reklama
Gosieńko luzik tego się tak szybko nie zapomina .
A zdjęcia jakieś tych łazienek chociaż masz ?
Bo jak remont będę robić to się inspiracje przydadzą ;-)
A szafa tak nic ? ;-)
Idę jakieś żarło uskutecznić .
Lodowisko mam przed chatą jak ktoś ma chęć .
wyjechać z garażu dziś nie mogłam . Poszłam bokiem , złożyłam lusterko na drzwiach a auto i tak nie wyjechało ( co nie zmienia faktu że i tak ja LOVE tylni napęd ) . Tona piachu dopiero pomogła w wyjeździe
Wczoraj mieliśmy 1 na plusie , to się stopiło i zamarzło .
Oby do wiosny , bo już bliżej niż dalej na szczęście .
A zdjęcia jakieś tych łazienek chociaż masz ?
Bo jak remont będę robić to się inspiracje przydadzą ;-)
A szafa tak nic ? ;-)
Idę jakieś żarło uskutecznić .
Lodowisko mam przed chatą jak ktoś ma chęć .
wyjechać z garażu dziś nie mogłam . Poszłam bokiem , złożyłam lusterko na drzwiach a auto i tak nie wyjechało ( co nie zmienia faktu że i tak ja LOVE tylni napęd ) . Tona piachu dopiero pomogła w wyjeździe
Wczoraj mieliśmy 1 na plusie , to się stopiło i zamarzło .
Oby do wiosny , bo już bliżej niż dalej na szczęście .
Ostatnia edycja:
annaoj kce
08.06/04.10/09.13
hejka
Ciacho mi wyszło:-) Tzn na temat smaku nie mogę się wypowiedzieć, ale na wygląd moje dziecko skomentowało "mamusiu wygląda jak ze sklepu";-) Niestety ogólnie atmosfera mi średnio odpowiadała. Temat I znowu wypłynął, tym razem szwagierka ze mną rozmawiała i nawet był taktowna i spoko, tylko zła jestem, bo oznacza to, że teściowa uwagi nie zostawiła dla siebie i dla nas, tylko uznała za konieczne dzielić się dalej
Na szczęście po feriach wszystko wraca do normalności, a że B nie jestem wielkim fanem wizyt u teściów, to postanowiłam je trochę ograniczyć.
Kittek oby leki szybko pomogły, niestety czasem bez sterydów się nie da (Igor też około pół roku krople sterydowe musiał stosować)
Gosia podziwiam, że dajesz radę.
Zielona współczuję. Oby chłop się dobrze wywiązywał, bo dusić jedną ręką nie będziesz w stanie;-)
Gosieńka uwielbiam proste nieskomplikowane podejście dzieciaków do świata.
Agnieszka zdrówka dla M.
Wiktoros własnie walczy ze snem. Daje mu jeszcze kwadrans. Jak nie zaśnie to ubieramy się na spacer.
miłego dzionka
Ciacho mi wyszło:-) Tzn na temat smaku nie mogę się wypowiedzieć, ale na wygląd moje dziecko skomentowało "mamusiu wygląda jak ze sklepu";-) Niestety ogólnie atmosfera mi średnio odpowiadała. Temat I znowu wypłynął, tym razem szwagierka ze mną rozmawiała i nawet był taktowna i spoko, tylko zła jestem, bo oznacza to, że teściowa uwagi nie zostawiła dla siebie i dla nas, tylko uznała za konieczne dzielić się dalej
Na szczęście po feriach wszystko wraca do normalności, a że B nie jestem wielkim fanem wizyt u teściów, to postanowiłam je trochę ograniczyć.
Kittek oby leki szybko pomogły, niestety czasem bez sterydów się nie da (Igor też około pół roku krople sterydowe musiał stosować)
Gosia podziwiam, że dajesz radę.
Zielona współczuję. Oby chłop się dobrze wywiązywał, bo dusić jedną ręką nie będziesz w stanie;-)
Gosieńka uwielbiam proste nieskomplikowane podejście dzieciaków do świata.
Agnieszka zdrówka dla M.
Wiktoros własnie walczy ze snem. Daje mu jeszcze kwadrans. Jak nie zaśnie to ubieramy się na spacer.
miłego dzionka
Witam Jechałam 12h, wracałam 13h bo kierowca zabłądził, ale warto było. Tyle atrakcji nam firma zgotowała, że szok. Był Zespół Volver (mam nadzieję, że dobrze piszę, bo nie znałam ani jednej piosenki haha), była warszawska orkiestra symfoniczna i jakieś 2 babki mezosopran i 1 tenor mega znani, śpiewali pięknie, ale oczywiście nazwisk nie kojarzę;-) No i premiera kolekcji letniej Bizuu była, kiecki czadowe i mamy szansę je wygrać wraz z dopasowaniem na miarę, więc już się z koleżankami napaliłyśmy. Najmilsza zmiana to zmiana planu marketingowego i obietnica zarobków o 20-30% wyższych, więc wracałam uskrzydlona i gotowa do pracy. Dzisiaj mnie lewe oko i łeb napiernicza, bo przez ostatnie 3 noce łącznie spałam 12h a w podróży nic, bo mi źle było i siedziałam jako pilot wycieczki, a tam się oprzeć z przodu nie ma o co, więc moja koncepcja z zabraniem jaśka i kocyka legła w gruzach. Poczytałam na szybko, i wiem, że Mamusia nadal 2w1, że Monia z Gosią również udany weekend mają za sobą. Z tekstu Helenki się uśmiałam. zielona - wracaj szybko do formy, chociaż nawet z tymi szynami Ci do twarzy, bo kolor i fryzurkę masz czadową! Zdrówka dla potrzebujących! Spadam inhalacje robić i do pracy, bo ponad 800 maili dostałam i większość czeka na odp :/ 3 dni off-line, kocham to.
Annaoj do dupy takiej nakopać miała baba swoje 5 min na wychowanie własnych dzieci , to niech się od cudzych trzyma z daleka . . To jest tylko GRATIS DO MężA ... żadna Twoja rodzina . Więc luzik Ty rób swoje , bo to Ty wiesz co dla Twojej rodziny jest najlepsze
Ostatnia edycja:
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Jestem, weekend był cudowny, chociaż się nie zapowiadało. Moja babcia zaległa z zapaleniem płuc. Bartuś też miał mega infekcję, ale organizm silny i dał radę. Więc w sobotę stawiliśmy się u Moni w komplecie. Było super. Łazienka faktycznie cudna, gospodarze pierwsza klasa Jeszcze raz dzięki.
Poczytałam conieco, ale niewiele odpiszę obiecuję poprawę
Zielona- no to się porobiło zdrowiej
Kittek- oby u Majuni zaszła poprawa. Czasem tak dzieci mają, ale wiadomo człowiek zawsze się martwi.
Anna oj- Ty się nie przejmuj ja wiem, że to trudne, ale olej.
Mamusia- widziałam, że nadal w dwupaku ale pewnie już niedługo
Uciekam i ślę wiosenne pozdrowienia u nas 6 na plusie...
Poczytałam conieco, ale niewiele odpiszę obiecuję poprawę
Zielona- no to się porobiło zdrowiej
Kittek- oby u Majuni zaszła poprawa. Czasem tak dzieci mają, ale wiadomo człowiek zawsze się martwi.
Anna oj- Ty się nie przejmuj ja wiem, że to trudne, ale olej.
Mamusia- widziałam, że nadal w dwupaku ale pewnie już niedługo
Uciekam i ślę wiosenne pozdrowienia u nas 6 na plusie...
basia0412
Fanka BB :)
witajcie
ale mnie dzisiaj głowa boli szok - ale pewnie to reakcja na stertę papierów na moim biurku. Mały jeszcze ten tydzień posiedzi sobie w domciu z moją mamą ale niestety kaszel nie ustąpił całkowicie pomimo antybiotyku nie wiem dlaczego
ella standardowo już ZDRÓWKA dla rodzinki niech w końcu wam te choróbska odpuszczą
onka dla was też zdrówka oby zabieg pomógł
mamoPaulinki super że już nowy członek rodzinki jest w domciu
kitek współczuję sytuacji z Mają oby szybko jej się poprawiło
zielona
Agnieszka zdrówka dla M
Gosieńko fajnie że spotkanie z monią udane. Teksty Hani nieziemskie jak zwykle
Annaoj no niezła ta twoje teściowa ja chyba bym nie wytrzymała i jej coś do słuchu powiedziała raz a dobrze .
elvi fajnie że weekend się udał
Aniez zdrówka dla babci i Bartusia. U nas też świeci słoneczko choć nie wiem jaka temperatura
ale mnie dzisiaj głowa boli szok - ale pewnie to reakcja na stertę papierów na moim biurku. Mały jeszcze ten tydzień posiedzi sobie w domciu z moją mamą ale niestety kaszel nie ustąpił całkowicie pomimo antybiotyku nie wiem dlaczego
ella standardowo już ZDRÓWKA dla rodzinki niech w końcu wam te choróbska odpuszczą
onka dla was też zdrówka oby zabieg pomógł
mamoPaulinki super że już nowy członek rodzinki jest w domciu
kitek współczuję sytuacji z Mają oby szybko jej się poprawiło
zielona
[/QUOTE] ło matko ale się urządziłaś , współczujęzlamalam prawa reke, a lewa mocno uszkodzilam... grrrrrrr dlaczego teraz a nie miesiac temu?
Agnieszka zdrówka dla M
Gosieńko fajnie że spotkanie z monią udane. Teksty Hani nieziemskie jak zwykle
Annaoj no niezła ta twoje teściowa ja chyba bym nie wytrzymała i jej coś do słuchu powiedziała raz a dobrze .
no i dobrze po co masz wysłuchiwać i się denerwować - ja też spotykam się raz na ruski rok bo też potrafi wyskoczyć i mnie pouczać jak mam postępować z małymNa szczęście po feriach wszystko wraca do normalności, a że B nie jestem wielkim fanem wizyt u teściów, to postanowiłam je trochę ograniczyć.
elvi fajnie że weekend się udał
Aniez zdrówka dla babci i Bartusia. U nas też świeci słoneczko choć nie wiem jaka temperatura
reklama
Annaoj do dupy takiej nakopać miała baba swoje 5 min na wychowanie własnych dzieci , to niech się od cudzych trzyma z daleka . . To jest tylko GRATIS DO MężA ... żadna Twoja rodzina . Więc luzik Ty rób swoje , bo to Ty wiesz co dla Twojej rodziny jest najlepsze
dodatek do męża na temat mojego "dodatku" się nie wypowiem, bo mnie skutecznie z równowagi wyprowadza.
Annaoj, ja bym kontakty ograniczyła i tyle, nie będzie miała o czym gadać. Ja nie mogę, bo razem mieszkamy, ale już niedługo.
Co do pracy, to daje radę. Etat w szkole 18 godzin przy tablicy, reszta w nocy ale dzięki temu fizycznie daję radę, bo dzieciaki najważniejsze. Miałam jeszcze jedną ofertę, ale już bym nie dała rady, a kosztem rodziny nie chcę.
mamusia, może faktycznie bezsenność przed porodem:-)
aniez, monia, gosienka, cieszę się, że spotkanie się udało.
Basiu,kaszel potrzebuje trochę czasu, nie zejdzie od razu.
elvie, super, że wyjazd udany. Trzymam kciuki za podwyżkę.
zielona, widziałam twoją fotę na fb. W pierwszej chwili pomyślałam, że świetnie wyglądasz, a dopiero później sobie przypomniałam, że masz szynę:-) niemniej kawy przez słomkę nie zazdroszczę.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 548
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: