reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Ehh przed mna jeszcze jakies trzy miesiace czekania,i powiem wam ze ta pespektywa chodzenia z coreaz wiekszym brzuchem mnie troszke mnie przeraza:-( nienawidze czekac:no:
Ja mam 2 i pol, i tez juz odliczam. W piatek naogladalam sie na youtube filmikow z porodu a potem cala noc snilam ze rodze... Rano bylo mi tak smutno, ze to byl tylko sen....
Katik ja się na basen od chyba 2 tygodni wybieram i coś dotrzeć nie mogę ale chyba w końcu muszę się zmotywować bo też bym w jacuzi posiedziała...
ja sie wybieralam od poczatku ciazy, i dotrzec nie moglam :-D ale po ostatnich bolach w krzyzu zmotywowalam sie na maxa :tak:
A mi dzisiaj smutno, bo właśnie dzisiaj mijają 3 m-ce odkad zmarł moj tata i do tego właśnie dzisiaj mialby 59 urodziny. Cały dzien z tego powodu mam taki nostalgiczny i smutny, ach cięzko tak jakos. Całe szcęscie,że mam córcie i kopiacego synusia w brzuszku, to mi humor poprawiaja.
:-(Nie smutaj sie.... Tatko by nie chcial

Witam Was po długim nieodwiedzaniu. Do szpitala na całe szczescie nie trafiłam , ale miałam nakaz leżenia, wiec wolałąm leżęc w domciu niz w szpitalu. Musze zebrac siły by zrobic remont jak najszyciej i skonczyć przygotowania do porodu, , wiem ze jeszcze miesiac i juz nic nie bede wstanie robić. Brzuch mam taki jak osoby w 9 m-cu. Ale niech maluchy siedzą jak najdłuzej.
Zaciskam za Was z calej sily rece.
Wiem co to znaczy nosic dwojeczke, i jak sie moja siostra meczyla. Trzymaj sie cieplo, jak najdluzej w dwupaku.

katik - ale ci super z tym basenem.. ja jakos sie zmusic nie moge:zawstydzona/y:
a ja mam nadzieje, ze nie byl to taki jednorazowy wybryk i nastepnym razem znow bedzie mi sie chcialo :zawstydzona/y:


Objadlam sie truskawek :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
I juz po weekendzie, znow caly tydzien pracy :-( Buuuuu... Powinno byc na odwrot - dwa dni pracy a 5 wypoczynku :-D
 
reklama
Witajcie Kwietniowe Dziewuszki;-)
Tyle napłodziłyście, że mi nocy na czytanie zabraknie:tak:
U nas dziś dzień kościelno-familijny. Była Msza Św. w intencji babci M. a później rodzinne spotkanie i wyżerka u cioci:-) Nasza Kochana Lenka kościelna to specjalnie nie będzie (po rodzicach:-D), bo szalała okropnie na kazaniu i ledwie wytrzymałam do końca:-D
Wieczorkiem musiałam troszkę popracować, bo koniec katalogu dziś o 21:00 był, a od niego moja wypłata zależy;-) Teraz mam już luz:-)
Zarezerwowaliśmy sobie dzisiaj 4-dniowy pobyt w Wiśle, wybieramy się tam na początku lutego. Na nartach w tym roku nie zaszaleję, ale i tak doczekać się wyjazdu nie mogę, bo ja lubię w fajne miejsca jeździć:-)
Jutro mamy wizytę u gin. Ciekawe, czego się dowiemy?;-)
Ściskam Was Kwietnióweczki bardzo mocno i życzę spokojnej nocki!
 
dzien dobry,

ja juz prawie 2 godz na nogach i juz zdazylam sie poryczec...
jak to baba w ciazy jestem wrazliwa na zapachy i nienawidze smazonego i starobabowych perfum. zawsze jak sie cos u nas smazy to zamykam drzwi do sypialni ale niestey moja tesciowa od 6vrano postanowila przesmzyc wszytko co mamy w lodowce i chlebaku. obudzilam sie jak juz niezle smierdzialo w pokoju i tak sie wkur**** ze sie poplakalam z nerwow. o perfumach nawet nie wspominam bo szkoda slow.
dodatkowo z kotem pol nocy walczylam, bo on przeciez musi spac na mnie, a ja glupia nie mam serca go wywalic z pokoju...
ogolnie dzien mi sie kiepsko rozpoczał i nie mam nic na sniadanie a przeciez tego smazonego **** jesc nie bede.....


:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Wczoraj byliśmy w odwiedzinach u trzytygodniowego synka koleżanki- Szymonka, w szoku byłam że to taka malutka dziecinka, no a przecież Hania zaledwie dwa latka temu się urodziła i już nie pamiętam jak miała takie wymiary :) no trzeba przyznać że była troszkę większa bo 3500 waga urodzeniowa a potem tylko do przodu a Szymuś 3100 i jeszcze trochę spadł
super chłopczyk,
Hania nie mogła się napatrzeć
towarzyszyliśmy również przy kąpieli i Hania pomagała, przynosiła akcesoria
no i ja mogłam popatrzeć jak się pielęgnuje jajeczka, bo u dziewczynki to jednak inaczej :)
fotka na społecznościowym
 
:-)Zanim nadrobiłam braki w czytaniu.. hmmm to zapomniałam co właściwie i do kogo chciałabym napisać, wybaczcie.. poprawie się później.. starość nie radość:-):-) powiem Wam tylko, że dzień mi się zaczął koszmarnym bólem głowy i szczypaniem oczu :-) o zakupach na zakupowym :-) jestem ostatnio rozkojarzona jakaś, nawet na czytaniu nie bardzo moge się skupić, na filmie się wyłączam, a malutka buszuje od rana co mnie bardzo cieszy :-) rozkoszniak kochany.. Miłego przedpołudnia :tak::tak:
 
Mam pytanko do tych z Was, ktore konczyly studia w ciazy lub z malutka dzidzia u boku - jak potoczylo sie Wasze zycie? Pytam glownie o zycie zawodowe... :sorry2:
 
Cześć mamuśki -S w pracy po 3 tygodniach i przyzwyczajam się do ciszy w domu:-p

Mała mnie obudziła o 5 -usilnie próbowała przesunąć mi żebra:sorry2: chyba jej nie pasowały tam gdzie były -no ale po pół godziny dała sobie na luz i poszła spać:-p Ja skoczyłam oddać krew i siuśki -wyniki jutro, wizyta w środę...

Dziękuję za miłe słowa i trzymanie kciuków za domek:tak: dziś jedziemy sie dogadać i podpisać umowę, wpłacić zaliczkę i aż się boję że to tylko sen:confused:

Paulka90
ja nie mam problemów z siedzeniem -ale ciągle bym spała:sorry2: to na początku tak nie miałam -fakt że energii mam więcej i więcej rzeczy robię -ale jak mnie zmuli to na siedząco zasypiam... u mnie Św Zofia

Aniam141 Połczyńską na poznań i odbija się w te domki:tak:

Ba
to witaj w klubie -ja wizytę też mam w środę 14,30.

Ella1 ha!!! kolka -to to co ja miałam przed świętami!!! na czworaka po pokoju chodziłam!!! wiem co to za ból -ale to był tylko jeden dzień i przeszło -może wszystko się tam przesuwa...

Dagsila zakupów też się nie mogę doczekać -ale jak wpadnę w szał!!!! to głowa mała:-) Przytulam nerwusku -nie płacz już bo będziesz brzydka

Katik
gratuluję -ja miałam już iść na basen ale jak się okazało że mój strój jest za bardzo opięty;-) to zrezygnowałam:-p

Iza, Kinguunia, Waniliowa życzę wytrwałości -mi czas leci za szybko -a w ciąży czuję się cudownie!!!

Magda mi to nic nie mówi -ja wiem że z 60cm mam 90cm:confused:

Wronka
przytulam -nie smuć się więcej...

Amorek dla mnie to Ty jesteś zuch dziewczyna -ja sie boję jak moja mała złośnica zaczyna czaczę w brzuchu -tyle ma siły -a jakbym miała takie dwa szkraby:szok: nie przemęczaj się -mąż też ma ręce -poradzi sobie sam. Mój już wie że przeprowadzka jest na jego głowie;-)

Justa24 wynajmujemy -nie chcemy tu być dłużej niż 2 lata (choć się nie zarzekam bo nigdy nic nie wiadomo) więc postanowiliśmy wynająć.

Elvie a ja nie jadę w góry -uwielbiam narty i chyba by mi serce pękło jakbym tam była -wiem że pewnie chciałabym raz zjechać -a że to nieodpowiedzialne to wolę losu nie kusić:no: moje graty do jeżdżenia muszą zaczekać -ale za rok!!! za rok:-D :-D:-D :-D:-D

Kwiatuszek
super zdjecie:tak:

Martyna33 wzajemnie

Olapolap
myślę że to zależy od wielu czynników -ale chyba jest gdzieś wątek na ten temat -przynajmniej wydaje mi się że czytałam

Ściskam Was serdecznie i uciekam do wyrka:-D
 
jakis kiepski dzień mam... poszlam na zakupy po cos do am i jak wracalam wywaliłam sie na klatce schodowej.. oczywiscie musialam sie znowu poryczec, bo sie zdenerwowalam bo dzidzia nie chciala sie ruszac... oczywiscie po chwili juz sobie brykala, ale co ja łez wylałam to juz moje:baffled: boli mnie tylek i raczka, bo wymanewrowalam zeby tylko brzuch chronic, chleb ma grubosc 1 cm a marmolada z paczkow jest juz nie w paczkach tylko na torebce, bo o zakupy tez zdazylam tylkiem zachaczyc...

13x13 dobrze ze wrociłas:-)
 
reklama
Cześć kobietki:-):-):-)

13x13 trzymam kciuki za mieszkanko.Witaj w klubie my do nowego wprowadzamy się już od poczatku lutego, chłopaki juz nie mogą się doczekać:tak:

Katik zazdroszczę basenu :-) ale najbardziej to tych truskawek które codziennie pałaszujesz wieczorkiem:-D

Dagsila początek dnia nie do pozazdroszczenia :no: ale pewnie końcówka będzie super:tak:

Elma mam nadziej że Nadia zadowolona z przyjecia urodzinowego:-)

Iza ja też nie mogę sie już doczekać kwietnia bo wydaje mi się ze ten czas tak wolno idze:tak::tak::tak:

Pozostałe dziewczyny pozdrawiam bardzo gorąco:-):-):-) i życzę spokojnego poniedziałku.Jeszcze jedno WSZYSTKIM MAŁGORZATKOM CAŁUSKI IMIENINOWE:happy2::happy2::happy2:
 
Do góry