reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Dziewczyny już sama nie wiem co to może być - wczoraj zaczeło mnie boleć miejsce nad prawą piersią i promieniuje to pod prawą pachę niby nie boli jak siedzę stoję, ale jak tylko chcę stawć, lub oprzeć sie na prawej ręce, schylic to taki przeszywający ból.

Nata myślę,że mogło cię przewiać, oby szybko przeszło :)

:szok:

My dzis na targu bylismy, obkupilam Pole w zabawki, potem im wodna kapiel zrobilam i szorowalam. Teraz schna.
Za zabawki w super stanie kondycyjnym zaplacilam w sumie 65 zlotych, a mam 6 zabawek, miedzy innymi tego fajnego slimaka z FP.
Do tego kilka ciuszkow, no i kombinezon na zime. Mialam kombinezonu nie kupowac, bo tu zimy nie sa az tak dajace w kosc, i kurteczki pewnie wystarcza, no ale jak zobaczylam sliczny rozowy kombinezonik za 5 zl, to oczywiscie ze skorzystalam.

Katik ale ci zazdroszczę ci tych wypadów na car booty (bo to chyba o nich pisałaś). To co ty wydałaś na wszystkie zabawki to u nas trzebaby wydać na samego ślimaczka. Jakbyś jeszcze jednego znalazła to chętnie odkupię :)))

Mala dalej maruda i wypoczac nie daje.Noce sa koszmarem caly czas sie budzi i steka i na rekach trzeba nosic bo od tego stekania sie zaczyna a konczy sie na strasznym krzyku.
Dzisiaj widze wszystkie odpoczywacie ale jutro pewnie produkcja ruszy wiec sprobuje troszke nadrobic.
Gosiek oby Amelka dała ci trochę wytchnienia i abyście mogły razem sobie odpoczywać :)

Żyjemy po chrzcinach:-)
Było super. Zosia anioł, ani przez chwilę nie pisnęła ani w kościele ani na imprezie, wszyscy byli w szoku, że taka grzeczna, mamusia oczywiście cała dumna. W ogóle te dzieciaki w kościele grzeczniutkie były, 10 maluchów było, żadne nie płakało.

Magda super,że Zosieńka grzeczna była, dzielna z niej dziewczynka!

Basiu podziwiam cię, ja bym chyba nie wytrzymała!

Akattkowemu małżeństwu wszystkiego naaaaaaaaaaaaj!

Gosieńko biedna twoja Helenka, oby ziombale szybko wyszły!

No i po weekendzie... ale pogoda była przepiękna! Wczoraj obiadku nie musiałam gotować bo mamcia na obiadek nas zaprosiła. Później pojechaliśmy ze znajomymi do ogrodów tematycznych Ogrody Tematyczne (Polecam jak będziecie w okolicy)
Lubię tam jeździć i poleżeć sobie w hamaku, Mai też się podobało. Wkurzyła mnie tylko koleżanka. Ona rodziła razem ze mną, a nasi mężowie znają się z klubu piłki nożnej bo razem grają.
Ich Szymek cały czas na rękach, nie uśnie sam w łóżeczku,ale my tego nie komentujemy.
Nasza Maja była grzeczniutka,ale jak oglądała kwiaty i drzewka to oczka jak 5zł i tylko podziwiała. J. co chwile komentarze: Jaka ona poważna, ona na mnie nie reaguje. Mai tak się podobało,że co miała się na nią gapić. Później też co chwila jakieś głupie teksty, już miałam coś jej powiedzieć.
A najbardziej wkurza mnie to,że jej mąż jest strażakiem i pewnie widział różne wypadki,a ona małego karmi podczas jazdy samochodem, często trzyma go na kolanach, no i jak musieli na nas poczekać bo Maję chciałam nakarmić, to oczywiście komentarz,że przecież w aucie mogę. Wrrrrrrrrr
A no i jeszcze,że Maja ma strasznie włoski z tyłu wytarte a ich mały nie bo tylko na brzuszku śpi, nawet w wózku, a w nocy z nią na brzuchu. Wrrrrrrrrrrrrrrr!

No ale nic weekend był poza tym bardzo udany, Majeczka grzeczna.
Dziś muszę porządki w domku zrobić i na spacerek się z siostrą umówiłam.

Miłego dnia dziewczyny!

Ps
Kwiatuszku wszytkiego najlepszego dla Tymusia!

Elvie trzymamy kciuki. A jaki ty miód z banku odbierasz????
 
Ostatnia edycja:
reklama
Heloł Dziewczęta,
ja jak zwykle na moment. Za 10 min wpada klient także migusiem:

Adaś zdrowy, tata coraz lepiej sobie z nim radzi. Jak wrócili po dwóch tygodniach z emigracji, to Adaś przez dwa dni bardzo płakał i był nieznośny. Obstawiam, że tęsknił za tamtym domem i za babcią, która non stop przy nim była. Mnie rzecz jasna nie pamiętał, patrzył na mnie z przerażeniem w oczach (on tak ma w stosunku do obcych)
Teraz od tygodnia jest w domu i już nauczył się do mnie i "nowego" miejsca.

Dziś, podobnie jak Kwiatek, mamy jubileusz :).

Adaś kończy pół roku!!!!

Kiedy to zleciało, nie wiem :|.
 
Witam z rana

Mam chwilkę bo Helenka po ogromnym płaczu zasnęła:no: Nocka koszmarna ale cóż nikt nie powiedział że będzie łatwo.Dodatkowo Mateusz załapał katar i musiał zostać w domku:-(

Akatta wszystkiego naj z okazji rocznicy i miłego świętowania:-p

Kittek no koleżanka rewelacyjna;-) Miłego spacerku:tak:

Kwiatuszku najlepszego dla Tymusia z okazji 5 miesięcy:tak::-)

Nata może to być przewianie albo nadwyrężyłaś sobie mięsień.Mam nadzieję że szybko przejdzie.

Basiupodziwiam cię że tak świetnie sobie wszystko zorganizowałaś ale współczuję tego wczesnego wstawania:-(

Katkisuper że zakupy udane, u nas to zabawki kosztują fortunę.Dzięki bogu zostawiłam wiele po chłopakach także teraz tylko laleczki będę dokupywać;-):-D

Elvie pomyślnego załatwiania spraw urzędowych i miłego spacerowania:tak:

13x13 zamówiłam dzisiaj jakieś specjalne kropelki homeopatyczne na ząbkowanie zobaczymy może coś poradzą.

Dobra uciekam rosołek robić dla mojego Syneczka.
Miłego dnia wam życzę:-)
 
O kurcze, to nieźle z tymi punktami. Moja Lena też by się nie zakwalifikowała.

aga2010 - u mnie Twoja metoda nie przejdzie, bo ta sterta to głównie rzeczy Lenki i pieluchy i prasować/maglować trzeba. Niby tez można na bieżąco, ale niunia się ostatnio tak ślini, że co chwilę mokra i trzeba przebierać, więc zdecydowanie wygodniej jest w awaryjnych sytuacjach mieć już uprasowane pod ręką;-) Poza tym już wiem, że drugiemu dziecku nie nakupuję tyle ciuszków, bo wielu moja Lenka nawet nie założyła a już za małe:/


dlatego też mój ma na stałe zamontowany śliniaczek bez niego ani rusz:-D
 
Heloł Dziewczęta,
ja jak zwykle na moment. Za 10 min wpada klient także migusiem:

Adaś zdrowy, tata coraz lepiej sobie z nim radzi. Jak wrócili po dwóch tygodniach z emigracji, to Adaś przez dwa dni bardzo płakał i był nieznośny. Obstawiam, że tęsknił za tamtym domem i za babcią, która non stop przy nim była. Mnie rzecz jasna nie pamiętał, patrzył na mnie z przerażeniem w oczach (on tak ma w stosunku do obcych)
Teraz od tygodnia jest w domu i już nauczył się do mnie i "nowego" miejsca.

Dziś, podobnie jak Kwiatek, mamy jubileusz :).

Adaś kończy pół roku!!!!

Kiedy to zleciało, nie wiem :|.

Najlepszego dla Adasia:):):):)
 
hej w tym słonecznym u nas dniu. miałam sie odezwac w piątek ale potem net znów siadł (zreszto u nas co jakiś czas jest awaria-poł. radiowe)
na początek napoisze co u nas. potem ponadrabiam .a wiec....
mały swą aktywnością robi sie niebezpieczny.
bo w łuzeczku robi takie figury ze szok. np w nocy budze sie a on lezy w poprzek na brzuszku a jego nużki wystają przez szczebelki. lub tez własnie przewraca sie z plecków na boczek a potem na brzuch i zaczyna kwekac ze mu nie wygodnie i to wszystko w nocy.czasam jeszcze z kołdrą na głowie.
albo tez łapie sie za szczebelki i wisi w pól siedzącej pozycji.

no i wybilo skączone 5 mies. a własnie wszystkiego naj dla maluszków ur 13.
dobra biore sie za nadrabianie
 
Tymek, Kacper najlepszego z okazji 5 miesięcy!
Adaś najlepszego z okazji 6 miesięcy!!!

Jezu jak ten czas leci... mamy już prawie półroczne dzieci... :szok:

Ja dzisiaj na 12:40 na kontrole z chłopakami ide... może w końcu coś Markowi pomoże na ten katar...

No i dzwoniłam za tym przedszkolem... juz zapisałam Janka na listę rezerwową a od października prawdopodobnie otwierają filie i tam będą 2-3 latki... Czy chcesz, aby Twoje dziecko było bezpieczne i doskonale się rozwijało? jest możliwość kilku dni próbnych... więc bomba.
 
reklama
Do góry