reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Podpisuje poniedzialkową listę obecności.:-)

Pogoda doprowadza mnie do szału, bo juz było widać i czuć wiosnę a tu znowu od kilku dni śniegi i chlapa. Masakra! Dobrze, że dzisiaj to jakieś słonko pięknie świeci to trochę radośniej na duszy.

Zaczęłam akcję prania i prasowania. W sobote zrobiłam jeden wsad, dzis kolejne ubranka będą się prać i do końca tygodnia mam zamiar już wszystko poprać.

Co do porodu to ja też się go coraz bardziej boję, nie wiem czemu, ale jakies mam dziwne myśli, że nie zdąrze dojechać do szpitala w którym chce rodzić bo to 30 km. Oby wytrzymać do świąt w dwupaku a potem to niech się dzieje co chce, niech dziecię wychodzi na świat.

Ostatnio pobolewa mnie podbrzusze, takie jakby lekkie skurcze, ból podobny trochę do tego przedmiesiączkowego, czy ma któraś z Was coś takiego? Bo nie wiem czy to macica sobie ćwiczy czy to cos poważniejszego i trzeba jechać do lekarza? Wizytę mam dopiero 1.04, i nie wiem co robić.
 
Ostatnio pobolewa mnie podbrzusze, takie jakby lekkie skurcze, ból podobny trochę do tego przedmiesiączkowego, czy ma któraś z Was coś takiego? Bo nie wiem czy to macica sobie ćwiczy czy to cos poważniejszego i trzeba jechać do lekarza? Wizytę mam dopiero 1.04, i nie wiem co robić.

Ja tez to mam, dlatego ostatnio glownie leze na boku w lozku i malo sie ruszam - nie chce zeby mi sie szyjka otworzyla za szybko. Biore tez 1 tabletke nospy jak sie ten bol choc troche nasila.
 
akaata - ja tez tak mam i gin kazala sie bardzo oszczedzac i lezec jak najwiecej a jak wystepuja skurcze to brac nospe bo okazalo sie na poprzedniej wizycie ze szyjka zaczela mi sie skracac

Kwiatuszku musze Cie powiedziec ze wkoncu doszlismy z moim M do porozumienia i nasza Malutka bedzie miala na imie Laura. mielismy nikomu do porodu nie mowic bo poprzednie imie mialo juz byc na 100% a nie wyszlo ale jak napisalas na forum to jakos nie moglam sie pochamowac zeby sie nie pochwalic:-D
 
akaata - ja tez tak mam i gin kazala sie bardzo oszczedzac i lezec jak najwiecej a jak wystepuja skurcze to brac nospe bo okazalo sie na poprzedniej wizycie ze szyjka zaczela mi sie skracac

Kwiatuszku musze Cie powiedziec ze wkoncu doszlismy z moim M do porozumienia i nasza Malutka bedzie miala na imie Laura. mielismy nikomu do porodu nie mowic bo poprzednie imie mialo juz byc na 100% a nie wyszlo ale jak napisalas na forum to jakos nie moglam sie pochamowac zeby sie nie pochwalic:-D
gratuluje trafnego wyboru :)
 
Witam Kwietniowki
Poczytuje was sobie od czasu do czasu, i meldujemy ze tez jeszcze w dwupaku aczkolwiek polozna mnie pocieszyla na ostatniej wizycie ze mala jest duza i po ostatniej akcji w zeszla niedziele jak mnie takie mocne skorcze zlapaly powiedziala ze moze sie urodzic w kazdej chwili, wiec jak tylko biegne do kibelka to tak jak wy wygladam tego czopa,masakra:)
Gratuluje mamusiom rozpakowanym,pewnie juz tulicie swoje okruszki,cudowne uczucie.buziaki
Uciekam na drzemke poki co odezwe sie wkrotce pa
 
Kwiatuszku musze Cie powiedziec ze wkoncu doszlismy z moim M do porozumienia i nasza Malutka bedzie miala na imie Laura. mielismy nikomu do porodu nie mowic bo poprzednie imie mialo juz byc na 100% a nie wyszlo ale jak napisalas na forum to jakos nie moglam sie pochamowac zeby sie nie pochwalic:-D

Szkoda, ze on nie podchodzi z entuzjazmem do propozycji buuu
 
Ostatnia edycja:
Dzięki dziewczyny za rady. No z szyjką ostatnio wszystko było ok, ale to już 2 tygodnie temu. Nic bedę mało robić a więcej się lenić. Choć i tak to robie od dłuższego czasu, no ale jakoś przestraszyłam sie tymi bólami bo do tej pory żadnych oznak zbliżającego się porodu, a tu nagle jakies boleści...

Martucha
fajnie że się oddzywasz.
 
reklama
Witam Kwietniowki
Poczytuje was sobie od czasu do czasu, i meldujemy ze tez jeszcze w dwupaku aczkolwiek polozna mnie pocieszyla na ostatniej wizycie ze mala jest duza i po ostatniej akcji w zeszla niedziele jak mnie takie mocne skorcze zlapaly powiedziala ze moze sie urodzic w kazdej chwili, wiec jak tylko biegne do kibelka to tak jak wy wygladam tego czopa,masakra:)
Gratuluje mamusiom rozpakowanym,pewnie juz tulicie swoje okruszki,cudowne uczucie.buziaki
Uciekam na drzemke poki co odezwe sie wkrotce pa
Witaj, fajnie że się odezwałaś:-).
Ja też na ostatniej wizycie się dowiedziałam że dzidzia do malutkich nie należy i że może się w każdej chwili wybrać na świat:tak:. Zobaczymy jak to w praniu będzie:-), może zrobi mi psikusa i się w terminie dopiero po świętach urodzi albo w święta:szok:. Oby nie;-).
 
Do góry