Agnieszka - oni mnie się wiecznie mylą, ale ja drugi raz czytałam i wyłapałam to i od razu poprawiłam;-)
aniez - gratulacje dla Was za ułożenie tych relacji między K. i B. (dla odmiany Twoich chłopców nie mylę). Zapytałabym Bartka co on o tym przeniesieniu myśli i zrobiłabym tak jakby on chciał.
gosienko - fakt, nie widziałam jej dawno, ale wtedy jak widziałam to już chyba więcej niż 13 na moje oko ważyła. No, ale jak zdrowa to niech waży ile chce.
Mnie dziś sąsiadki wkurzyły, bo im przeszkadzać zaczęło, że M. pod domem auto myje. Stare pipy, co się seriali naoglądają i im później atrakcji na wiosce brak. No żesz.. Padł tekst, że jak się na auto ma to i 15zł na myjnię powinno się mieć. Na szczęście M. im powiedział, że on nie myje by 15zł oszczędzić tylko myje bo lubi o swoje auto sam dbać i kiedy niby ma się tym autem cieszyć, jak w korkach stoi? Postały trochę nad nim, ale ich olewał więc poszły;-) Dobrze, że na mnie nie trafiły
aniez - gratulacje dla Was za ułożenie tych relacji między K. i B. (dla odmiany Twoich chłopców nie mylę). Zapytałabym Bartka co on o tym przeniesieniu myśli i zrobiłabym tak jakby on chciał.
gosienko - fakt, nie widziałam jej dawno, ale wtedy jak widziałam to już chyba więcej niż 13 na moje oko ważyła. No, ale jak zdrowa to niech waży ile chce.
Mnie dziś sąsiadki wkurzyły, bo im przeszkadzać zaczęło, że M. pod domem auto myje. Stare pipy, co się seriali naoglądają i im później atrakcji na wiosce brak. No żesz.. Padł tekst, że jak się na auto ma to i 15zł na myjnię powinno się mieć. Na szczęście M. im powiedział, że on nie myje by 15zł oszczędzić tylko myje bo lubi o swoje auto sam dbać i kiedy niby ma się tym autem cieszyć, jak w korkach stoi? Postały trochę nad nim, ale ich olewał więc poszły;-) Dobrze, że na mnie nie trafiły