ale nie mógł zasnąć. Mial 38. Dałam nurofen, bo dodatkowo mówił, ze boli go gardło i policzek. Dałam nurofen (bo działa tez przeciwzapalnie). To było ok 17. Od razu odżył i chciał jeść. Dziś marudny, o wszystko robi afery, ale temp nie ma zupełnie.
W czwartek byliśmy u lekarza i kazała obserwować i dawać doraźne leki tj argentin t na gardło i nasivin na katar no i zbijać gorączkę w razie czego.
Nie wiem, ale podejrzewam, ze może zaczyna się akcja pt „ząb”. Bo takie marudzenie i jeczenie o wszystko zawsze mu towarzyszy. Do tego ten policzek właśnie był na lewej górnej piątce mniej więcej. Czyli tak jak teoretycznie powinno wg planu wychodzic ;p
No i od tygodnia ma dziwne kupy.... takie zielonkawe, ale przede wszystkim o bardzo specyficznym zapachu. Takim jakby lekko kwaśnymi a w jego diecie nic się nie zmieniło.

Oni mnie wywala z pracy po tym okresie ochronnym.... jak słowo daje ‍♀️
 
Do góry