reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

cześć dziewczyny ja dalej bez netu i tylko ukratkiem podczytuję w pracy jak mam tylko chwilke wolną.
Udało mi siię nadrobić ten wątek ale niestety nie wszystko zapamiętałam bo w głowie mam tylko Judysię i jej Zosieńkę.

JUDYSIU dużo siły i wytrwłości i jak najwiięcej uśmiechu dla Zosieńki wiem że nie zawsze jest łatwo być silną, więc nie wstydz się swoich łez. Mówi się że łzy oczyszczaj duszę i są one też potrzebne a ja wiem że po takim chwilowym załamaniu człowiek zbiera się w sobie i znajduje siłę aby dalej działać i pokazać dziecku już tylko uśmiechnięta buzię. Wierzę że następne Święta spędzicie już razem w swoim domu.

Marta tobie też życzę dużo wytrwałości Olcia na pewno szybko nadgoni zaległości do rówieśników

OBIE jesteście SUPER MAMAMI !!!

Sospettosa trzymam kciuki za panią Technolog. Co do historii ze szpilkami w roli głównej nie źle się uśmiałam choć tobie wtedy pewnie nie była za bardzo do śmiechu na tym mrozie.

Mamusiu twój przynajmiej gdzieś cię zabrał mój natomiat po prostu zignorowała moje imieniny i urodziny choć mam je w tym samym dniu na BARBÓRKĘ więc naprawdę trudno je przoczyć.

Kwiatuszku sto lat na 8 miesięcy Tymusia

Innym dzieciątkom przesyłam zaległe STO LAT !!!! i DUŻO ZDRÓWKA!! na ukończone 8 i 9 miesiączków . Jejku jak ten czas szybko ucieka.

U nas wszystko w porządku jako że mój malutki już raczkuje jest wesoło bo chodzi za mna jak piesek gdzie ja tam i on. No i jest mega maruda to chyba przez ząbki na razie stan ich posiadania zatrzymał się na dwóch dolnych jedynkach - ale mimo tego jest przkochany. Ponadto nie wiem o co chodzi ale w dzień nie chce za bardzo jeść za to w nocy żąda co 2,5 do 3 godzin max - tak więc chodzę ciągle nie wyspana.

Pozdrowionkka dla wszystkich e-ciotek i całuski dla dzieciaczków
 
reklama
Judysiu nawet nie wiesz jak się cieszę czytając takie posty jak ten ostatni :). Rewelacja, że Twoja Kruszynka lepiej się czuje :). A na o zdjęciu to nigdy bym nie powiedziała, że ze szpitala :). Dobrze, że babcia pobędzie z Malutką, kilka chwil z mężem dobrze Ci zrobi :).

Któraś z Was pytała co to za praca, technolog...chyba aniez...otóż praca polega na kontrolowaniu produkcji, w tym wypadku akurat nawozów fosforowych. Trzeba pilnować żeby wszystkie parametry były w normie i współpracować z ludźmi którzy są bezpośrednio, że tak powiem na taśmie. Technolog najwięcej czasu spędza przed kompem i w papierkach.
 
moje starsze dziecko oszalało !! :-D
Pierwsze co zrobił jak wróciłam z M. od lekarza to uparł sie na bułeczki drożdżowe a teraz chce piec pierniczki na święta!! :szok: no ja nie wyrobie... ale musze mu jakoś wytłumaczyć że w niedziele będziemy piekli bo inaczej nie mamy szans na wspólne pieczenie bo w tygodniu on w przedszkolu,jak wraca to juz za późno na bawienie sie w pieczenie pierniczków, w sobote rano mnie nie ma a po południu na urodzinki do chrześnicy mojego małża jedziemy.... no ja sie wykończe :-D ach ta frajda...
co do zimy jeszce bo zapomniałam napisać... też nienawidzimy ubierania się. Ani ja ani moi chłopcy tego nie cierpią... a zima była by jeszcze do przetrzymania gdyby nie te choroby...
któras piasła (przepraszam nie pamiętam chyba Monia) o wyeksmitowaniu dzieciaków i porzadnym czyszczeniu ... nie da rady chyba ale będziemy jeszcze myśleć. ale zapowiada się na niezły rozpier.ol na wiosnę i latem... cholera znowu... rzygać mi sie chce tymi remontami już
 
Dobry ;-)
Najpierw...

Sospettosa-3mam kciuki zebys dostala te prace!

Anim-glosuje głosuję- moze się uda :)

ps. Do nas przyszedl ten mis bebiko- baardzo sympatyczny futrzaszek- mała zachwycona- dziękujemy raz jeszcze e-ciociom :)

Aga2010-u nas tez mała ostatnio kolo 22 zasypia- nie wiem tez co jej sie popietroliło :eek:

Zielona- tresuj chłopa tresuj!:-D

Aniez- co do zimy to ja od zawsze lubiłam jak jes tbiało, zwłaszcza w Święta, a teraz nei moge sie doczekac właśnie tej radości dziecka że moze pobawić sie na śniegu i iśc na sanki..ale to moze za rok :-) bo w tym julik jakoś obojętna co do zimy:-D

Kici- ty zacznij jeśc wiecej bo znikniesz ;-)

Ewka- jeju 5 rano?!:szok: dla mnie to jest jakas pora poza czasem i przestrzenią- najwyzej pęłznę dać smoczek obijając się o framugi :-D

marta- widziałam te wiadomości- tez mną trzepneło! do za kretynka! i tak zniszczyć dziecku zdrowie i zycie :wściekła/y:

Judysia- miałam pisac to co dziewczyny wyżej ale dobrnełam do kolejnego posta i już widze że nie ma sensu- ciesze się dziewczyno że chwile słabości mineły i dajesz rade dalej! Wszystko bedzi edobrze- zobaczysz!!! A zosieńka na zdjęciu wygląda uroczo1 Taki śliczny buziaczek nasz o którym nieustannie ciepło myslimy! :-) Badzcie dzielne dziewczyny, a dzis odpocznij sobie chwile z meżem, który jak czytma jest najwspanialszym partnerem jakiego można mieć! Gorące uściski!

Elvie- wspolczuje nocy..ja nei wiem- dzieci nam sie popsuly chyba ;-)

AgnieszkaSz- wspolczuje remontowych planow- tez tego nie znoszę!


U nas w sumie powoli do przeodu- dalej leczymy kaszel, ale w zachowan iu mala zdrowa- wesola radosna i je juz "po staremu" czyli super w porownaniu z tym jak jadla w chorobie ;-) Tylko te noce tez do bani niestety...ehhh...

Nie wim czy tu zapytac ale- czy któreś z waszych dzieci nie umie jeszcz eprzewrocić się z brzuszka na plecy???:confused::confused::confused: bo julik ciagle tego nie robi i w sumie mnie to zastanawia, a na rehabilitacje idzimey dopiero po Świętach do kontroli wiec nie mam kogo zapytać ;-)
poza tym jeszcz enie raczkuje tylko pelza z predkościa światła i sama usiąśc nie umie ale posadzona siedzi bez podparcia.

lece obied robic bo mala kima :)
 
Aga, no to masz w domu przyszłego cukiernika :-D hehehehe to e-ciotki liczą na rabaty w jego cukierni ;-)

ella nie zniknę... 58kg przy 170cm to jeszcze nie jest źle... :-D a musze się pochwalić, że właśnie zjadłam całą grahamkę z masełkiem i wędlinką :-D JUPI :-)
 
Ella Olka nie umie jeszcze nawet sama na brzuszek sie przekrecic...fakt ze urodzila sie troche za wczesnie i mialysmy mocno pod gore w sumie dalej mamy...mala jest rehabilitowana od ok.5miesiecy, efekty sa zadziwiajace ale jednak zostalo nam jeszcze duuuuuzo do nadrobienia....
jutro jedziemy na rehabilitacje, pewnie dojda nam nowe cwiczenia....oby byly jakies nowe efekty bo powoli brakuje mi motywacji...:(
 
witam się po kolejnej nieprzespanej nocce! mały nie spał prawie wcale tylko jeczał, biedulek nawet przez sen jęczał. Może dzisiaj sie juz jakis zabek przebije.
e.salamandra wielkie dzieki, tylko, że ja mam Małego. Mateuszek ma na imię. Właśnie miałam suwaczek, chciałam sobie zmienić, usunęłm stary i nie umiem załadować nowego. ja w tych komputerowych sprawach za bystra nie jestem!
Aniez ja mam niby wózek Quinny, ona ma wielkie pompowane koła i jak do tej pory wszystko było ok, ale teraz juz jest taka ilośc tego sniegu, ze tylko sanki!(których zreszta nie mamy) Ja nie mieszkam w miescie, wiec nie odsniezaja tak czesto, raz dziennie przejedą, posypia i to tyle.
Kici ja tez tak mam, ze jak sie denerwuje to zoładek nie pracuje i nie mam wcale apetytu. Oby Ci sie poukładały te wszystki sprawy, które powodują nerwówkę!
 
Padalo wczoraj, padalo i napadalo dzisiaj sniegu po kolana :-) Dzisiaj pogoda super na spacerek, nie pada, sloneczko czasem zaswieci. Wybralysmy sie w tourne do przychodni i z powrotem. Na szczescie wozek z pompowanymi kolami dawal rade, chociaz czasami za plug robil :-)
 
zielona i dobrze chłopu tak! musisz go częściej z Kostusia zostawiać to może i w chacie zrobi co ma zrobić;-)

Taaaaaaaaaa, a lyzka na to niemozliwe... Co jakis czas zostawiam go samego z Kostka. ide na zakupy, do podatkowego, czy gdzie tam. Wracam, a chlop przy kompie z dziedckiem na reku, w kolo taki syf, z hej, a on, ze Mala nie dala mu nic zrobic. Ja to mam z dzieckiem dobrze, gary pozmywa, obiad ugotuje, pranie wstawi...

Mąż mówił że Zosia dziś ładnie spała, ma dobre wyniki krwi, a to bardzo ważne. Dużo nasikała rano i dużo zjadła:-) Kaszelek jej przechodzi!!!

brawo dla Zosienki :-)
Jutro nasz kolega z sali 3-letni Niunio ma operacje, 3-majcie za niego kciukasy, to super chłopczyk!

Kciuki zaciskam tak mocno, ze az sie biale zrobily :tak:Z Doktor badała Zosie i mówi że wszystko dobrze idzie:-) Bedzie dobrze!!! Teściowa bardzo chce z nią troche pobyć więc skoro Zosia ma się dobrze i niema dziś kabelka to posiedzi z babcią a my pobędziemy z mężem trochę razem bo tak to się tylko mijamy. Niech pobęda troche razem bo później Zosia może różnie reagować na kolejne chemie i wtedy to już ja musze z nią być cały czas albo mąż bo my znamy najlepiej nasze dziecko. Kochana, nacieszcie sie z mezem soba i szykujcie do walki. Nie bedzie latwo, ale wyjdziecie z niej zwyciesko.
Wczoraj faktycznie miałam słabsze chwile ale dziś już się trzymam. Pozdrowienia dla wszystkich e-ciotek od Zosiaka! Zmieniłam zdjęcie w sygnaturze na aktualne ze szpitala:-)
Zoska jest sliczna!

A u nas kiepska noc za nami.
 
reklama
i ja sie witam
judysia - fajnie ze sie odezwalas, i jak najwiecej takich dobrych wiesci! a to ze masz chwile zalamania to normalne, jestes tylko czlowiekiem... a nie robotem, tak trzymaj! i zdrowka dla zosi

marta - no szok z ta baba i pijanym dzieckiem... ludu, tez bym jej cos zrobila gdyby mi w rece wpadla, glupia krowa

zielona - haha tresura musi byc! u nas nieraz podobnie hihi

ella - wlasnie mialam pytac czy dostalas w koncu tego misia... to fajnie, co do obracania sie to nie wiem alijka juz sie nie przewraca, bo nie lezy... jest w ciaglym ruchu... jak nie spi...
 
Do góry