reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

cześć dziewczyny melduję że żyję choć wrażenie mam że jestem ciągle pijana ze zmęczenia muszę się przyzwyczaić do takiego wczesnego wstawania chociaż jest trochę lepiej jako że przesunęłam godziny pracy i wstaję o 5 rano a nie o4 jak było planowane.

Tyle natworzyłyście przez tydzień że nadrobienie tego zajmie mi dłuższą chwilkę więc stwierdziłam że najpierw napiszę co u mnie za nim zagłębię się w lekturze jako że utknęłam na 2335 stronie (tego wątku)

Wstaję i wiozę dziecie do teściowej potem w pracy do 15 a potem wracam do teściowej po małego i do domu ! ok. 18 godz. . Wtedy mam godzinkę dla małego no i kąpanie i usypianie bo mały zazwyczaj już po kąpieli zasypia. W nocy wstaję dwa razy na karmienie i tak to się codziennie kręci :cool2:- dlatego mam nadzieję że mi wybaczycie rzadsze wizyty na bb. A do kompletu wczoraj mieliśmy chrzciny małego w związku z czym cały dom stał na głowie i na nic nie było czasu no bo goście:rofl2:.
Ale zaraz biorę się za nadrabianie waszej tygodniowej twórczości (dzisiaj mam urlop:-))
Basiu
dzielna jestes
super łaczysz obowiązki mamy i kobiety pracującej
wspólczuje tego wczesnego zrywania sie z łózka
a zimą jak przyjdą mrozy to w ogóle bedzie trudno
 
reklama
Dziewczyny już sama nie wiem co to może być - wczoraj zaczeło mnie boleć miejsce nad prawą piersią i promieniuje to pod prawą pachę niby nie boli jak siedzę stoję, ale jak tylko chcę stawć, lub oprzeć sie na prawej ręce, schylic to taki przeszywający ból. Może macie jakieś pomysły - zapisałam się na wizytę u mojego lekarza.
Może jakoś dziewnie mnie przewiało, albo to po basenie?
 
cześć dziewczyny melduję że żyję choć wrażenie mam że jestem ciągle pijana ze zmęczenia muszę się przyzwyczaić do takiego wczesnego wstawania chociaż jest trochę lepiej jako że przesunęłam godziny pracy i wstaję o 5 rano a nie o4 jak było planowane.

Tyle natworzyłyście przez tydzień że nadrobienie tego zajmie mi dłuższą chwilkę więc stwierdziłam że najpierw napiszę co u mnie za nim zagłębię się w lekturze jako że utknęłam na 2335 stronie (tego wątku)

Wstaję i wiozę dziecie do teściowej potem w pracy do 15 a potem wracam do teściowej po małego i do domu ! ok. 18 godz. . Wtedy mam godzinkę dla małego no i kąpanie i usypianie bo mały zazwyczaj już po kąpieli zasypia. W nocy wstaję dwa razy na karmienie i tak to się codziennie kręci :cool2:- dlatego mam nadzieję że mi wybaczycie rzadsze wizyty na bb. A do kompletu wczoraj mieliśmy chrzciny małego w związku z czym cały dom stał na głowie i na nic nie było czasu no bo goście:rofl2:.
Ale zaraz biorę się za nadrabianie waszej tygodniowej twórczości (dzisiaj mam urlop:-))

dzielna jesteś - mnie czeka powrót do pracy za dwa trzy tygodnie :(
 
co do Elvi to już wszystko zostało powiedziane i w pełni popieram wypowiedź Aniez w tej sprawie

Gosiek
granuluję pierwszego ząbka

Wronka 100 lat na skończone 5 miesięcy - a my dzisiaj kończymy 5 miesięcy

kamisia w pełni rozumiem twoje problemy u mnie opiekuje się małym teściowa ale też zastrzegła że ona do nas nie będzie przyjeżdżać tak więc każdego ranka muszę zawieźć małego 20km do niej co też strasznie skraca mój czas który mogłabym spędzić z dzieckiem no bo po pracy powrót do domu zajmuje mi nie 40min a ponad 2 godz. no i oczywiście już po 4 dnach pilnowania zastrzegła z góry że ona cały miesiąc to pilnować go nie zamierza i że raz w miesiącu na tydzień powinna przyjechać do nas moja mama która mieszka tylko 300km stąd, i dostałam spis dni w których nie może go pilnować bo ma wizyty u lekarzy.

Ella super że z Juleczką wszystko w porządku
 
Ostatnia edycja:
melduje powrót do domu.
weekend fajny bo u mamuni i prawie cały czas się leniwiłam :-)
w piątek spotkanie ze znajomymi ;w sobote pół dnia na zakupach, po południu spotkanie z koleżanką i dzień praktycznie zleciał; ale niedziela leniuuuuuuuuuchowo :-D
nocka w miarę ale wstawałam często a to jeść a to kupa....... eh od 7.45 na nogach a miałam sobie dzisiaj pospać dłużej.
Olcia póki co śpi ale jak się obudzi to zmykamy na spacerek bo słonko wychodzi i kupić ziemniaczki na obiad.

poczytam co u was wieczorem, jak T. mi pozwoli bo dziś mamy 2 rocznicę ślubu;
 
Dziewczyny jestem -dziś troszkę spokojniejszy dzień może dzięki tym czopkom -moje uszy odpoczywają:-)
Nadrobię w miarę możliwości i odpiszę

Aha a jaki format tych zdjęć??? oryginalny czy zmniejszone???
 
Witam dziewczyny!
Nocka u nas cudowna. Lenka wstała tylko o 3:30, 6:00 i 8:40 więc mama wyspana:-)
Nie wiem, czy to przez te ziemniaczki ze szpinakiem czy jak Seb Agi wróciła do sennej normy. Oby..

Basia - wstawania o 5:00 nie zazdroszczę i podziwiam, że tak dzielnie dajesz radę.

Słoneczko świeci, więc pakuję małą w wózek i jedziemy na wyprawę, bo w domu stolarz coś klei. Smrodu póki co nie ma, ale już sam widok tego chłopa wyprowadza mnie z równowagi. Niech on już te schody kończy i idzie w cholerę, bo tylko syf robi, kawę za kawą pije, papierochami śmierdzi, w piwnicy 3 światła pali, na korytarzu kolejne 3 i nawet się nie kapnie, że ja z Leną na rękach te światła do piwnicy chodzę i po nim gaszę jak widzę, że się palą a on na piętrze siedzi. Ja gaszę a on znów zapala i nie gasi, a rachunki za prąd odkąd on tu pracuje przychodzą nam kosmiczne.

Spadam, bo miód muszę z banku odebrać i do PUP-u po wniosek zapotrzebowania na stażystę iść. Jak dostanę kogoś na staż (najlepiej jak się mi pozwolą wziąć na staż moją siostrę) to mi będzie w biurze duuuuużo łatwiej, więc proszę o kciuki.

Ściskam Was mocno i do później!
 
akaata - sio do męża! w taki dzień to się przed kompem nie siedzi;p Gratuluję rocznicy!! Uczcijcie ją pięknie:-)

Kwiatku - całusy dla Tymusia:-*
 
reklama
...dzięki katik! :-)
kwiatuszku zdjęcia najlepiej w oryginalnym formacie. mam pojemną skrzynkę :-)
Cześć mamusie!
Basiu szacun!!
akaata pomyślności!
Tymusiowi sto lat
elvie trzymam kciuki
nata oby to tylko drobnostka była

Ja tak dziś na szybkiego. Poniedziałek...ech....
 
Do góry