Oj, Doli, staram się nie zwariować, ale te wszystkie szpitale to ze wszystkie łaskę robią... Jak jedno jest super to z drugiej strony coś kuleje! Lepiej dla mnie jakbym zaczęła rodzic bo wtedy będą mnie z marszu kroić. A jak nie znajdzie się miejsce na planowaną cc to odeślą mnie do innego szpitala...
reklama
sharmota
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Marzec 2015
- Postów
- 108
Dobry dzień wszystkim:-)
Doli, Mylą,
No to faktycznie nie za ciekawe macie te towarzyszki w salach.. Oby jak najprędzej do domu..:-)
Sataga,
Dobrze że z tą żółtaczka coraz lepiej. Kciuki obyscie jutro wyszły juz:-)
Lei,
Gratuluje "chyba Olivii " :-) :-) :-) haha u mnie w szpitalu tylko gaz podają. On znieczula czy tylko rozwesela??:-)
Vesunna,
Brawooo! Jest i Malinka, gratuluje :-) i podziwia, jak każda z Was która jest juz "po". Odpoczywaj:-) :-)
Muminek,
Haha ile razy jeszcze będziesz edytować listę nierozpakowanych
Aylin,
No ja nie stosuje. A może juz czas najwyższy. Ale nie wiem czy mogę skoro mam ten antybiotyk dowcip nie czy wiesiołek nie zaszkodzi?
Oltoma,
Oby było wszystko po Twojej myśli. Nie stresuj się bo to i tak nic nie da.. Będzie dobrze!:-)
A ja ostatnio też bardzo aktywnie i czasu nie ma żeby się odezwac choć pół słowem. W trasie dalekiej byłam, przeprowadzilam się, a już mnie czeka kolejna przeprowadzka, termin porodu jest dla mnie zagadką w dalszym ciągu. Tysiąc pytań zero odpowiedzi :-)
Czy to, ze brzuch mi się ciągle napina to są skurcze?
Aż mi wstyd, bo wczoraj wieczorem taka padnieta zasnelasm. I po 40 min się obudziłam z bólu. Myślał am ze nie wygodnie leże i brzuch tylko pobolewa, prze wrócę się i przestanie. Nie przestało!!! Dolna część pleców i brzuch po lewej stronie tak bolalo ze się rozplakalam. I 15 min tak trzymało. Byłam sama, zmęczona i niedospana. Pod prysznicem przeszło. I do teraz cisza.
Pytanie, czy to był skurcz? Jakoś dziwnie, bo tylko jeden i to na plecach...
Doli, Mylą,
No to faktycznie nie za ciekawe macie te towarzyszki w salach.. Oby jak najprędzej do domu..:-)
Sataga,
Dobrze że z tą żółtaczka coraz lepiej. Kciuki obyscie jutro wyszły juz:-)
Lei,
Gratuluje "chyba Olivii " :-) :-) :-) haha u mnie w szpitalu tylko gaz podają. On znieczula czy tylko rozwesela??:-)
Vesunna,
Brawooo! Jest i Malinka, gratuluje :-) i podziwia, jak każda z Was która jest juz "po". Odpoczywaj:-) :-)
Muminek,
Haha ile razy jeszcze będziesz edytować listę nierozpakowanych
Aylin,
No ja nie stosuje. A może juz czas najwyższy. Ale nie wiem czy mogę skoro mam ten antybiotyk dowcip nie czy wiesiołek nie zaszkodzi?
Oltoma,
Oby było wszystko po Twojej myśli. Nie stresuj się bo to i tak nic nie da.. Będzie dobrze!:-)
A ja ostatnio też bardzo aktywnie i czasu nie ma żeby się odezwac choć pół słowem. W trasie dalekiej byłam, przeprowadzilam się, a już mnie czeka kolejna przeprowadzka, termin porodu jest dla mnie zagadką w dalszym ciągu. Tysiąc pytań zero odpowiedzi :-)
Czy to, ze brzuch mi się ciągle napina to są skurcze?
Aż mi wstyd, bo wczoraj wieczorem taka padnieta zasnelasm. I po 40 min się obudziłam z bólu. Myślał am ze nie wygodnie leże i brzuch tylko pobolewa, prze wrócę się i przestanie. Nie przestało!!! Dolna część pleców i brzuch po lewej stronie tak bolalo ze się rozplakalam. I 15 min tak trzymało. Byłam sama, zmęczona i niedospana. Pod prysznicem przeszło. I do teraz cisza.
Pytanie, czy to był skurcz? Jakoś dziwnie, bo tylko jeden i to na plecach...
Asiorek, Lei, Vesunna gratulacje!!! :-)
Doli, super, że karmisz i że do domu wychodzicie :-) swoją drogą jak to jest, że położne tak cisną na kp, a okazuje się, że swoją "pomocą" szkodzą...
Myla, no nareszcie mleczko popłynęło, to teraz Marcysia będzie przybierać :-)
Asiatipl, teraz jest cyklon...
Doli, super, że karmisz i że do domu wychodzicie :-) swoją drogą jak to jest, że położne tak cisną na kp, a okazuje się, że swoją "pomocą" szkodzą...
Myla, no nareszcie mleczko popłynęło, to teraz Marcysia będzie przybierać :-)
Asiatipl, teraz jest cyklon...
To może w czasie cyklonu ktoś urodzi ! ja w szpitalu trafilam na lekarkę która się spieszyla więc o nic nie zdążyłam spytac -_- wiec nie wiem co dalej...teraz w środę mam kolejne ktg ale tak mnie wkurza fakt przenoszenia tydzirn że masakra -_-
ja w szpitalu trafilam na lekarkę która się spieszyla więc o nic nie zdążyłam spytac -_- wiec nie wiem co dalej...teraz w środę mam kolejne ktg ale tak mnie wkurza fakt przenoszenia tydzirn że masakra -_-
Ale mi sie nudzi... Mala spi,Mlody oglada bajke,obiad sie gotuje,pranie pierze... chyba sie zdrzemne bo pracy mi sie pisac nie chce
Tabasia masz super organizacjie, skoro jeszcze czas na nude masz. Mam nadzieję, że mi się też uda ogarnąć wszystko tak, żebym mogła powiedzieć, że się nudzę.
reklama
Asia86Wro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2015
- Postów
- 433
Ja już po wizycie. Nastawiałam się na drobinkę z wagą 3000 - bo pierwsza, a tu ma ważyć 3500-3600.. I jeszcze długie nogi... Po tatusiu chyba taka wielka. Aż się boję kolejnych ciąż.. Moja szyjka sobie spokojnie czeka do terminu - i bardzo dobrze
sharmota,
to zapewne jedynie skurcze przepowiadające, skoro przechodzi. Jak poczujesz się gorzej - od razu pod prysznic, potem się połóż, posłuchaj muzyki relaksacyjnej i odpocznij Ja tak robię
Moja szyjka sobie spokojnie czeka do terminu - i bardzo dobrze sharmota,
to zapewne jedynie skurcze przepowiadające, skoro przechodzi. Jak poczujesz się gorzej - od razu pod prysznic, potem się połóż, posłuchaj muzyki relaksacyjnej i odpocznij
Ja tak robię 
