reklama
Elma
Małgosia
Ja byłam wczoraj na tej glukozie i łooo matko 
aż się przeraziłam jak zobaczyłam jaka wielką torbę glukozy rozrabia w tym kubeczku (w pierwszej ciąży nie miałam tego badania) ale dało się przeżyć jak dla mnie gorsze było to kłucie po palcach i szukanie żyły (puchnę i się chowają te moje żyłeczki) no i odbijało mi się cukrem pudrem przez 2 godziny ale potem wrzuciłam na to pizzę i już było dobrze.
Za to wyniki moczu coś nie teges bo krwinki są, ciekawe co powie na to moja gin, skąd to może być??
aż się przeraziłam jak zobaczyłam jaka wielką torbę glukozy rozrabia w tym kubeczku (w pierwszej ciąży nie miałam tego badania) ale dało się przeżyć jak dla mnie gorsze było to kłucie po palcach i szukanie żyły (puchnę i się chowają te moje żyłeczki) no i odbijało mi się cukrem pudrem przez 2 godziny ale potem wrzuciłam na to pizzę i już było dobrze. Za to wyniki moczu coś nie teges bo krwinki są, ciekawe co powie na to moja gin, skąd to może być??
martyna, namiar wysłałam ci na priv:-)
elma, chodzi o krwinki białe?ja mam zawsze 1-3 albo 3-5....i zawsze to pokazywałam lekarzowi poz i ginowi ostatnio i nigdy żaden z nich się tym nie zainteresował:-) więc to chyba nic takiego...nawet nie wiem jakie są normy...może to jakaś niegroźna infekcja...mój gin mówi,że jeśli nie ma białka,bilirubiny i glukozy w moczu to mam sie nie przejmować...
elma, chodzi o krwinki białe?ja mam zawsze 1-3 albo 3-5....i zawsze to pokazywałam lekarzowi poz i ginowi ostatnio i nigdy żaden z nich się tym nie zainteresował:-) więc to chyba nic takiego...nawet nie wiem jakie są normy...może to jakaś niegroźna infekcja...mój gin mówi,że jeśli nie ma białka,bilirubiny i glukozy w moczu to mam sie nie przejmować...
Powtórke mam już 75g. Zreszta chyba zawsze tak robią,że jak 50g wyjdzie za duzo to powtórka jest już z 75g.
Nie ma co się martwic na zapas. Podobno te wyniki z 50g są czasami podwyzszone. Równie dobrze po 75 mozesz miec wynik ok. No a jesli wyjdzie za duzy, to dostaniesz skierowanie do poradni diabetologicznej, a tam ustala Ci dietę i dadzą glukometr do popmiaru cukru.
reklama
Gratuluje 80% chlopca;-) bardzo duzy jakis tam ten Twoj Synek, nie?
Wspolczuje oskrzeli, przechodzilam je juz 2 razy w ciegu ostatnich 28 tyg:-( Trzymaj sie.byłam dziś u okulisty.zbadała dno oka,ciśnienie i pole widzenia i napisała-''ze względów okulistycznych konieczne rozwiązanie przez cesarskie cięcie''...zobaczymy co na to mój gin...
dostałam antybiotyk na ta infekcję w oskrzelach,ale postanowiłam go nie brać.no chyba,że temperatura mi podskoczy.wracam do łózka.buziaki:-)
A z tym okulusta, to chyba dobrze? znaczy nie dobrze ze cos sie dzieje w oku, ale dobrze ze to wypatrzyl i skierowanie dal
wcale nie uwazam ze bezczelnie. Ja jak bylam na Swieta w Pl, to tez z tego korzystalam. Nie uwazam, zeby to byl jakis nietakt. Skoro ktos staje przy kasie pierwszenstwa, to powinien sie liczyc z tym, ze moze podejsc ktos, kto sie o to pierwszenstwo upomni. Mi raz sie zdarzylo, ze ludzie udawali ze nie widza, wiec glosna zapytalam sprzedawczynie, czy to jest kasa pierwszenstwa, bo w ciazy jestem. Powiedziala ze oczywiscie tak i zaprasza na poczatek. Ludzie patrzyli na mnie jakby mnie chcieli zywcem zjesc, ale mam to gdzies. Mamy tylko kilka miesiecy, to nie ma sie co cackac. Jak sie kogos zapytasz, to kazdy niby taki uczynny i pomocny dla ciezarnych, ale jak przychodzi do tej pomocy czy czegos takiego, to wlasnie kazdy udaje ze oczu nie ma i brzuszka nie widzi
A tak wogole, to obudzilam sie dzis bardziej zmeczona, niz szlam wczoraj spac:-
---( nie wiem jak to mozliwe, ale tak sie wlasnie czuje - jakbym wogole sie nie polozyla ostatniej nocy, taki jakis piasek pod powiekami i wogole ble. Oczy mam juz prawie na zapalki, a tu jeszcze 4 godz w pracy trzeba wysiedziec. Czuje sie dzis gorzej niz na poczatku ciazy, a wtedy myslalam, ze bardziej zmeczona juz nie moge byc, a jednak.
Ostatnia edycja:
