Lipcowe mamy 2017

[misia12]

Aniek współczuję. Mam nadzieję że noc będzie już dobra.
Przyszla_mamusia z tego co piszesz to najbardziej alergizujacych seler. No i trzeba pamiętać że reakcja alergiczne występuje przy kolejnych ekspozycjach na alergen, a nie pierwszej. O matusiu baunty.
Abed trzymaj się.


Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Pola@]

Witam się wieczornie, rzadko pisze, ale czytam was zawsze.
Moje dziecię dostało jakiejś wysypki na twarzy, szyi, brzuchu od ostatniej zupki, tylko teraz nie wiem na co, zupa była z marchewki, ziemniaka, pietruszki i selera. Nie wiem na co, bo to była zupa przeze mnie zrobiona a wcześniej jadła delikatne jarzynki z gerbera ze słoika o tym samym składzie i wysypki nie było. To nie wiem co jest?
Upiekłam babkę bounty a malusia mi śpi.
A poza tym to ospa u mojego brata panuje, córka jego miała dwa tygodnie temu, a teraz jego żona złapała co jest w ciąży, bo nie miała w dzieciństwie.
Wczoraj i dzisiaj pogoda super, jak wiosna i jak długo jasno.
Pozdrawiam was wszystkie

Przyszla mamusia seler jest podobno uczulajacy, pozniej dzieciaczkom wlacza sie do diety dlatego.

Aniek wspolczuje bardzo, zdrowka dla Majci!

 

[Napolka93]

Misia12- dzięki za info o przecenach, ja też kupiłam sporo rzeczy dla mojej, to zdrowiej szybciutko,ja też nie wyobrażam sobie mojej nie całować

Aniek42- daj spokój, naprawdę wiele kobiet mogłoby zazdrościć Ci figury, ja nie mam zaufania do basenów, zwłaszcza w mojej okolicy jak dokładnie 3 lata temu nabawiłam się kurzajki- do tej pory nie mogę się jej pozbyć … jak po zakupach?

Aha83- suuuper prezent na walentynki.

Liluli- gratuluję siadu! U nas też jakby siada, ale się podpiera z boku jedną rączką.

Chybra- fajnie masz z tym wyjściem- idealna chwila aby się trochę wyluzować i odpocząć od rutyny w domu.

Beatka582- u nas też noce kiepskie.

Emol- super, sama będziesz szła na wizytę?

Pola@- gratuluję ząbka

Maziajka- mi ostatnio nawet sama kawa pasuje., Asia też nie ma ząbków

Emol, Kasia831- ale super! Gratulację.

Ewella90- ja dziś zrobiłam pizze na kolację mąż zachwycony

OlaW- ja też smaruję maścią z Wit.A, mój mąż na przeprosiny nigdy kwiatów nie kupił.

Przyszła_Mamusia- nasza pediatra mówiła, że seler może uczulać i żeby z nim uważać

 

[Przyszła_Mamusiaa]

Dzięki dziewczyny, to teraz już będę uważać na twn seler

 

[Emol]

Napolka sama bo ktoś musi z bobasem zostać.

 

[beatka582]

Czy to możliwe już wychodzą dwójki? Od dobrych dwóch tygodni czekamy na górne jedynki, dziąsła są jakby spuchnięte i zęby już prześwitują ale jeszcze nie wyszły. I dzisiaj zobaczyłam w miejscu dwójek dolnych takie duuuze kropki, wyglada jakby dwójki już chciały wyjść.

Przyszła Mamusiaa musi być pycha, uwielbiam słodycze, wszystkie

Aniek współczuję. Ale jak ma gorączke 39 to to nie są zęby. Tak mi kiedyś przynajmniej lekarka powiedziała. Zęby podobno max 38. Jak mojej wychodziły dolne jedynki to też miała 39 i byłam pewna że to zęby, ale na drugi dzień poszłam do lekarza. Okazało się, że jakaś infekcja się rozwija i skończyło się na dwóch antybiotykach, bo pierwszy był nietrafiony. Niech tę zęby już wyjdą, my też walczymy. W dodatku Zuzia nauczyła się pluć i slina jest wszędzie, a ona się cieszy

 

[Kasia_831]

Ewella jestem wyspanaA byłAm w muzeum brytyjskim i na delikatnych zakupach, chciałam też dziecku.coś kupić ale nie miałam pojęcia jaki rozm będzie miała w lato.
Pumelova u mnie było to samo:zjedz mięsko żebyś siłę miała[emoji3]
Beatka ja mam 34 i pierwsze dziecko jestem ostatnia ze wszystkich moich koleżanek a dwie z nich mają już 18letnie dzieci hehe
Ola mnie sie wydaje że każdy z nas ma swoją ulubioną stronę np ja karmię tylko na lewej ręce i nosze na lewej, śpię na prawej itp
Abed ja nie.boje się ich zostawiać.Jestem.spokojna i nawet nie dzwonię




Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Jenny84]

Hej dziewczyny,

Aniek42 - u nas taka temperatura wystąpiła i okazała się trzydniówką, takze może i Was dopadł ten wirus ? My zbijalismy co 4-6 godzin paracetamolem ale i tak rzadko spadała poniżej 37,5 stopnia.

Kasia 831 - zazdroszczę wyjścia ...ale pewnie dziwnie tak bez malutkiej.

Ja byłam tydzień temu w kinie i tak cały film z telefonem na kolanach.

Wogle w domu to ja jestem ta zła...bo starszej wszytko zakazuje. I maż ja dziś kąpała a ona mówi do niego '' może mama się wyporwadzi" to mąż się jej pyta jak sobie poradzą bez mamy, a moja rezloutna 3 -latka do niego. Mama Ci kartke napisze . Bo z reguły tak jest że jak gdzięś chce wyjść to musze mojemu M zostawić dokładnie rozpiana instukcje dotyczaca planu dnia dzieci

Pumelova - jak Wam idzie rozszeżanie diety ?

Misia zdrówka dla Ciebie i oby synek nie załapał.

Emol jak zdrówko ?

Mamusia muminka - my nadal bez zebów i chyba sie nic nie zapowiada.

Za to od kilku dni moja mała przechodzi książkowy opis leku sepracyjnego 29/30 tydzień. Co znikam jej z pola widzenia to wrzask. W dodatku mało bądz prawie wcale nie śpi w dzien. W nocy jako tako ..ale czasem od połowy nocy z nami. Starsza córka może raz lub dwa z nami ...a młodsza...co chwile laduje u nas w łóżku. Wogle to co nie było problemem u starszej - u młodszej wraca ze zdwojoną mocną.

 

[Emol]

Jenny zdrowie już lepiej ale ciągle zmęczona jestem.
Jutro mam sesję ostatnia z matematyki -wykłady do zaliczenia więc trzymajcie kciuki
My jakos niespecjalnie przeszliśmy te leki seperacyjne. Mam wrażenie że może był bardziej marudny ale nie płakał jak wychodziłam do innego pokoju. A może tak wyszło ze w 29 byliśmy z mężem ciągle przy arturze bo wtedy mieliśmy wyjazd rocznicowy i był ciągle ktoś z nim.

 

[abed]

Jenny84 no po co komu mama jak jest kartka uśmiałam się z rana

Emol powodzenia daj znać jak poszło

Aniek jak sytuacja z Mają ?

a ja mam dylemat, od kilku dni mój mały je cycka tylko w nocy ze 3 razy... ale ostatnio też tego nie chce... dziś ostatni raz miał wczoraj wieczorem o 19 w nocy mnie zmogło ( chyba jakieś zatrucie mam nadzieje a nie wirus ) i mąż zrobił mu butelkę, też nie chciał w końcu wypił troche z kubka i poszedł spać... wstał o 6 i też się cycka nie chwycił, musiałam zejść i zrobić mu kaszkę, zjadł... mleko ściągnęłam bo mi szkoda jeszcze przestawać... i tak się zastanawiam czy walczyć czy posłuchać mojego syna że on nie chce? ale z butelki też nie chce pić więc jak to będzie.... dodam że jeszcze 3 tygodnie temu pił z butelki bez problemu... eh...