Niech mnie ktoś w łeb strzeli bo jakaś zakręcona jestem, wizytę u dentysty zapisałam na dzisiaj , dziecko po raz kolejny się nastawiło na wyrwanie zęba i co pomyliłam poniedziałek z czwartkiem
Oczywiście do Jeleniej dojechaliśmy, jedyny plus jest taki że kupiłam sobie w końcu piłkę do ćwiczeń a Mateusz objadł się jak bąk ;-)
Dzieciaki jeszcze pół godziny na kompie mają a potem czytanie bo Emilo musi " W Pustyni i w puszczy " ogarnąć a Mateusz drugi tom ' Zosi z ulicy kociej " polecam bardzo mojego dziecia to wciągnęło
Monia chyba ja bardziej się bałam twojego wpisu ;-)jak to mnie D wkręcił z alarmem
ale widzę że pełna dyskrecja ;-)Doradź kobieto droga co teraz dziewczyny w wieku Laury noszą, tzn: koszulki z jakimi motywami ?
Aniez zdrówka dla babci . Oczywiście czekam na nieco dłuższego posta ;-)No i szmineczka rzeczywiście pierwsza klasa ;-)
Aniam ty myślisz że ja jakieś fotki mogłam zrobić;-) przecież oni tam mają wszędzie monitoring i wieczorkiem grzecznie do łóżka musisz iść najlepiej wcześniej zrobić siusiu bo inaczej dopiero rano ;-)
Na temat szafy to ciiiii :-)
Elvie najważniejsze że szczęśliwie do domu dotarłaś
Jak tam dzieciaki zdrowe? M dał radę wszystko ogarnąć?
Zielona już sobie ciebie wyobraziłam jak małża gipsem okładasz
Basia zdrówka dla Wiktorka i mam nadzieję że sterta papierów już zniknęła z twojego biurka
Nata to co przeprowadzasz się do Mirkowa ?
Aniam lodowiska nie zazdroszczę
u nas za to wiosna na całego nawet okulary słoneczne odkopałam bo tak słońce dawało w busie
a jakie widoki cudne Karkonoszy
Anna współczuję atmosfery
dobrze Aniam prawi
Kurczaki czarnym markerem pozaznaczane , duże W jest ;-)
gosia wy pewnie już latem odetchniecie sobie od teściów ?
Agnieszka czyli tzw. dzień świra ;-)jeszcze trochę i ja tak będę miała na razie S musi trójcę obrabiać;-)
Nerwosol sobie zapodałam i idę Emila wspierać duchowo w czytaniu a nie jest to co tygryski lubią najbardziej