reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Kwiatuszku a pokusze Cię
czekolada_w_kostce.jpg

a co tylko ja będę jeść słodycze, podzielę się ;-)

o Ty Kusicielko jedna! :no:
jakos przetrwalam na szczescie
zzjadlam berliso z cynamonem :) mniam
 
Łooo matko z synem- co za zima!Ledwo co doczłapałam się do sklepu -przydałyby się jakieś śniegowce albo narty biegówki może byłoby lepiej.
Jakoś nie mogę się dzisiaj ogarnąć- miałam plan zrobić porządki w kuchennych szafkach- ale chyba odłożę to na inny dzień- bo dopiero co zabrałam się za robienie obiadu!
Wrzucę zaraz jakieś foto na społecznościowy !
Muszę się wybrać po nowe spodnie bo te , które noszę od 13 tygodnia cisną mnie już w udach i czuje się jak w getrach - a myślałam że uda mi się w nich prześmigać całą ciąże!ale to jak mrozy odpuszczą i śniegu ubędzie bo w taką pogodę nigdzie nie jadę bo szkoda czasu i paliwa na stanie w korkach
 
a ja dzisaj ubralam spodnie sprzed ciazy:-D:-D:-D:-D i hip hip (hipopotam) hurra nawet mnie nie cisan nigdzie i smigam w nich dzisiaj na nasze rodzicielskie studia:-D
tylko K. sie krzywi ze jego corcia nie grzana pasem takim od ciazowych;-) ale golf z serii mama ubieram, a ten prawi do kolan:-):-):-):-)

alez sie tymi spodniami ucieszylam, ech i zas lepszy dzien:-D
 
a ja dzisaj ubralam spodnie sprzed ciazy:-D:-D:-D:-D i hip hip (hipopotam) hurra nawet mnie nie cisan nigdzie i smigam w nich dzisiaj na nasze rodzicielskie studia:-D
tylko K. sie krzywi ze jego corcia nie grzana pasem takim od ciazowych;-) ale golf z serii mama ubieram, a ten prawi do kolan:-):-):-):-)

alez sie tymi spodniami ucieszylam, ech i zas lepszy dzien:-D


Kochna-te plus 4,5 kg upchasz w spodnie dla normalnych ludzi a ja te moje 10 raczej już nie:)
Mattko Bosko ja nie wiem jakim cudem ja przytyłam już prawie 10 kg...
Mój Piter dał mi nową ksywkę- od kilku dni jestem smoczycą:zawstydzona/y:
Ciekawe czy jak pozostanę nią na zawsze będzie też tak zacieszał:shocked2::cool2:
 
Kochna-te plus 4,5 kg upchasz w spodnie dla normalnych ludzi a ja te moje 10 raczej już nie:)
Mattko Bosko ja nie wiem jakim cudem ja przytyłam już prawie 10 kg...
Mój Piter dał mi nową ksywkę- od kilku dni jestem smoczycą:zawstydzona/y:
Ciekawe czy jak pozostanę nią na zawsze będzie też tak zacieszał:shocked2::cool2:


hehe dla normalnych ludzi hehehehhe

dobrze ze one biodrowki bo brzucha to bym za cholere tam nie wepchnela:-D:-D:-D

widzilam foty:tak: śliczne:-)
 
Dagsila: szacuneczek za te przedciazowe gatki... Ja dzis do poloznej chcialam sie wbic w pierwsze ciazowe - i dooopal mi urusl. Wciagnac wciagne, ale jakie one ciasne sie zrobily :szok:
Dobrze, ze mam jeszcze inne 2 pary, moze w tamtych do konca dociagne. Jak nie - zostaja mi leginsy, bo w 4ta pare ciazowych inwestowac nie bede :no:

No ale te + 15 (OMG:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:) musialo sie gdzies ulokowac :-:)no:
Choc zauwazylam, ze od pasa w dol zrobilam sie bardzo opuchnieta... Postawie sobie kubek na udzie, i po zdjeciu jeszcze przez dluzsza chwile pozostaje slad, a jak nacisne palcem, to biale nie schodzi przez jakies 10 sekund :no: O tym ze slady po skarpetkach zostaja na pol nocy juz nawet nie wspominam :no:
 
reklama
czesc Dziewczyny, ja powoli do zycia wracam. Nadal mnie gardlo boli, ale juz troche mniej. Rano mnie jeszcze kaszel meczyl, ale teraz juz poszedl sobie. Mam nadz, ze juz nie wroci:wściekła/y:
Nadal podstawa mojej diety jest cytryna i czosnek, ale Syn juz chyba sie nawet do przyzwyczail, bo tak nie skacze po kubku goracego soku z cytryny;-) Powiem Wam, ze Mlody upodobal sobie ostatnio miejscowke po moim prawym zebrem i mam wrazenie, ze co wieczor probuje coraz wyzej sie wcisnec:szok: smieszne to jest, ze z prawej strony siedzi taka twarda gorka (tylko nie wiem, czy to glowka, czy pupa czy jeszcze cos innego), a z lewej pusto tak, ze ugniesc mozna jak prawie na wylot:-p
Jak mi sie nie chce jutro do pracy isc:-( ale dobrze chociaz, ze pogoda sie poprawila i juz sniegu prawie nie ma i lodu na chodnikach tez nie. Dzis nawet odwarzylam sie wyjsc do sklepu - 1szy raz od czwartku z domu wyszlam:-p
Acha, pochwale sie Wam jeszcze, ze gotuje rosol - moj 1szy w zyciu. Mam nadz, ze bedzie sie nadawal do zjedzenia:-D
 
Do góry