reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
nata super że Julcia już zdrowa :tak:
aniez nie zazdroszczę alergii sama wczesną wiosną i jesienią cierpię na alergiczny ból gardła. Brawo dla Kuby dzielny z niego chłopak!
elvie co tam jeszcze malujesz??

Ja umyłam dzisiaj ostatnie okno , sprzątnęłam na błysk , czekam aż K. wróci z pracy i lecę robić pazurki wieki już nie byłam u kosmetyczki więc cieszę się jak dziecko ;-) cały tydzień poszukuję sukienki na chrzciny z dużym dekoltem lub rozpinanej z przodu takiej żebym mogła bez problemu karmić piersią i znalazłam tylko jedną i do tego czarną ehh co za moda nastała że sukienki pod samą szyję szyją i nie raz większe wycięcie z tyłu mają;-) do 27 kwietnia mam czas może coś jeszcze wymyślę.

ps. macie jakiś sprawdzony sposób na ciemieniuchę ?? stosuję linomag ale efekty marne
 
Ja sie tez witam, z pracy wczesniej ucieklam coby swieta przygotowac, ale okropnie mi sie nie chce, oj nie....

mamusia z ciemieniucha nie pomoge, juz niewiele pamietam z opieki nad takim maluszkiem...

Aniez, nie placz, 20sty juz blisko....i majowka tez niedaleko :-)

Hanka uciekla do sasiadow, wiec chyba jednak wykorzystam ten czas i moze chociaz jakies ciacho ukrece..z
 
Kazda zapracowana jak widac. My juz z Ala upieklysmy babeczki. Sernik tez zrobiony. Jeszcze bede robic tiramisu w pucharkach, ale to tak na jutro do kawy. Poza tym balagan nas ogarnia wszedzie. Zaraz mama przyjedzie do nas, wiec dam rade pojezdzic na szmacie.
Mamusiu z emolium dostalam probki na ciemieniuche, chyba nawet jeszcze je mam, wiec po swietach bede robic paczke dla Was to dolacze.
 
PicsArt_1397811991294.jpg wesołych świąt - rodzinnych
 

Załączniki

  • PicsArt_1397811991294.jpg
    PicsArt_1397811991294.jpg
    29 KB · Wyświetleń: 47
Witam się :-)

Tak piszecie o wzroście i wadze naszych 4latków... bylam na bilansie i M. waży 17,300 ale niestety przystopował mi ze wzrostem...ma 100 cm i jest poniżej 25 centyla... Lekarz kazał się nie martwić bo może mi śmignąć o 2-3 cm w ciągu 2 miesięcy i będzie w normie się mieścił... więc staram się nie martwić...zawsze był na 50 centylu lub ciut powyżej a teraz... no cóż staram sie jak mogę...

Aniez współczuję alergii... Mój A. gdyby nie leki i wziewy to też cienko by z nim było :no: M. też alergik bo jak bierze allertec to jest znaczna poprawa stanu zdrowia :tak:
Muszę znaleźć dobrego alergologa dziecięcego... sprawdzona lekarka przyjmie prywatnie ale dopiero jak będzie miał 5 lat :-(

Zdrówka dla chorujących!!

Zdrowych, pogodnych, radosnych i spędzonych w rodzinnej atmosferze Świąt Wielkiej Nocy oraz mokrego Dyngusa
życzę ja ;-) i cała moja rodzinka :-)
 
witam
pięknie dzisiaj, mam nadzieje, że wiosna na Święta z nami zostanie.
Próbuję posta od rana napisać i co chwilkę coś, więc
Zdowych i spokojnych Świąt życzę i mokrego Dyngusa.


z tego co spamiętałam.

Agnieszka gratki dla J ya pierwsyz ząbek stracony. Igor udaje, że w Zębuszkę wierzy co by kasa była. Kiedyś to nawet teorię spiskową ukmuł, że mu zęba pani nasza podprowadziła
Maonka fajnie, że tak "szybko" dostaliście termin zabiegu, najważniejsze, że Alicja z głowy będzie miała.
Aniez do mojego wyglądu w bikini mam duże wątpliwości, no ale pozostaje mi zaakceptować, że Heidi Klum nie będę
Basia moja Alicja też na kakao uczulona, zaraz suche placki się jej robią
Gosia oj duży Mati, mój Igor tyle waży, tyle, że on to taki "szczypiorek" wysoki w normie, ale chudzielec
Wronia na odetkanie uszek polecam balon do dmuchania nosem, tylko Borysek kataru nie może mieć, rewelacyjnie działa.

i to na tyle, spadam
 
Sa różne specyfiki na ciemieniuchę . w rosmanie kiedyś dla Aniezowej wykryłam za całe 9 zeta :-D ponoć dobry był :tak:

dzieciaków dziś miałam z gratisem o jedną sztukę wiecej i przynajmniej święty spokój był :-D dzieciaki na placyku wyganiane .
Cieplutko jest więc fajnie , na koniec dnia dobiłam ich karate i padli :-p
Ola już się dopytuje kiedy jakiś pas bedzie mogła mieć :-D
Juz widzę tego kurdupla zdającą egzamin na pas :-D
 
reklama
Dopiero co usiadłam, wysprzątałam dziś cały dom, łącznie z praniem dywanów, więc dumna z siebie jestem:-)

mamusiu, co do drenów. Na początku byłam przerażona, ale lekarka była nieugięta i dreny musiały być założone. Co się nie robi dla zdrowia. Mati funkcjonuje zupełnie normalnie. Do kąpieli jedynie ma waciki zakładane i przykaz uwagi, bo on z tych, co się wody kompletnie nie boją i nurkują w wannie. Teraz nie może. Trochę mi go szkoda, bo już dopytuje o basen, idą wakacje i wszelkie kąpieliska odpadają. Ponoć do 1,5 roku się czeka, bo dreny mogą same wypaść, po tym czasie, jak nie wypadną, są wyciągane. Dziecko jest pod narkozą, ponoć delikatną, ale zawsze.
Z ciemieniuchą nie pomogę, bo nie doświadczyłam.

Wronia, M. właśnie płyn miał w uszach, dlatego ma dreny. Od tego się robi zapalenie uszu. I nie wiem jak Borys, ale Mati był przez to głuchy, jak pień.


Aniam, właśnie koleżanka mnie ostatnio uświadamiała, jak przy trójce dzieci jest wygodnie, same się ponoć chowają:-)



Wronka- no masz, oby była poprawa. Co do syropu nie pomogę, wiem jedynie, że jeśli jest refundowany to raczej Ci go nie sprzedadzą bez recepty, ale spytaj w aptece.

Ja padam, bo mnie chłopaki po boisku przegoniły :) ale fajnie było, pogoda przednia więc latałam za nimi z fonem, zaś R. z piłką :)
No i wielki dzień był dzisiaj, bo wróciła nasza psinka :) radość wielka :) Kuba się prawie popłakał ze szczęścia, bo strasznie jest z nią związany.

Aniam- Bartek zawsze był wyższy od Olki :) nawet z ciekawości sprawdziłam na fotach :p nie wiem ile Ola ma, bo nie mam miarki w oczach :p ale jak B. ostatnio mierzyłam miał 115 cm, a nie jest to świeży pomiar, bo gad centymetrem i miarką chce się bawić, nie mierzyć :p zobaczymy na bilansie, tam nie będzie dyskusji :)
On stwarza wrażenie takiej tyczki, bo chudziutki :)

I stopa mu urosła... normalnie nie wiem kiedy, ale okazało się, że dziecko nosi o 2 numery za małe buty :sorry: Bo ma butka rozmiar 30 a matka dawała 28 i on wkładał, i szedł... no wyrodna matka ze mnie... dobrze, że mam 3 pary 30 na stanie :) takie lekko byle-jakie ale są :) bo jakbym jutro musiała jeszcze do sklepu po buty lecieć...
Kuba z sandałami na styku, bo mam 33 ale jakby się nagle pogoda zrobiła, to da radę, bo kupić im kupię nowe, ale w sezonie, bo to przecież nie wiadomo, co się do lata zmieni :)

No i buty do piłki musze obu zakupić, tzn. takie coby właściwych nie niszczyli... zapewne wizyta w Decathlonie mnie czeka :)

Dobra idę bigos pomieszać i skórki pomarańczowe zrobić, bo mnie oświeciło, że baba bez skórek, to u mnie w domu nie baba :)

Za to nogę Bartek ma ogromną. Mati nosi 27/28, z akcentem na tę niższą wartość, a myślałam, że ma dużą nogę:-)
Zła jestem jak osa, poszłam koło 18 z dziećmi na spacer, w skrzynce znalazłam jakiś śmieszny rachunek za prąd, do zapłacenie bez mała 3000zł do 15 maja:wściekła/y:wszystko płacone w terminie, zmian dostawcy nie było. Oczywiście telefonu nikt nie odebrał, a że jutro sobota, to zostanę z tym na święta:wściekła/y: to ci prezent na święta.
 
Do góry