reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Misia no właśnie mój też będzie miał prysznic :D ja też mam w pracy jednak włosów nie mylam, ale żeby się nie spocic to jeździłam bez kasku.. Tylko prostownice brałam żeby poprawic. Więc za dużo zachodu i niebezpiecznie, chociaż większość drogi to ścieżkami rowerowymi;)

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ewella, bułkaasia - gratulacje [emoji3]. Dziewczynki ostro ruszyły wagowo [emoji106][emoji3]


Lilith - a u Was jak ładnie [emoji3][emoji3][emoji3].
Jest jeszcze troszkę czasu na przemyślenia, przedyskutowanie i poobserwowanie. Co by nie było - będzie dobrze [emoji4]
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję :)
Jeszcze tylko jutra ta szyjka, nie wiem czy na badanie się umowi czy zaś scan.. No zobaczymy..
Posprawdzalam wszystkie parametry bo nigdy nie pamiętam norm na głębokość basenu czy p lub ri. Wszystko super :)

Kasiulka u Ciebie to już z 1,5 kg jak nic będzie.

Z SN czekam.. Nie ma się co rzucać, wszystko na spokojnie.. Ważne, że wiem na czym stoję.

Polaa czekamy na Twoje nowiny.
 
Bulkaasia, Lilith - gratuluje wizyt :)

Wszytkim remontujacym sie zyczę dużo cierpliowsci.
My zamkaieszkalismy na swoim dokładnie po urodzeniu sie małej ...tzn do porodu mieszkalismy u rodzciów...a ze szpitala przyszlismy do naszego domku ...wiadmo, ze do dnia dziejszego nie udało sie nam 100% wykonczyc wszytkiego ..tzn tu brakuje lampki etc ...ale i tak jest super ...i az trudno uwierzyc ze za chwile bedzie biegała tu druga dziewyznka ;)

Jedne co mnie w tej sytuacji przerosło - to fakt, ze ja musiałam leżeć ..a mój mąż organziował sprzatanie z pomoca rodziców i przeprowadzke ze znajomymi ....a ja nie mogłam w tym uczestniczyć ...dopiero po porodzie przeorganizowałam i do sprzątałam wszytko po swojemu...
ale bez pomocy innych by sie nam nie udało...
 
reklama
Do góry