reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

ja się rozpakowywać nie chce jeszcze, ja uwielbiam być w ciąży i mogłabym się wogóle nie rozpakowywać:-p wiadomo, że czasami bywa ciężko, ale i tak jest świetnie:-D

Aniez, ja nie mogę się do Twojego nowego avatora przyzwyczaić. Czytam wiadomość i muszę spr kilka razy czyj jest:-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam wieczornie.
Nastał ten dzień - jutro idę do pracy, na 7h, do biura... Cieszę się i się nie cieszę, ale wyjść z domu muszę, bo już domownicy narzekają, że ciągle na nich krzyczę. Najgorzej będzie znowu wdrożyć się z powrotem w kierat.
Natka po ospie nie ma już śladu. Po zabiegu też wszystko super się goi. Do miesiąca powinien się poprawić słuch i zejść obrzęk z nosa.
Karola w żłobku super, rano krzyk bardziej dla zasady. Dzisiaj impreza urodzinowa w żłobku na całego była, tort, balony, czapki, nawet prezent dostała :-)

Elvie, współczuję zęba.
Agnieszka, gratuluję zęba :-D
Aga, ja na twoim etapie ciąży już miałam dość. Zresztą ja w ogóle gorzej psychicznie drugą ciążę przechodziłam.
Imprezowiczkom gratuluję udanych urodzinek :-)

Idę się spakować do pracy, bo rano będzie pewnie koszmar ze wstawaniem i ogarnianiem wszystkiego.
 
Witam
Wpadlam w domowy kierat i tak jakos nie ma czasu na pisanie.
Jutro jade z Ala zapisac ja na zabieg, zrezygnowalam z polprywatnego, robimy standardowy zabieg w szpitalu. Jestesmy po bilansie, dochodzi nam jeszcze jeden specjalista, musimy sie wybrac na dokladne sprawdzenie wzroku, bo dolnej linijki nie widziala. Nie chciala wspolpracowac z pielegniarka, nie chciala sie wazyc i mierzyc, ale cisnienie sobie dala zmierzyc, bo tego nie znala. Wiec po poludniu byla zabawa w mierzenie cisnienia.
Na swieta kupilam sobie szpilki!!!! takie klasyczne, tyle ze bezowe. To wydarzenie wielkie, bo ja zawsze cichobiegi ;)
Gosienko nie mialam okazji podziekowac za kartke, dziekuje za pamiec.
Elvie wiem jak zab potrafi wymeczyc
Onka super ze Natalka tak lagodnie przeszla ospe, dobra to wiadomosc dla nas bo Ala tez szczepiona, wiec w razie W wiemy ze szybko mija. Wszystkiego najlepszego dla rocznej Karolinki
 
Agnieszka - gratuluję starszakowi gubienia mleczaków :-)
Onka - 3mam kciuki za miły i spokojny powrót do pracy.

Jestem pół przytomna... :-( wczoraj przyleciała siostra P z mężem z Anglii... musieliśmy ich odebrać z Modlina... samolot opóźniony a jak wyszliśmy o 22:40 już z nimi z terminala to było urwanie chmury... do domu dotarliśmy o 23:30 trzeba było ich nakarmić (!!! kto je o takiej porze?!) powiedziałam im, że ja mam następnego dnia ważny dzień w pracy, bo przyjeżdżają goście zza granicy aby przeszkolić mnie i kolegę i muszę się wyspać... dopiero o 2 skończyli gadać... pierwszy raz od bardzo dawna przestawiłam budzik na późniejszą godzinę i wstałam przed 7... ledwo na oczy widzę... nie wiem jak ja dam radę.
 
Kici, współczuję niewyspania. Mam nadz, że dasz rade, może kawa Ci dopomoże:-)
Onka, powodzenia w powrocie do pracy. Wyjść "do ludzi" trzeba, sama pamiętam jaka byłam nerwowa już pod koniec macierzyńskiego.
Maonka, gratuluję szpilek:-) ja już nie mogę się doczekać kiedy wrócę do noszenia swoich:tak: zastanawiam się, jak nasz bilans minie, bo Młody też różnie na przychodnie reaguje - raz jest jak aniołek i wszystko da sobie zbadać, a następnym razem nawet do gabinetu nie chce wejść:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Jupi udalo sie zapisac Alicje na zabieg i to w sierpniu. Mamy sie zglosic 13.08, w swieto 15.08 powinni nas wypisac. Musialam zdecydowac czy znieczuleniu miejscowe czy ogolne. Jesli ogolne to terminy na luty przyszlego roku. Boczne migdaly tez wygladaja nieciekawie, wiec zobaczymy czy do tego czasu nie urosna.
 
Urodzinki, urodzinki i... po urodzinkach :) ale jeszcze jedna impreza przed nami, więc nie ma co "płakać" :p

Bartek bardzo zadowolony, latał wczoraj po przedszkolu z cuksami, mieli tańce i inne takie. A w domu czekał tort, prezenty i goście :) jeszcze raz dzięki dla Helenki i Hanulki z rodzinkami :p chłopaki się super wybawiły z dziewczynami :) a że dziewczyny jak ta lala to i zabawa była przednia :D

Teraz jakieś jedzenie na święta trzeba wykombinować, bo na samym bigosie, to chyba nie damy rady :p bo tylko bigos nastawiliśmy.

Aga2010- grunt to kamuflaż nie :p ja też lubię być w ciąży.

Onka- sto lat dla Karolci :)

Agnieszka- gratki dla Janka, pierwsze koty za płoty. Wróżka-zębuszka była?

Maonka- dopytaj laryngologa, czy nie da się do lutego poczekać, bo jednak ze znieczuleniem byłoby lepiej- z psychologicznego punktu widzenia. Ale oczywiście Wasza decyzja.

Anna oj- w bikini to Ty na bank będziesz cacy wyglądać :) także spoko :) ja muszę o tym pomyśleć... chociaż w zasadzie mam to w nosie... najwyżej mnie zwodujecie :p

Gosieńka- Helenka cudna jest :) oczy ma przy tym niebieskie i wielkie :) dzięki za wszystko :)

Monia- no Daniel666 jest moim idolem :p po wczorajszej opowieści ja sądzę, że on powinien rozważyć spisywanie przygód rozlicznych, bo ma i dar opowiadania, i przygody... zastanów się... no i jak żonkilek? :p

Dzisiaj basenik z dzieciaczkami, oni pływają, mamuśka czyta :D :D :D także pełen relaks!
 
Aniez dluzej juz nie mozemy czekac, bo ciagle infekcje, tylko pogarszaja jej stan, to i tak cud, ze tak szybko ten zabieg. Spodziewalam sie raczej na jesieni. W sierpniu jest szansa, ze zadnej infekcji nie zlapie i latwiej nam bedzie zorganizowac opieke nad drugim szkrabem, bo w pazdzierniku wracam do pracy, wiec z tym byloby juz gorzej.
Super ze urodzinki udane, wlasnie musze sie wybrac na odpowiedni watek i zlozyc zalegle zyczenia.
 
reklama
Witam,
Ja chcę spokoju ;-) normalnie wymiękam i nie nadążam...na święta nic nie robię... a i tak jestem ze wszystkim w lesie...

Dziękuję za gratulację dla J. :tak:
Aniez dziecię zakazało mi zbliżać się do łóżka w nocy bo chce się przekonać czy to prawda z tą wróżką, że jednak istnieje (on sam twierdził, "że to bujda na resorach") i rano z uśmiechem do mnie że mamo miałem rację wróżka zębuszka nie istnieje i to rodzice dają pieniążki za ząbki :p :-D no i dostał od nas drobniaka :tak:

Kici i jak dałaś radę dzisiaj??
Zdrówka dla chorujących!!

Idę złapać oddech bo nie wyrabiam...
 
Do góry