reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Dzieńdoberek

Rano nie dałam rady wpaść do was bo mam jednego pracownika którego muszę pilnować jak pracuje;-) dusza człowiek, pracowity tylko wszystko trzeba mu powiedzieć jak i gdzie a że ja stać i patrzeć nie potrafię to pracowałam razem z nim :tak:
Teraz mamy przerwę na kawę, potem jadę po Mateusza bo ma próbę do rocznicy komunii ( nie wiem po co :no: te rocznice ) potem zabieram Emila i jego kolegów i zawożę ich na trening, planowany powrót do domu godzina 18:30 :rofl2:


Musze się wam pochwalić że wczoraj na wywiadówce Mateusza usłyszałam same pochwały na temat postępów mojego średniaka, czyta na poziomie ucznia klasy 5 :tak: bardzo dobrze napisała test trzecioklasisty tylko pismo ma maskaryczne ;-) ale to po tatusiu :-DPani powiedziała że nie mam się martwić bo jest przygotowany do 4 klasy :tak:

Druga dobra wiadomość to Emilo zdobył dzisiaj 2 miejsce w gminnym konkursie matematycznym :-)

No i Helenka po bilansie też super, ma 104 cm i waży 13kg :-) pani doktor nie mogła się nadziwić jaka ona wygadana i że super nawiązuje kontakt tylko uśmiałyśmy się bo zwróciła uwagę na ilość siniaków jakie posiada moje dziecko ;-):-D

Aniez czyli mogę na kawkę na balkonie przyjechać :tak:możemy zrobić wymianę ty mi pelargonie przywieziesz a ja ci dam goździki :tak: S w tyłek dostanie bo mi nie powiedział że wczoraj dzwoniłaś :no: tradycyjnie zapomniał :wściekła/y:Jeśli chodzi o Bactrim to nasza pediatra też wielką przeciwniczkę jest jego podawania :no:

Nata chyba ktoś bardzo chce byśmy nie miały kontaktu ;-) ale spoko ja tam zawsze się do ciebie jakoś dobiję telefonicznie, tylko muszę z twoim małżem porozmawiać może jakiś tel. na dzień mamy dostaniesz z dobrym głośnikiem ;-):-D

Ella powiem ci że jeśli masz dobrego homeopatę to generalnie powinien ci zrobić rozpiskę jakie leki możesz podać jak dziewczynki mają wysoką temperaturę, bynajmniej nasza pediatra tak robiła bo wiadomo różnie dzieci chorują.
W kwestii kataru mam podobne zdanie do Aniez :tak: dla mnie zresztą katar to nie choroba no chyba że zaczyna przenosić się na uszy . Ostatnio na spotkaniu Bartuś latał z zielonym gilem, przefiltrował się chłopak u nas , na bosaka na trampolinie ;-)i żadnego dziecka nie zaraził .

Basia super wieści :-):-):-)

Anna wy nie zapomnijcie o jakiejś lodówce turystycznej bo gdzieś musicie kuraki upchać ;-):-D

Onka dobrze że już lepiej się czujesz :tak: Ja już nie mogę się doczekać jak swoje pomidory będę do sosu używać :tak:

Aniam he he he rozbieranie kurczaka :-D ja jak jadę do Moni to też jej zawsze rozbieram :-D ty podpatrz co ta twoja koleżanka daje do tej przyprawy:tak:

Mamusia maratonu współczuję, &&&& za jasia aby szerokie pieluchowanie pomogło :tak:


Jeśli chodzi o starszaka i jego szał z włosami to zakupię tą gumę zobaczymy, zresztą już zrobił mi listę co potrzebuje :rofl2: a ja S powiedziałam jaką kasę potrzebuję ;-)Nie wiem czy mam się aż tak bardzo cieszyć że syn mi dorasta , chyba jednak wolałam jak był mały, bardziej mogłam go kontrolować ;-)

Uciekam pod prysznic . Papatki
 
reklama
Kochane co do sypialni marzen to wszystko zalezy od potrzeb :-)... Ja cudow nie oczekuje, wazne ze bedzie wlasna i z duzym lozkiem....

a synek by sie przydal, tylko taki juz odchowany, bo juz zbyt leniwa jestem, aby od poczatku temat przerabiac :-)

gosienko, dla ciebie dobra informacja jest taka, ze w sypialni alarmu nie bedzie :-)...bedziesz spac spokojnie :-)... Gratki dla chlopakow za sukcesy, no i rzeklabym, ze starszy zaczyna dorastac :-)...powodzenia :-)

aniez, ja stwierdzam ze tobie jest bardzo ladnie w okularkach, lepiej niz bez ( to tez opinia D), wiec chodz jak najczesciej...ja sie do soczewek nie moge przekonac, chodzilam w nich cale lata, ale wlasnie po akcjach z suchym okiem zaprzestalam i ciezko mi teraz wrocic :-/

dzis mam pechowy dzien, najpierw przeboje w pracy z serii "chyba rzuce wypowiedzeniem", a potem stluczka... Cofajace dukato wjechalo na mojego zuczka... Nie byloby afery gdyby nie fakt, ze juz jedno rozbite miesiac temu auto pod domem stoi, wiec badz co badz pozostaje mi teraz autobus, heh :-(... Trzeba sie spinac, bo czerwcowe morze czeka...

Apropos antybiotykow, to najgorzej zaczac je brac... Wtedy spada odpornosc, wiec dziec lapie bakterie i znow antybyk i tak w kolko...Ella wspolczuje chorob, pocieszam, ze nie jestes sama, ale teraz sezon letni sie zacznie wiec na pewno bedzie tego mniej.... Zdrowka !

Pozdrawiam was goraco, ja lapie z kawka witamine D na tarasie, musze troche odreagowac dzisiejszy dzien...
 
Witam, w końcu się uspokoiło i dziś już młoda bez leków. zaczęła co nieco jeść więc zaczynam luzować. Ominęliśmy szpital a nawet lekarza kolejny raz. Niestety wciąż nie wiadomo skąd u niej te gorączki bo żaden specjalista pomysłu już nie ma:no:

Basiu ślicznie zdobiłaś te torty. Super, że Wiktor ma pełny limit godzin, oby teraz doganiał jeszcze szybciej:tak:
Maonka jak tam po wizytach?
Aniez pewnie już co miało pylić to poszło i teraz lepiej się czujesz, oby tak zostało:tak:
Gosienka ta kawa na dworze... uwielbiam:tak: Widzę, że konkretna robota koło domu u Ciebie ale to dobrze, porządne ogrodzenie i u nas by się przydało, folia też będzie ale to musi mi tatuś zrobić a na raz nie da rady;-) tym bardziej, że musi jechać do mnie prawie 400km :-pWięc na pierwszy rzut ogrodzenie, zeby mi Rico nie poszedł na wioskę. Niby wykastrowany ale po co ma sobie wrogów robić na początku, Ja też używam gumy do włosów, nie skleja i jak wyczeszę to znów mogę układać od nowa. Fajnie mieć krótkie włosy w taki upał:-p
Onka zdrówka, dobrze, ze już Ci lepiej. Ja też lubię pospać a mogę tylko jak młoda choruje a tego znów nie lubię i jak tu żyć???
Aniam właśnie jakie przyprawy są do tego kurczaka, ze taki dobry? Bo u nas się dużo tego jada;-) A pogoda w sam raz dla nas ;-)
Ja bynajmniej jestem bardzo zadowolona:-D
Ella gratuluję zrzuconych kg, co do antybiotyków to nie będę powtarzać za dziewczynami, juz wszystko było powiedziane.
Ja po bactrimie kilka lat temu miałam wstrząs anafilaktyczny z obrzękiem krtani, nosa, generalnie prawie się udusiłam i to w 10 min, w ostatniej chwili mi zastrzyk dawali:no: Teraz mam zakaz brania pochodnych biseptolu.
Monia czekamy na zdjęcia sypialni;-) ja będę miała malutką ale wreszcie nie będę spać w dziennym:-D Stłuczki współczuję, autobus nie taki straszny ale to dla zahartowanych jak ja;-):-D
Mamusia szybkiego powrotu do domu;-) dobrze, ze masz gdzie uciec na czas remontu. Mam nadzieję, ze szerokie pieluchowanie pomoże. Witaminę D ja do tej pory podaję w dni bez słońca, takie są podobno nowe zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia.

Nadal czekamy na decyzję kredytową, analitycy oczywiście coś tam jeszcze chcieli wiec wczoraj J dowoził i może już będzie koniec. Najbardziej ich "martwi", że ten budynek do rozbiórki pochłonie pieniądze z innego kredytu i J będzie niewypłacalny:szok: A on do doradcy powiedział, że za materiał to chętnych szybko znajdzie do rozwalenia a najlepiej to sam z rodziną rozwali i jeszcze drewno na opał będzie:-D No i musiał takie oświadczenie napisać, że w ciągu trzech miesięcy to zburzy za kwotę max 2000zł z pomocą rodziny:sorry2: oczywiście zrobią to z moim tatą ale mnie śmiech pusty ogarnął, do czego można sie przyczepić:no:

Spadam kolację szykować
 
witam zasmarkana i ledwo żywa. Mam wrażenie, że nałożyło mi się przeziębienie na reakcje alergiczną. Leczę się i czekam na efekty.

Basia cieszę się, że dostaliście godziny. Z nogą koniecznie idź do lekarza, może to jakiś stan zapalny.
Mamusia nie dopajałam. Strasznie długo na ćwiczenia musicie czekać:sorry2:
Ella udanej randki
Gosia jaka Helka drobniutka. Ja po billansie doszłam do wniosku, że chyba pora więcej sportowy tryb życia wprowadzić, bo Alicja owszem ma 105 cm, ale waży 17kg, o pół roku więcej niż Igor w jej wieku:sorry2:
Chłopaki zdolniachy i tylko gratulować rodzicom:-)
Lodóweczkę oczywiście weźmiemy.
Monia współczuję stłuczki.
Dorota banki niestety wymyślają. Najważniejsze żebyście kredyt dostali.

uciekam
 
Mamusia a to jeszcze się szeroko pielu****e ?

Ella - sory ale Szymek miał całą zimę zielonego gila i aqntybiotyku na to nie brał .
Ja sądze jak Aniez , ale się nie wpylam , Twoje dzieciaki :tak:

Gosieńka , Mamo Paulinki - przyprawa przyjeżdża gotowa ale podlukam składniki . Tego się nie robi samemu , bo używa się to wiaderkami :-D Ja czasem robię kuraka ze złocistą Kamisa :tak:
Object reference not set to an instance of an object.
i bardzo lubię .

Dziś dzień mamy w przedszkolu był , także podarki od dzieci dostałam , sama sobie za to storczyka kupiłam z tej okazji .
dzieci wybiegane , po przedszkolu ciągle gdzieś łazimy , ale jaka radośc jest :-D
 
Witamy, dzisiaj zrobilismy sobie dla odmiany maraton spacerowy ok.15km z wozeczkiem zrobilam oj beda jutro zakwasy ;-)
Gosienko gratulacje dla Twoich zdolniachow , a Helenka to kruszynka Natalka przy tym samym wzroscie wazy 17,9kg
Annaoj zdrowka!!
Aniez chetnie odkupie od Ciebie ten krem, ja bylam w 4rossmanach i w zadnym nie bylo
MamoPaulinki trzymam &&&& za kredyt
Aniam a dlaczego nie?? Skoro pomaga to sie pielu****e, dodatkowo czesto klasc na brzuszku na zabke , nosic na biodrze, na noc klade pod nozki waleczek z kocyka zeby mial szeroko nozki.
Monia to naprawde pechowy dzien mialas, oby jutro byl lepszy
 
hejka!

wpadam na chwilkę, od kilku dni się zabieram za nadrabianie, ale młyn miałam taki, że do północy siedziałam z dziewczynami nad projektem. Wczoraj o 23:35 zakończyłyśmy, poszło do Brukseli, a teraz czekamy czy zatwierdzą.
U nas wszystko ok, cieszymy się pogodą i wspólnymi chwilami. Dziś z T w siatkę pograliśmy, Maja nam za trenera robiła, sama też próbowała. Oby takich dni więcej :)

Mykam na chwilkę na Gesslerową i spaaaać.

ściskam Was wszystkie, buuuuuuziaki!
 
Jestem w końcu, wczoraj dzień na obrotach, więc o 22 padłam i poszłam w kimę
Lekarze do przodu, badanie u okulisty wyszło dobrze, wszystko ładnie odczytała. Więc jak nas coś będzie niepokoić to za rok do sprawdzić. W nagrodę poszłyśmy na lody, tzn Alicja jadła, truskawkowego w białej czekoladzie ;-)
alergolog też ok, powiedziałam jej, że mam kolejnego podejrzanego, a mianowicie miód, bo od odstawienia skóra jakby lepsza, jesienią będziemy robić ponownie testy, a mamy się pokazać po wycięciu migdała, 01.10. Na wizycie jak zwykle był godzinny poślizg :wściekła/y: Ale jakoś dałyśmy radę.
Już całe szczęście do końca maja żadnych wizyt :-), ale czerwiec od połowy też zapowiada się w wizyty, ginekolog, szczepienie Leona, dentysta i może ta rehabilitacja w końcu ruszy.
Leon pokasłuje od wczoraj i zastanawiam się czy ma to związek z koszeniem traw i pyleniem :confused:
Pojeździłam sobie dziś na rowerku z Leonem do południa. Jutro też się wybieramy. W drodze powrotnej już prawie zasypiał, więc musiałam włączyć turbo doładowanie i jakoś udało się dojechać do domu. Później rozłożyłam im łódkę (basenik) na balkonie, więc pluskali się w nim. Alicja oczywiście łącznie z włosami się zanurzyła.
Po południu byliśmy u znajomych, mają starszą od Leona dziewczynkę o 3 miesiące, więc miło popołudnie spędziliśmy i umówiliśmy się do ZOO na czerwiec. Zasnęli w drodze powrotnej więc problem mycia i usypiania sam się rozwiązał :-D;-)
Co do suszarki, to pracowałam w hotelu w suszarni za granicą, pranie po suszenie nie śmierdziało, ani nie było wygniecione, ale były to oczywiście przemysłowe suszarki. Nad morzem na polu kempingowym też suszyłam pranie, właśnie w miele i nic nie śmierdziało. Więc na pewno nie kupiłabym czegoś 2 w 1 i na pewno musiałby być to dobry sprzęt. Więc i tak mi się marzy suszarka :-D Ale nie mam na razie na zbyciu 3 tyś, więc pozostaje to ciągle marzeniem
Przyszedł tablet z reklamacji, wymienili baterie, a na kartę z odkurzacza nadal czekam :wściekła/y: Coś ma ostatnio sprzęty fiksują. Dzisiaj aparat miał problem i nie chciał się wyłączyć, mąż się przyznał, że 2 dni temu upuścił :wściekła/y: Niestety gwarancja już dawno wyszła.

Ella moja Alicja przez migdał też ma ciągłe katary, w grudniu miała 2 razy antybiotyk, zapalenie ucha i angina, nie było wyjścia, a to później się odbiło i wychodziły jej włosy. Pełne badanie krwi oczywiście prywatnie, nic nie wykazało. Ale co wtedy się strachu najadłam to moje. Więc u nas antybiotyk tylko w ostateczności podawany. Do kataru idzie przywyknąć, choć wiem, że to umęczy. Ale już też przywyknęłam do tego. I moim lekarzom z przychodni nie ufam, najchętniej bym zmieniła, ale u nas nie ma po prostu na kogo.
Basia co ty z tymi kulkami tak szalejesz??? Ważniejsza byłaby dla mnie terapia w tym dniu i nie pobudzałabym go dodatkowo
Mamusia Alicja była szeroko pieluchowana. Właśnie dziś się dowiedziałam od kuzynki, która ma półroczną córeczkę z niskim napięciem, że u takich dzieci później koślawienie kolan. W końcu się wyjaśniło dlaczego Alicja stawia stopy do wewnątrz.
Nata właśnie dziś się zastanawiałam czy nie zacząć biegać, ale w taki upał chyba zrezygnuję. Najlepiej mi się pewnego czasu biegało w mroźne dni.
Gosieńka też z chęcią zobaczyłabym fotki Emila w nowym fryzie. Helenka to kruszynka, Leon tyle ma!!! Co ty jej nie karmisz tymi cyckami kurzymi;-)
Mamopaulinki co za durne przepisy, u nas przy kredycie była akcja taka, że kiedyś klatki były oznaczone A i B, więc nam to B się plątało, raz było w dokumentach, raz nie, i tak przez to miesiąc opóźniło sprawę. Trzymam kciuki, żebyście już te kredyt uzyskali i mogli się jak najszybciej przeprowadzić na swoje
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny przepraszam, nie nadrobię nawet jakbym bardzo chciała :( dla tych co chorują - zdrówka :)

Uciekam :)

Nata, Ty nie nadrabiaj, bywaj częściej :) jak już się zdecydujesz na dłuższe bieganie, to zapraszam na maraton do Wro. Może jak będę miała okazję kibicować mojemu bratu i Tobie to zmienię do niego stosunek z nerwowego na akceptujący :)

Aniez czyli mogę na kawkę na balkonie przyjechać :tak:możemy zrobić wymianę ty mi pelargonie przywieziesz a ja ci dam goździki :tak: S w tyłek dostanie bo mi nie powiedział że wczoraj dzwoniłaś :no: tradycyjnie zapomniał :wściekła/y:Jeśli chodzi o Bactrim to nasza pediatra też wielką przeciwniczkę jest jego podawania :no:

Oczywiście, że możesz :) kawa na balkonie to pierwszorzędna sprawa.
Gratulacje dla dzieciaczków :) zdolniachy. Helenka to jest szogun, który zawsze ma coś do powiedzenia :)

aniez, ja stwierdzam ze tobie jest bardzo ladnie w okularkach, lepiej niz bez ( to tez opinia D), wiec chodz jak najczesciej...ja sie do soczewek nie moge przekonac, chodzilam w nich cale lata, ale wlasnie po akcjach z suchym okiem zaprzestalam i ciezko mi teraz wrocic :-/

dzis mam pechowy dzien, najpierw przeboje w pracy z serii "chyba rzuce wypowiedzeniem", a potem stluczka... Cofajace dukato wjechalo na mojego zuczka... Nie byloby afery gdyby nie fakt, ze juz jedno rozbite miesiac temu auto pod domem stoi, wiec badz co badz pozostaje mi teraz autobus, heh :-(... Trzeba sie spinac, bo czerwcowe morze czeka...

A podziękował :) ja lubię moje okulary i nie mam nic naprzeciwko, ale soczewki są po prostu wygodniejsze. O ile łzy z oczu nie płyną oczywiście.
Mam nadzieję, że po wczorajszym dniu doszłaś do siebie. Jak ja sobię przypomnę, jak we mnie na rondzie wjechał autobus, to mnie aż trzęsie. B. siedział wtedy ze mną, a facet sobie radośnie wziął skręt po moim pasie i mi pół boku skasował. Na szczęście dali zastępczy samochód, ale auto w naprawie było miesiąc...

Nadal czekamy na decyzję kredytową, analitycy oczywiście coś tam jeszcze chcieli wiec wczoraj J dowoził i może już będzie koniec.

No oby już był z górki! Kciuki zaciskam &&&&&&&&&&&&&&&

witam zasmarkana i ledwo żywa. Mam wrażenie, że nałożyło mi się przeziębienie na reakcje alergiczną. Leczę się i czekam na efekty.

Ty się kuruj aktywnie i nie zaraź nikogo ;)

Aniez chetnie odkupie od Ciebie ten krem, ja bylam w 4rossmanach i w zadnym nie bylo

Napisz mi na priva swój adres :)

hejka!

wpadam na chwilkę, od kilku dni się zabieram za nadrabianie, ale młyn miałam taki, że do północy siedziałam z dziewczynami nad projektem. Wczoraj o 23:35 zakończyłyśmy, poszło do Brukseli, a teraz czekamy czy zatwierdzą.

To niech zatwierdzają :)

Piąteczek to zdecydowanie mój ulubiony dzionek :) ciekawe czemu ;)
 
reklama
piątki to ja biegam rekreacyjnie, jak nie mam siły i czasu - teraz robię 10km a weekend to nawet 20km skoczyło
wow, nieźle z tymi 20km! tyle to ja mam do pracy i nie wyobrażam sobie przebiegnięcia tego odcinka:zawstydzona/y:

Gosienka, gratuluję sukcesów chłopakom:-) dobrze,że lakarka Was zna, bo inaczej mogłaby ilość siniaków niewłaściwie zinterpretować;-)

dzień dobry,
spać mi się chce!!! młody dziś równo co 2 godz pobudki robił:-( ale przynajmniej słońce świeci:-D

MamoPaulinki, mam nadz, że szybko już Wam z tym kredytem pójdzie. Dobrze, że ze zdrówkiem lepiej :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry