reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Zielona, a gdzie w tym wszystkim był Eskimos, że Cię nie łapał ? Chyba się nie sprawdził ;-)...a tak na serio, bardzo Ci współczuję...wracaj do zdrowia....

Melduję się szybciutko , że wróciłam coby biedna Monia paznokci nie zjadła ;-) bo pewnie czeka na moje posta z niecierpliwością :-D

hehehehehehehehehehehehehehehehehe............................

Gosienka mnie straszyła, że caaaaałą prawdę na forum napisze...jak to rosół musiała gotować, sałatkę robić, naczynia zmywać i takie tam inne trudne kwestie;-)...a tak na serio, to natrajkotałyśmy się trochę (bo na pewno nie na zapas), pośmiałyśmy się i objadły...z tą kobitką, to konie można kraść :-)....no i potwierdzam, Hanka już nie chuliganka, bo przy mega żywiole jakim jest Helenka, to moje dziecię całkiem spokojne jest :tak:...Aniezy odwiedzili nas w komplecie, ciotka Aniez z nową fajową fryzurą i szminką ;-) (bardzo bardzo ładną), no i ze swoimi trzema bohaterami...Kuba rozpracował górę, Bartek sprzęty elektroniczne, a R ogarniał jak zawsze stonkę znakomicie :-)

A zdjęcia jakieś tych łazienek chociaż masz ?
Bo jak remont będę robić to się inspiracje przydadzą :tak:;-)
A szafa tak nic ? ;-)

jak nic tylko wątek "ja i moja łazienka, ja i moja szafa" trzeba założyć ;-)

Gosia, ty nasz pracusiu :-)

Annaoj
siły do teściowej....

L już nade mną wisi bo od 18stej ma czas na kompa, więc do zobaczenia potem.....
 
heh, mamusia, no obie lapki napieprzaja, ale sie nie dam. mam zamiar jeszcze w tym sezonie przywdziac slizgacze - nawet z gipsem na rece hehe. tylko mi lewa lapka musi sie usprawnic, bo jest kicha. radze sobie jednak...


ciesze sie, ze spotkania i wyjazdy udane...



gosienko, hehe, jasne ze tatus ma wychowywac dzieci. tam bylo nawet dwu ;)



pogoda zajebista, swiezy snieg, a ja uziemiona, bo butow nie jestem w stanie zalozyc, a te ktore moge, nie daje rady zasznurowac...
 
Niech mnie ktoś w łeb strzeli bo jakaś zakręcona jestem, wizytę u dentysty zapisałam na dzisiaj , dziecko po raz kolejny się nastawiło na wyrwanie zęba i co pomyliłam poniedziałek z czwartkiem :wściekła/y: Oczywiście do Jeleniej dojechaliśmy, jedyny plus jest taki że kupiłam sobie w końcu piłkę do ćwiczeń a Mateusz objadł się jak bąk ;-)
Dzieciaki jeszcze pół godziny na kompie mają a potem czytanie bo Emilo musi " W Pustyni i w puszczy " ogarnąć a Mateusz drugi tom ' Zosi z ulicy kociej " polecam bardzo mojego dziecia to wciągnęło :tak:

Monia chyba ja bardziej się bałam twojego wpisu ;-)jak to mnie D wkręcił z alarmem :-D ale widzę że pełna dyskrecja ;-)Doradź kobieto droga co teraz dziewczyny w wieku Laury noszą, tzn: koszulki z jakimi motywami ?

Aniez zdrówka dla babci . Oczywiście czekam na nieco dłuższego posta ;-)No i szmineczka rzeczywiście pierwsza klasa ;-)

Aniam ty myślisz że ja jakieś fotki mogłam zrobić;-) przecież oni tam mają wszędzie monitoring i wieczorkiem grzecznie do łóżka musisz iść najlepiej wcześniej zrobić siusiu bo inaczej dopiero rano ;-):-D Na temat szafy to ciiiii :-)

Elvie najważniejsze że szczęśliwie do domu dotarłaś:tak: Jak tam dzieciaki zdrowe? M dał radę wszystko ogarnąć?

Zielona już sobie ciebie wyobraziłam jak małża gipsem okładasz :-D

Basia zdrówka dla Wiktorka i mam nadzieję że sterta papierów już zniknęła z twojego biurka :tak:

Nata to co przeprowadzasz się do Mirkowa ?

Aniam lodowiska nie zazdroszczę :no: u nas za to wiosna na całego nawet okulary słoneczne odkopałam bo tak słońce dawało w busie :tak: a jakie widoki cudne Karkonoszy:tak:

Anna współczuję atmosfery :no: dobrze Aniam prawi :tak:Kurczaki czarnym markerem pozaznaczane , duże W jest ;-):-D

gosia wy pewnie już latem odetchniecie sobie od teściów ?

Agnieszka czyli tzw. dzień świra ;-)jeszcze trochę i ja tak będę miała na razie S musi trójcę obrabiać;-)


Nerwosol sobie zapodałam i idę Emila wspierać duchowo w czytaniu a nie jest to co tygryski lubią najbardziej:rofl2:
 
Kurcze chyba mnie zapalenie zatok dopadło, tzn. ciotka taką diagnozę postawiła, bo boli mnie potwornie oko lewe i lewa dziurka nosa. czekam tylko by dzieci spać położyć, konferencję zaliczyć i do wyrka wskoczyć. gosienko - moja familia świetnie sobie poradziła, Kamila im tu przyjeżdżała gotować, sprzątać a w niedzielę jak Martę przywiozła to do wieczora dnia tu były, więc M. w zasadzie egzaminu nie miał;-) Jaką piłkę kupiłaś? Ile średnicy ma? Musze nową kupić, bo moja od przeprowadzki pompowana nie była i się ta guma jakoś dziwnie rozlazła. monia - ja swoją łazienkę na piętrze zmieniam, więc też chętnie foty zobaczę;-) annaoj kce - pomyśl, że gratis do męża mogłabyś taki ja ja mieć to wtedy łaskawszym okiem na wszystko spojrzysz;-) A tak na serio to łap oddech, unikaj ile wlezie i zdystansuj się do kobity, bo urody szkoda. gosia - super, że sobie radzisz. aniez - zdrówka dla Babci. Z moją Babcią lepiej, tzn. nadal w szpitalu, ale czuje się lepiej i już przynajmniej wiedzą co jej dolega - miała mikro udar, jutro ponowne wyniki i zobaczą czy zator który powstał się zmniejsza, bo to właśnie on jej coś w głowie uciska i z tego powodu nie słyszy na jedno ucho i ma zawroty głowy.
 
Witam po KTG i lekarzu tętno w porządku , skurczy brak ehhh czekamy dalej

maonka przesyłka dotarła dziękuję serdecznie ;-) tak w ogóle to gdzie się podziewasz kobietko??
elvie jeżeli to zapalenie zatok to współczuję okropność, mój K. często ma i jest wtedy nie do zniesienia , głowę mu rozsadza.
gosienko nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
monia , aniez, gosienka widzę że maraton spotkaniowy pełną parą uskuteczniacie, super! kiedy zawitacie na wschód ??
zielona to ty twarda sztuka jesteś, albo urok eskimosa działa cuda skoro masz jeszcze ochotę wejść na lód.
 
he he. mamusia, ja twarda sztuka jestem, a urok instruktora to dodatek. za chwile wgrzebie jakies jego fotki z fb i wam na zamknietym wrzuce, to sie przekonacie hehehe



elvie, dobrze, ze wiadomo juz co z babcia. oby szybko do zdrowia wrocila
 
Zielona, no toś się kobieto urządziła:-( nie zazdroszczę:no:

Mnie chyba coś rozkłada, ledwo siedzę, więc idę się położyć. Dobranoc.
 
reklama
Aniez, mam nadzieję, że babcia lepiej...

Elvie, dobrze że Twoja babcia też zdiagnozowana, zdrówka dla Niej...

Gosienko, pikatchu jest na tapecie, na koszulkach też :-)...w sumie koszulki lubi w każdej postaci...piłę mam na antresoli, trzeba było krzyczeć, to bym wyjęła :)))

M jak mydło się zaczęło...
 
Do góry