reklama
sharmota
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Marzec 2015
- Postów
- 108
Muminek- no to Twoja przyjaciółka pewnie umierała ze strachu nie dość, że o siebie to jeszcze o dopiero narodzoną córeczkę. Cieszę się, że się dobrze skończyło.
Twoja historia, dowodzi tego,że jesteś odważnym człowiekiem, kobietą, która nie zostawi drugiej osoby mimo wszystko. Jesteś niezwykle dzielna, podziwiam i bardzo szanuję takich ludzi. Ale dałaś radę!
"Wiek nie jest przeszkodą, brak odpowiedzialności- tak. " - Święte słowa..
asiatipl- Gratuluję, łądny już macie staż Twój Szanowny w porę stał się odpowiedzialnym za swoją rodzinę mężczyzną- i to jest to. I tak, masz rację im jest się starszym tym trudniej zmienić swoje zwyczaje, przyzwyczajenia, zachowanie. Twoje słowa również biorę sobie do serca.
Też mi się cholerstwa zrobiły na brzuchu, choć namiętnie smarowałam rano i wieczorem. Nie uniknie się,jeśli coś ma się stać, to się stanie, ale ja żyję nadzieją, że zbledną i będzie dobrze.
Dolories- i jak smakował soczek??? jabłko+pietrucha, hmmm
Olusia, Natasza- już pewnie zadomowione we własnym domku, pięknie!
Karina- Kubuś- istne Cudeńko
A ja dziś u rodziców też się nacharowałam, skręciłam z Tatą szafę, wypucowałam podłogi wszelkie i łazienkę ( ufff!). A żarełka tyle, co na dwa wesela.
Po czym w nagrodę otrzymałam awanturę wielką, więc wyszłam z płaczem ( w sumie płacz,to mało powiedziane) i jestem sobie dziś w hotelu. I zamierzam w końcu zrobić coś dla siebie. Wyspałam się. Miałam iśćna rezurekcję teraz, ale sięrozpadało więc zostaję w pokoju. Pazurki pomalowane, herbatka zielona jest i wisienki z likierze. ( 2 , nie więcej).
Cisza, spokój. Świąt rodzinnych Dziewczynki życzę Wam!
Z poważaniem Sharmota i jej małe dzidzi z brzucha!=))
Twoja historia, dowodzi tego,że jesteś odważnym człowiekiem, kobietą, która nie zostawi drugiej osoby mimo wszystko. Jesteś niezwykle dzielna, podziwiam i bardzo szanuję takich ludzi. Ale dałaś radę!
"Wiek nie jest przeszkodą, brak odpowiedzialności- tak. " - Święte słowa..
asiatipl- Gratuluję, łądny już macie staż Twój Szanowny w porę stał się odpowiedzialnym za swoją rodzinę mężczyzną- i to jest to. I tak, masz rację im jest się starszym tym trudniej zmienić swoje zwyczaje, przyzwyczajenia, zachowanie. Twoje słowa również biorę sobie do serca.
Też mi się cholerstwa zrobiły na brzuchu, choć namiętnie smarowałam rano i wieczorem. Nie uniknie się,jeśli coś ma się stać, to się stanie, ale ja żyję nadzieją, że zbledną i będzie dobrze.
Dolories- i jak smakował soczek??? jabłko+pietrucha, hmmm
Olusia, Natasza- już pewnie zadomowione we własnym domku, pięknie!
Karina- Kubuś- istne Cudeńko
A ja dziś u rodziców też się nacharowałam, skręciłam z Tatą szafę, wypucowałam podłogi wszelkie i łazienkę ( ufff!). A żarełka tyle, co na dwa wesela.
Po czym w nagrodę otrzymałam awanturę wielką, więc wyszłam z płaczem ( w sumie płacz,to mało powiedziane) i jestem sobie dziś w hotelu. I zamierzam w końcu zrobić coś dla siebie. Wyspałam się. Miałam iśćna rezurekcję teraz, ale sięrozpadało więc zostaję w pokoju. Pazurki pomalowane, herbatka zielona jest i wisienki z likierze. ( 2 , nie więcej).
Cisza, spokój. Świąt rodzinnych Dziewczynki życzę Wam!
Z poważaniem Sharmota i jej małe dzidzi z brzucha!=))
muminek03
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2015
- Postów
- 508
sharmota nie daj się! teraz najważniejsza jesteś ty i dzidziolek zobaczysz że w końcu wszystko się jakoś poukłada- zawsze wychodzę z założenia że nie może być ciągle zle także ściskam Cię mocno twarda mamusiu
a ja cały dzień dziś jestem przydzumiona:/ nic mi się nie chce, ciągle mi niewygodnie, boli mnie żołądek i w ogóle jakoś tak mi dziwnie. jedyna miła rzecz to to że właśnie mój mezulo masuje mi stopy może na stopach jest jakiś receptor odpowiedzialny za wywołanie porodu? oby
a ja cały dzień dziś jestem przydzumiona:/ nic mi się nie chce, ciągle mi niewygodnie, boli mnie żołądek i w ogóle jakoś tak mi dziwnie. jedyna miła rzecz to to że właśnie mój mezulo masuje mi stopy może na stopach jest jakiś receptor odpowiedzialny za wywołanie porodu? oby
Szaj nic mi nie mow, ja rano ogarnelam zabawki, pochowałam pranie, posciagalam z wysoka, odkurzylam, starłam kurze, złożyłam kanapę, umylam podłogi na kolanach, wytrzepalam dywaniki, dokończyłam sernik itd i tylko mnie plecy rozbolały!
Karina Kubus jaki myśliciel! Przesłodki maluszek!
U nas dzis było przemilo! Radośnie i rodzinnie. Mloda sie tak popisywała, ze sikaliśmy ze śmiechu!
Karina Kubus jaki myśliciel! Przesłodki maluszek!
U nas dzis było przemilo! Radośnie i rodzinnie. Mloda sie tak popisywała, ze sikaliśmy ze śmiechu!
Myla Novak
Fanka BB :)
Asia86Wro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2015
- Postów
- 433
Myla,
hahaha ale jaja W sumie jedno jajo
Wesołych, spokojnych i zdrowych świąt babeczki
Ja dzisiaj zagoniłam faceta do roboty (ogarniecie mieszkania i siebie) i jeszcze mu coś wymyślę na rano, zanim pojedziemy do mojej rodzinki na śniadanie, bo mnie ostatnio denerwuje.. Ale z tego, co czytam, tu na forum, to chyba normalne, na krótki czas przed porodem
hahaha ale jaja W sumie jedno jajo
Wesołych, spokojnych i zdrowych świąt babeczki
Ja dzisiaj zagoniłam faceta do roboty (ogarniecie mieszkania i siebie) i jeszcze mu coś wymyślę na rano, zanim pojedziemy do mojej rodzinki na śniadanie, bo mnie ostatnio denerwuje.. Ale z tego, co czytam, tu na forum, to chyba normalne, na krótki czas przed porodem
reklama
Olusia7982
w oczekiwaniu na cud...
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2013
- Postów
- 6 083
Karina jaki sliczny Kubus!
Kuklaki z maluszkami ok..popoludniu pospalam 3h a mama zajela sie maluszkami, padlam szybko jak sie polozylam.
Kuklaki z maluszkami ok..popoludniu pospalam 3h a mama zajela sie maluszkami, padlam szybko jak sie polozylam.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 6 tys
M
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 3 tys
G
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: