reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Aż mi się wszystkiego odechciało normalnie idę się odprężyć w łazience może jakiś prysznic albo maseczka ;-)
 
Witajcie kwietnióweczki!

Ale napisałyście :szok: ciekawe kiedy to nadrobie?

Ja już po badaniach w szpitalu. Cukrzycy nie mam z czego się szalenie cieszę :-D
Dzięki temu pobytowi dowiedziałam sie ze maluszek ma już 1750g i na 80% będzie drugi chłopak.



hehe no to okazuje sie ze nie tylko ,moja Margolka jest taka duza:-D:-D:-D:-D

choc do ostatnich 1560g na bank cos trzeba dolozyc. w przyszlym tyg mam kolejan wizyte wiec sie dowiem ile torebek cukru mam w sobie:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
byłam dziś u okulisty.zbadała dno oka,ciśnienie i pole widzenia i napisała-''ze względów okulistycznych konieczne rozwiązanie przez cesarskie cięcie''...zobaczymy co na to mój gin...

A możesz przypomnieć co dokładnie masz z oczkami nie tak?? cos z siatkówka jeśli pamiętam, ale dawno tego tematu nie było...:sorry2:
Bo ja jestem krótkowidz -8 i -7 i też jakoś niedługo muszę się wybrać do okulisty sprawdzić jak to się ma w ciąży. Do tej pory z siatkówka bylo ok i okulista mówi że nie ma powodu do cesarki (której z resztą bym nie chciała) ale boję się o te moje oczy...:-( już jestem "kret" a jak się pogorszy...?:baffled:
 
elma, chodzi o krwinki białe?ja mam zawsze 1-3 albo 3-5....i zawsze to pokazywałam lekarzowi poz i ginowi ostatnio i nigdy żaden z nich się tym nie zainteresował:-) więc to chyba nic takiego...nawet nie wiem jakie są normy...może to jakaś niegroźna infekcja...mój gin mówi,że jeśli nie ma białka,bilirubiny i glukozy w moczu to mam sie nie przejmować...

No właśnie czerwone krwinki są :baffled:
 
aga2010, wyleczyłaś już te wszystkie oskrzelowe infekcje?paskudne to cholerstwo....brrrrr...ja dopiero od wczoraj mogę cos porzadnie odkaszlnąć...kurdeee,jaka ulga...

ella, ja mam plusy,wada niewielka.ale kiedyś przypadkowo na badaniu zbadano mi dno oka i tam różne cuda były.po badaniu hrt i pola widzenia okazało się,że to jaskra.dziś pani doktor powiedziała,że mam się nie godzić na poród naturalny,bo mam bardzo słabe nerwy wzrokowe i one powoli zanikaja.a przy takim wysiłku jakim jest poród nastapi to dużo szybciej .no i dotatkowo problem z siatkówką-czy wytrzyma....przekonała mnie chyba-po co ryzykować?

elma, erytrocyty miałam w moczu podczas zapalenia miedniczek nerkowych.ale powodów moze byc wiele.nie martw się...:-)
 
aga2010, wyleczyłaś już te wszystkie oskrzelowe infekcje?paskudne to cholerstwo....brrrrr...ja dopiero od wczoraj mogę cos porzadnie odkaszlnąć...kurdeee,jaka ulga...
znam to uczucie:tak: ja na szczescie juz nie kaszle, ale nadal spie na siedzacy, bo mnie zaczyna dusic, jak tylko sie poloze, a antybiotyku staralam sie uniknac za wszelka cene i wyglada na to, ze sie udalo. Czego to czlowiek nie robi dla tego malego stworzonka w brzuszku...
 
no okej kochane dzisiaj po ktg okazalo sie ze mam caly czas skurcze (jeju albo nie rozróżniam ich albo nie wiem) i jak narazie lezenie tydzien asparginu i za tydzien do szpitala na kolejne ktg - jezeli nic sie nie poprawi to szpital......
kurcze modle sie o te chociaz 10 tygodni by bylo ok, wole nawet urodzic w tym 36tc niz w np w 28 czy 30tc... ok spadam do lozka wzielam nospe na wszelkie w.... no i aspargin :/... papasiu

maly dalej baaardzo malo ruchliwy - martwi mnie to strasznie, ze z tak energicznego stal sie takim ktory posmyra pare razy na dzien (ale serduszko ok bije i maly ma sie dobrze wiec sama nie wiem) :-(
 
reklama
no okej kochane dzisiaj po ktg okazalo sie ze mam caly czas skurcze (jeju albo nie rozróżniam ich albo nie wiem) i jak narazie lezenie tydzien asparginu i za tydzien do szpitala na kolejne ktg - jezeli nic sie nie poprawi to szpital......
kurcze modle sie o te chociaz 10 tygodni by bylo ok, wole nawet urodzic w tym 36tc niz w np w 28 czy 30tc... ok spadam do lozka wzielam nospe na wszelkie w.... no i aspargin :/... papasiu

maly dalej baaardzo malo ruchliwy - martwi mnie to strasznie, ze z tak energicznego stal sie takim ktory posmyra pare razy na dzien (ale serduszko ok bije i maly ma sie dobrze wiec sama nie wiem) :-(


o to nie ciekawie:dry:trzymaj się i odpoczywaj
Mały?to w końcu będzie chłopak czy dziewczynka bo już się pogubiłam:shocked2:
 
Do góry