reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Dziewczyny zacznę może niemiły temat ale czy bierzecie jakieś leki? Ostatnio byłam u doktórki i powiedziała, że mam nisko ułożoną niunię. Jestem na proszkach i martwię się czy wszystko będzie ok
 
reklama
heeeej dziewczyny:-)
mmmmmmmm...aż miło się czyta -placuchy,gulasze,czekolada,gibosy-zjem wszystko!!!!!nawet razem!!!ostatnio coraz częściej mi się zdarza mieszać ze sobą produkty ''niemieszalne z niczym'';-);-);-)

zaraz uciekam do lekarza...pochwalę się morfologią swoją i wielkim już brzuszkiem:-)

karola jutro będzie miała zakładany szew.przyplątały się jej jakies problemy z nerką jeszcze.trzymajcie kciuki!!!!!!!!!!!!!:tak:


Wanilka trzymaj sie!! my z Olcia-Margolcia trzymamy mocno kciuki:-)

buziaki
 
Dziewczyny zacznę może niemiły temat ale czy bierzecie jakieś leki? Ostatnio byłam u doktórki i powiedziała, że mam nisko ułożoną niunię. Jestem na proszkach i martwię się czy wszystko będzie ok

Ja biore tylko feminatal, ale nie za czesto, bo jak bralam regularnie, to mialam straaaaaszne mdlosci.

Wszystko bedzie ok, bo musi, przeciez nie ma innego wyjsci
a :tak:
 
Staram się myśleć pozytywnie - w końcu mój humor też wpływa na samopoczucie dzidziusia. Ale jak czytam te wszystkie ulotki, fora... No cóż muszę się uzbroić w cierpliwość i czekać na następną wizytę u ginek.
 
Edzia, od leków i wizyt lekarskich jest topic kwietniówki u lekarza, tam jakby co więcej znajdziesz. kilka z naszych dziewczyn ma nawet szwy założone, bo szyjka im się skróciła. a co do ułożenia Twojej niuni to się nie martw, bo jeśli sama szyjka ma się dobrze, to dzidziuś ciągle się porusza i zmienia ułożenia. ja np na jednym USG miałam ułożenie pośladkowe a 4 dni później na drugim było już główkowe ;-)

co do samych leków: PRENATAL, Magnez B6, Żelazo i urosept.
 
heeeej dziewczyny:-)
mmmmmmmm...aż miło się czyta -placuchy,gulasze,czekolada,gibosy-zjem wszystko!!!!!nawet razem!!!ostatnio coraz częściej mi się zdarza mieszać ze sobą produkty ''niemieszalne z niczym'';-);-);-)

zaraz uciekam do lekarza...pochwalę się morfologią swoją i wielkim już brzuszkiem:-)

karola jutro będzie miała zakładany szew.przyplątały się jej jakies problemy z nerką jeszcze.trzymajcie kciuki!!!!!!!!!!!!!:tak:

Kciuki zaciśnięte. Karola trzym się. ;-)
Waniliowa napisz jak po wizycie u lekarza.

Dziewczyny zacznę może niemiły temat ale czy bierzecie jakieś leki? Ostatnio byłam u doktórki i powiedziała, że mam nisko ułożoną niunię. Jestem na proszkach i martwię się czy wszystko będzie ok

Ulotek nie ma co czytać, bo na każdej zazwyczaj jest napisane, żeby nie stosowac w ciązy lub żeby skonsultować z lekarzem. Ja przez swoje problemy nerkowe tyle antybiotyków nadostawałam, że szok i póki co wszystko w porządku. Jeśli lekarz przepisuje jakiś lek to bierze za to odpowiedzialnośći wie co robi.
Ja biorę aktualnie feminatal, aspargin (bo potas mały) i urosept.
 
Dziewczyny, czy bierzecie jakieś witaminy dla kobiet w ciąży tak na własną rękę? Bo ja tylko magnez i żelazo (zalecone przez gina). Lekarz o witaminach nic nie wspomniał a i ja nie zapytałam.. Myślę jednak, że jak wyniki są w miarę ok to nie ma się czym martwić.. ale i tak to robię... jejku co się ze mna dzieje.. czasem po prostu wydaje mi się, że moja dieta jest dość monotonna (odrzuca mnie na widok wędlin, mięso jem sporadycznie, prędzej rybę) nienawidzę szpinaku i brokułów)
 
Yhm, czas leci jak opętany :tak:

Ja nie wiem kiedy będę miała studniówkę, nie liczę dni tak dokładnie.
Nie wiem czemu, ale mam przeczucie że nie dotrwam do terminu. Moja intuicja niezwykle rzadko coś mi podpowiada, a tu niemal mam pewność :blink:.

Mam nadzieję, że w tej kwestii się mylę
heheeh ja tez nie liczyłam, suwaczek mi liczy...hehehe
To ja nie wiem co tam Nadzia robi ze mnie niektore kopy strasznie bola, najlepsze jak siedze a ona kopnie, a ja podskakuje wystraszona - moj P. sie zawsze ze mnie smieje :zawstydzona/y:!!!
mój syncio dokazuje codziennie i to dosyc intensywnie, często miewa tez czkawki, ale jeszcze nigdy nie skopal mnie tak żeby bolało:tak:, zresztą jak byłam w ciąży z córcia to też nie pamietam żeby kopniaki były aż tak bolesne:-p
Dziewczyny zacznę może niemiły temat ale czy bierzecie jakieś leki? Ostatnio byłam u doktórki i powiedziała, że mam nisko ułożoną niunię. Jestem na proszkach i martwię się czy wszystko będzie ok

Ja tylko PRENATAL, dwa razy wzięlam no-spę na twardniejacy brzuch (gin mowił żeby brac w razie co) no i od dwoch dni rutinoskorbin bo sie przeziębilam(zalecenie lekarza)
 
Ostatnia edycja:
Ja muszę brać Isoptin, Fenoterol i Luteinę:baffled: Mają pomóc więc biorę. Poza tym muszę dużo pić. Mam nadzieję, ze przy następnym badaniu niunia się podwyższy...
 
reklama
hej dziewczynki
WOW nie ogarniam tego co tu naprodukowałyście! po świąteczno sylwestrowym przestoju od wczoraj produkujecie jak szalone ;-)
po pierwsze prosze nie drażnić mnie placuszkami bo to jest to co tygryski lubią najbardziej :-) a niestety w niedziele przytrułam się czymś :baffled: i do dzisiaj pozostaję na rosołku z ryżem i marchewce z kurczakiem z owego rosołu :baffled:
z leków biorę tylko feminatal i to niezbyt regularnie no i przez ostatnie dwa dni łykałam apap i nospe ale to tylko ze względu na to moje nieszczęsne zatrucie.
karola trzymam kciuki baaaardzo mocno
 
Do góry