kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
a propos kopytek właśnie skonsumowałam obiad, który samodzielnie przygotowywałam przez dwa dni (taką motywację daje mi ciążowy apetyt :-) hi hi)Mężus powiedzial ze pomasuje, a nic tak nie dziala jak mezusiowy masaz. poki co ide masowac ziemniaki na kopytkazeby nie bylo ze na diecie jestem
![]()
i wyszedł królewski
domowe kopytka
gulasz wołowy z pieczarkami i papryczką
świeży szpinak przygotowany na masełku z czosnkiem, śmietanką i jajkiem
rewelacja
zjadłam i zastanawiam się czy sic dołożyć, no wiecie dylemat jest, bo mężowi wypadałoby co nieco zostawić
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)