filonka
Fanka BB :)
hej
Tak pogoda piękna, ale my raczej w samo południe chronimy sie w domu, bo u nas jest dośc chłodno w mieszk.
Ja po wyjsciu ze szpitala na troche jescze pojechałam do rodziców, tam mama mi pomagała przy dzieciach, a potem od 19 lipca na cały tydz zabrał nas mąz nad jeziora, bym znów mogła odpocząc od obowiązków w domu. po przyjezdzie czas tygodnie szybko mijają. zwłaszcza przy dzieciach.
Od kilku dni mam założony kołnierz lekarski bo kark i szyja napierdziela po wypadku.i tak to u mnie co raz jakies wizyty w przychodniach, dom , obowiazki, dzieci.
będę znów cześciej wpadac bo do pracy swojej juz nie wróce , przekazałam ja .a do poszukiwania nowej jeszcze sporo znów minie po dojściu do siebie.
pozdrawiam
Tak pogoda piękna, ale my raczej w samo południe chronimy sie w domu, bo u nas jest dośc chłodno w mieszk.
Ja po wyjsciu ze szpitala na troche jescze pojechałam do rodziców, tam mama mi pomagała przy dzieciach, a potem od 19 lipca na cały tydz zabrał nas mąz nad jeziora, bym znów mogła odpocząc od obowiązków w domu. po przyjezdzie czas tygodnie szybko mijają. zwłaszcza przy dzieciach.
Od kilku dni mam założony kołnierz lekarski bo kark i szyja napierdziela po wypadku.i tak to u mnie co raz jakies wizyty w przychodniach, dom , obowiazki, dzieci.
będę znów cześciej wpadac bo do pracy swojej juz nie wróce , przekazałam ja .a do poszukiwania nowej jeszcze sporo znów minie po dojściu do siebie.
pozdrawiam