Urodzinki, urodzinki i... po urodzinkach
ale jeszcze jedna impreza przed nami, więc nie ma co "płakać"
Bartek bardzo zadowolony, latał wczoraj po przedszkolu z cuksami, mieli tańce i inne takie. A w domu czekał tort, prezenty i goście
jeszcze raz dzięki dla Helenki i Hanulki z rodzinkami
chłopaki się super wybawiły z dziewczynami
a że dziewczyny jak ta lala to i zabawa była przednia
Teraz jakieś jedzenie na święta trzeba wykombinować, bo na samym bigosie, to chyba nie damy rady
bo tylko bigos nastawiliśmy.
Aga2010- grunt to kamuflaż nie
ja też lubię być w ciąży.
Onka- sto lat dla Karolci
Agnieszka- gratki dla Janka, pierwsze koty za płoty. Wróżka-zębuszka była?
Maonka- dopytaj laryngologa, czy nie da się do lutego poczekać, bo jednak ze znieczuleniem byłoby lepiej- z psychologicznego punktu widzenia. Ale oczywiście Wasza decyzja.
Anna oj- w bikini to Ty na bank będziesz cacy wyglądać
także spoko
ja muszę o tym pomyśleć... chociaż w zasadzie mam to w nosie... najwyżej mnie zwodujecie
Gosieńka- Helenka cudna jest
oczy ma przy tym niebieskie i wielkie
dzięki za wszystko
Monia- no Daniel666 jest moim idolem
po wczorajszej opowieści ja sądzę, że on powinien rozważyć spisywanie przygód rozlicznych, bo ma i dar opowiadania, i przygody... zastanów się... no i jak żonkilek?
Dzisiaj basenik z dzieciaczkami, oni pływają, mamuśka czyta
także pełen relaks!