reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

witam sie i jaaa;-) wstałam dopiero o 9.noc spokojna. sniadanko z mezem .a teraz sie nudze. troche tylko dziwnie sie czuje bo glowa jakos pobolewa,jakaś ciezka sie robi, wogole jakos mi ciezko dzis, zgaga też nie odpuszcza:-( zawsze robiłam porzadki-dzis mi sie nic nie chce......co do moich wymiarów to mierze 164, przed ciaza wazyłam 55,5 ( na dzien dzisiejszy 62kg) wiec 6 kg na plus :tak: ostatnie usg miałam 2mies temu..... teraz bede mieć 18 lutego, wiec tez sie dowiem jak mój bobo rośnie-nareszcie go zobacze znów:-)
wanilka popieram zuch z Ciebie co do tych zastrzyków, co do kregosłupa juz lepiej nie wspominaj u mnie też masakra jakas-boli jak chol......:wściekła/y:ostatnio staram sie przez całą noc spać na lewym boku, to jakos mi na dzien lżej jest i już tak te bóle zanikaja:tak:
ba1983 musi być dobrze i będzie. 3 maj się cieplutko;-)
ja już też tylko się modle oby było wszystko oki i czas szybciej leciał do kwietnia.
pozdrawiam wszystkie kwietniówki - miłego dnia życze, bez żadnych zbędnych przykrości:tak:
 
reklama
Ba - fajnie, że się odzywasz i dzięki temu wiemy, co u Ciebie i Maleństwa:-)

U mnie dziś leniwie. Zimno mi od wczoraj, obiad mam gotowy - tylko do odgrzania, więc jedyne co robię to leżenie pod kocykiem przy kominku i puszczanie pralki;-)
No i już (mimo otrębów z mlekiem na śniadanko) zjadłam pierniczka z marmoladą i kostkę gorzkiej czekolady, ale takiej 80% kakao więc się usprawiedliwiam, że taka to przecież nawet zdrowa jest:-D

Info dnia: nasza waga stała jakoś krzywo i M. dziś odkrył, że ona źle waży:szok: Ważył się z i bez 2kg obciążników na kostkach i mu tylko 1kg bez odejmuje zamiast 3kg:szok: Śmieję się, że pewnie mi też 3kg dodaje;-):-D

Miłej soboty!!

P.S. Szykujecie coś specjalnego na Walentynki? Mój M. się wygadał, że jedziemy na kolację. Nie wiem gdzie, ale już myślę o tym w która kieckę się jeszcze mieszczę?:sorry: Chyba do tej kolacji ze swojej strony dorzucę kino:-)
 
P.S. Szykujecie coś specjalnego na Walentynki? Mój M. się wygadał, że jedziemy na kolację. Nie wiem gdzie, ale już myślę o tym w która kieckę się jeszcze mieszczę?:sorry: Chyba do tej kolacji ze swojej strony dorzucę kino:-)
ja jutro mam o 17 egz w szkole :wściekła/y: a po egz razem z męzem wybieramy sie gdzieś coś zjesć - a potem wlaśnie do kina na 20.00 :-) mam nadziej ze po egz humor mi dopisze
 
hej

Ba dobrze,że sie odzywasz, przynajmniej wiemy,że u Was narazie ok i oby tak dalej. Nadal trzymamy kciuki:tak:

waniliowa, ja tez bym nie umiala chyba sobie tych zastrzykow robic. Mój mąż własnie musi robic sobie w brzuch. Pierwszy zastrzyk zrobila mu moja mama (jest pielęgniarką), a teraz robi sobie sam, bo ja niestety nie byłabym w stanie:no:

Co do Walentynek, my nic nie planujemy, bo jutro jest msza za mojego tate i poźniej idziemy do mamy na obiad, no a poza tym mój T. ma te nogę w gipsie wiec tylko na druga strone do mojej mamy może dokuśtykac. Wcześniej mielismy w planach jechac na kolacje na suszi, no ale coż odbijemy sobie kiedys:tak:

ok, idę sie ubrac bo jeszcze w pizamie siedzę:rofl2:
 
Witajcie dziewczynki. Ja wlasnie przyjechalam ze szkoly jutro mam wyniki , egzamin ciezki ale zobaczymyn jak pujdzie.
Ja noc mialam straszna mala szalała dob 2.30 a pozniej mialam skurcze lydek i zdrentwiały mi rece i nie moglam dac sobie rady, co skonczyło sie zaspaniem do szkoly i gnalam pozniej jak szalona ale zdazyłam w ostatnim momencie.naprawde zle sie czuje:-:)-:)-(.
Ewa ja zawsze dawałam sobie zastrzyki i robiłam mezowi szczepionke przeciw grypie wiec nie jest tak zle.
Kochane ja uciekam sie połozyc moze zasne i bedzie mi lepiej jak sie obudze.
 
Witajcie :-)
Widzę, że temat kilogramów poruszany. Ja już 11 kg + i też się już nie przejmuję wagą. Najważniejsze żeby mała była zdrowa i miała też trochę wagi:-)

A my wczoraj byliśmy u znajomych - siedzieliśmy do 1 w nocy, dawno już tak nie posiedzieliśmy:-) Kumpela zrobiła pyszną sałatkę śledziową to pałaszowałam na całego:-):-):-) I pierwszy raz od chyba dwóch miesięcy prowadziłam samochód bo mąż sobie drinkował. I na dodatek cały czas padał śnieg i było ślisko. Strasznie mi się jechało.

A od rana dzisiaj sprzątałam, dawno się już tak nie poruszałam:-) Przez to zagrożenie skracającą się szyjką nie przemęczałam się a o takim porządnym sprzątaniu nie było mowy. A dzisiaj sobie trochę pozwoliłam i powiem wam, że to leżenie i "nic nie robienie" od grudnia (jak pierwszy raz wylądowałam w szpitalu) doprowadziło do tego, że po takim sprzątaniu umierałam z 2 godz. Mięśnie mam "zasiedziane i zależane" , zero kondycji i w ogóle ciężko.

Życzę miłej soboty, ja uciekam na kawkę z placuszkiem:-)
 
reklama
Do góry