reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Kici - do mojej lekarki tej co chodziłam akurat są kolejki :tak: Pani w arkadi przyjmuje , ale jest super :tak:
Zalezy jaki pakiet tam ma , poproś chłopa aby mu kadrowa wydrukowała co ma w pakiecie . U J w firmie sporo osób nie wiedziało że są te sale i mało kto z tego korzystał :tak: Załatwia się przez pierwszą linię medyczną . Dla mnie ten lux med lepszy , bo mam wsio tu na miejscu . :tak:


Mamopaulinki pokaż kiedyś tego psiura tu nam :tak:


Gosieńko będę pamiętać :tak: Ja to bym chciała już ciepełko :-:)-(


U nas dziś -10 z rańca dla odmiany , co by za długo ciepło nie było :angry::angry:
Szlag by to trafił i znowu oczywiście lodowisko .

Czy ktoś mnie oświeci na kulinarnym jak zrobić gulasz , bo jak na razie tylko od Aniez wymedziłam na fejsie :)
 
reklama
dzień dobry:-D jak to milo gdy słońce za okrem świeci:-) teraz jest u mnie +5 więc od razu lepszy humorek mam. Ale oczywiście nie wszystkim taka pogoda pasuje - Młody narzekał, że to niedobre słońce mu śnieg roztopiło i nie mógł swojego ukochanego kotka na sankach do przedszkola zaciągnąć... no cóż, wszystkich się niestety nie da zadowolić. Chyba jak będę po niego szła, to rower wezmę, bardziej się sprawdzi niż te senki:-D

ja ostatnio też spać nie mogę :zawstydzona/y: Zawsze jak tylko przyłożyłam głowę do poduszki, to od razu zasypiałam, a teraz najpierw zasypiam przez 2-3 godz, a potem jak się obudzę do toalety - ok 3-4 nad ranem to juz do rana oka nie zmróżę. Masakra jakaś:wściekła/y:

u chłopaków króluje Garfield i Angry Birds:-D

He he, Sebek już całą grę w Angry Birds przeszedł (na telefonie). Teraz męczy, żeby mu inną wersję ściągnąć, ale narazie nie wybieramy się w żadną dłuższą podróż samochodem, więc raczej narazie nie będzie nowej:-D
Ja w jego wieku to się patykami i kamykami na podwórku bawiłam, a nie smarfonem :p
 
Ostatnia edycja:
Witam:) Siedzę i na M. czekam, chyba do Rio pojechać musimy - ja Babcię odwiedzę w szpitalu a M. podpis na umowie sprzedaży auta od ojca zgarnie. No i zobaczymy naszą nową furę, którą na 99% kupujemy. Maciula śpi, a Lena na ból brzuszka narzeka i masaż sobie życzy, więc lecę ją zaraz masować. Do przedszkola jeszcze jej w tym tygodniu nie puszczam, bo po pierwsze jestem bez auta a po drugie lekarka nasza wychodzi z założenia, że po choróbsku lepiej dziecko 2 tygodnie w domu przetrzymać. Mam ten komfort, że tak mogę więc korzystam. aniam - aniez Ci tam już sporo inspiracji wrzuciła, ja od siebie dodam, że jak chcesz by mięso skruszało szybciej to je cukrem delikatnie posyp. To sposób mojej Babci z którego korzystam. Tego cukru to tak ok. pół łyżeczki daję. Agnieszka - nocki współczuję! Przypomniał mi się fragment szkolenia jak o tym kontakcie z toaletą wspomniałaś. Jacek Walkiewicz opowiadał, że jego żona nie jada owoców morza mimo, bo nie lubi choć nigdy nie jadła. Stwierdziła, że będzie po nich wymiotować. Zapytał jej wtedy kiedy ostatnio wymiotowała i odpowiedziała, że w ciąży. "Więc może warto sobie to doświadczenie przypomnieć?" kici - zdrówka dla Q! mamoPaulinki - a co się psiakowi stało, że szyty był? Oby Ci ból szybko minął! aniez - no to ja się na B. nie poznałam, bo dla mnie to on mega grzeczny jest! A co do M. to wiesz, Wasza suczka wysiura się w 5 sekund z tego co opisywałaś, a nasz potrzebuje trzy długie spacery, więc raczej nierealne było aby M. chore dzieciaki w pole wlókł. Z samymi dziećmi bez problemu by sobie poradził, Kamila go pochwaliła hehehe nata - no narzekałam, bo ona super od czasu do czasu jest, ale na stałe to czytałaś - spóźnianie się, przekładanie, odwoływanie, nie na moje możliwości i nerwy ;-) Zmykam masować, pa!
 
A u nas znów słoneczko przyświeca i z tej strony mam na kilka stopni na plusie, z drugiej strony bloku w cieniu -2 było o 9 rano;-)
Elvie fundacja nam go wykastrowała w zeszły poniedziałek, szwy dziś zdjęte, wykąpać go możemy za tydzień:dry: szkoda mi go bo sie drapie trochę, jak go wykąpiemy to całą procedurę z płami zrobimy, na wszelki wypadek. Ale najbardziej to go brud już chyba swędzi:no:

Dobra to wrzucam tu bo najszybciej:-p

WP_20140131_003.jpgWP_20140131_004.jpgWP_20140131_011.jpgWP_20140131_023.jpgWP_20140201_017.jpgWP_20140202_007.jpgWP_20140201_032.jpgWP_20140202_007.jpgWP_20140201_015.jpg

Taka bida... ale może choć psa nam się uda podtuczyć, bo pierwsze dziecko ile by nie zjadło to i tak waży te 13kg:-p już z pół roku jak stoi z wagą:sorry2:
 

Załączniki

  • WP_20140131_003.jpg
    WP_20140131_003.jpg
    19,7 KB · Wyświetleń: 43
  • WP_20140131_004.jpg
    WP_20140131_004.jpg
    19,4 KB · Wyświetleń: 44
  • WP_20140131_011.jpg
    WP_20140131_011.jpg
    20,9 KB · Wyświetleń: 53
  • WP_20140131_023.jpg
    WP_20140131_023.jpg
    17,3 KB · Wyświetleń: 39
  • WP_20140201_017.jpg
    WP_20140201_017.jpg
    24,5 KB · Wyświetleń: 34
  • WP_20140202_007.jpg
    WP_20140202_007.jpg
    13,2 KB · Wyświetleń: 36
  • WP_20140201_032.jpg
    WP_20140201_032.jpg
    12,6 KB · Wyświetleń: 41
  • WP_20140201_015.jpg
    WP_20140201_015.jpg
    26,9 KB · Wyświetleń: 30
Obiad zrobiony, babeczki na deser dzieciakom upiekłam ale jakby któraś była chętna to zapraszam na kawkę , Zdzichu poda bez marudzenia :-D
O 16 mam wywiadówkę u Mateuszka i pojadę sama autem, rehabilitantka zezwoliła a że to niedaleko więc nie powinno być problemu:tak:

Elvie pewnie że w życiu trzeba się ustawić , ale znam takich co przez takie ustawienie jak im się w życiu coś pokomplikowało i wpadli na głęboką wodę to ni diabła nie potrafili sobie poradzić;-) Mój S jak byłam w szpitalu to sam z trójcą został, całym naszym dobytkiem i cała pracą na głowie i dał sobie świetnie radę , ale my jesteśmy nauczeni że z wszystkim radzimy sobie sami .

Dorotko niech Rico szybko wraca do zdrowia, będziecie mieć w domu wesoło :-) u nas przy trzech psach i dwóch kotach wieczorami jak wszystkie się znajdą w jednym pomieszczeniu też jest jazda :-D Jak Paulinka temperatura odpuściła?

Aga2010 jak zdrówko? Zdecydowanie kiedyś mieliśmy inne zabawki ;-)

Aniam ja lubię jak zimą jest zima a nie wiosna :no: ale nie narzekam bo u nas słońce i bezchmurne niebo tylko lekko wiatr wieje. Więc przesyłam ci wirtualne słoneczko :cool2:

Nata ty mi tu żadnych planów nie miej bo zrobię ci rewizję walizki przed wjazdem na moją posesję ;-):-D

Aniez w tym tygodniu nie dam rady bo na 10 ma rehabilitację, ale w takim razie w przyszłym umówię się na popołudnie :tak:Twój R i D Moni to dla mnie mistrzostwo świata w opiece na dziećmi, zresztą jak R nie ma to ty też doskonale sobie radzisz pomimo tego że babcie masz na miejscu więc jak się chce to można ;-)Szachy powiadasz to Kuba może mojego S pomęczyć bo on lubi , będą grać o żelki :-D
&&&&& za wizytę kontrolną babci, oby wszystko było już w porządku:tak:

Kici zdrówka dla ciebie i Kubusia.

Zmykam poprasować bo obiecałam sobie że będę to robić na bieżąco :tak:
 
mamoPaulinki, śliczny psiak. Mina Paulinki bezcenna. Oby wam się dobrze chował:-) Chudzinka Paulinka, moja Hania waży 12,5 kg:-)
Nasz pies, wiekowy wprawdzie, wczoraj wpadł po samochód:-( Moja teściowa po raz kolejny wykazała się brakiem taktu i przy M. opowiedziała o agonii psa:wściekła/y: biedne dziecko, aż usta otworzyło ze zdziwienia.:wściekła/y:

gosienko, ty z tym twoim kręgosłupem prasujesz? podziwiam.

aga, nocki współczuję, zdrowiej.
 
Elvie- bo Bartula się głęboko ukrywa :p on jest straszny rojber, ale taki bez nadaktywności, po prostu żywe srebro :p
Bywało i tak, że psina musiała zadowolić się 3 spacerami po 5 miunt, ale bywa i tak, że ja czy R. lecimy z psiną i dzieciakami w hurcie :p w sensie mamy spacer grupowy, z wirusówkami też tak latamy, ja tam nie będę niepotrzebnie angażować połowy rodziny :p. Ale ja jestem inna, rodziną się wspomagam, jak już faktycznie jest pat i nie mam wyjścia, R. to w ogóle nienawidzi jak mu ktoś pomaga, on sam daje radę i kropka, jakby ktoś mu przyszedł dzieci przez chwilę popilnować, jak on z pieskiem na spacerze, to jeszcze by to jakoś to zniósł, ale na dłuższą metę byłby dym :p

Gosieńko- wiesz, Armagedon jest zawsze w takich chwilach, ale co ma sobie człek nie poradzić. Moja mama była sama z dwójką dzieci 500 km od rodziny, ojca w domu niet (góra jeden weekend w miesiącu) i ona na wszystko miała czas, pracowała na pełny etat, kawki z koleżankami i ploteczki też uskuteczniała, zadbana była zawsze, także jak dla mnie to dopiero było wyzwanie :p
Powiem Kubuli, że S. lubi szachy... ale wiesz, że on nie odpuści :p

Gosia- no ja nie wiem... faktycznie Twoja teściowa pobiła kolejny niechlubny rekord... współczuję...

Zarówno Paulinka, jak i Rico są CUDOWNI!!!!
 
reklama
Dzieciaki obiad wrąbały aż talerze wylizane :-D

Gosia ja mogę prasować tylko w odpowiedniej pozycji , wysoko ustawiona prasowalnica i pod jedną nogę podkładam sobie mały podest i się na nim opieram :tak: Praktycznie już wszystko robię z wyjątkiem noszenia no chyba że coś ma 1,5 kg ;-) trzeba wracać do żywych tylko z głową oczywiście:tak:
Teksty teściowej masakra :wściekła/y:

Aniez jak by każdy miała taką zaprawę w życiu za młodu jaką my z S przeszliśmy i R też to inaczej by się ludzie zachowywali ;-)
O tych szachach to się nie wydaj że ci powiedziałam , niech się S wykazuje jako WUJO :-D

Nata grożę ci delikatnie paluszkiem ;-):-)

Uciekam na wywiadówkę
 
Do góry