gosienkag76
Fanka BB :)
Witam wieczorkiem
Ferajna już w łóżkach więc mam chwilę dla siebie, tylko kocica mi nie daje spokoju:-)
Zaliczyłam dzisiaj wizytę w szkole bo w piątek mamy wigilię u dzieciaków i oczywiście moi chłopcy wymyślili sobie że zrobimy barszcz z uszkami i pierogi Ja zrobię tylko farsz a oni będą lepić no i Emilo chce się nauczyć robić barszcz, zobaczymy co z tego wyjdzie ;-)Obgadałam z paniami co i tak mi fajnie dzień zleciał bo przyznam się brakuje mi kontaktu z ludźmi
Zielona wymyślne te krzesła , S chciał mi kupić to pierwsze ;-) Przykro mi że ręka nadal boli :-(moja rehabilitantka dzisiaj mi nalepiła taki specjalny plaster ściągający na prawy nadgarstek i prawą kostkę bo odmawiają mi posłuszeństwa , podobno super efekty po tym są , zobaczymy, różnica już jest , zobaczymy po kilku dniach .
Elvie ja myślę, że ty za dużo wymagasz, to są jednak małe dzieciaczki i dla większości to był pewnie pierwszy występ i nie ma się co dziwić że się wstydziły i wszystko je rozpraszało. U nas na pierwszym pasowaniu Helenka też bardzo się wstydziła, w domu znała wszystkie piosenki i wierszyk a na sali coś tam sobie tylko pod nosem nuciła. Tydzień temu mieliśmy pasowanie dzieci które doszły w tym roku we wrześniu i powiem ci że było zupełnie inaczej, Helenka pięknie śpiewała a piosenek było chyba z 10 , mówiła dwa wierszyki, chyba z 3 tańce były i nic a nic się nie wstydziła za to dzieciaczki które były krótko bardzo były zawstydzone. Wszystko zależy od dziecka.Jeszcze wiele występów przed wami ;-)
Aniam nasza przedszkolanka też młoda i rzeczywiście pomysłów ma mnóstwo, dzieciaki ją uwielbiają, ale jak Emil chodził do przedszkola to miał inną panią z wielkim stażem która niektóre mamy jeszcze uczyła ;-) ona mimo swojego wieku też była super, wymagająca bardzo ale jak jakieś przedstawienie przygotowała to aż miło było patrzeć, jak się ma chęci to wiek nie przeszkadza ;-)
Agnieszka biedny Marek, oby noc była spokojna. Super że Janek ma się lepiej .
Kici fotki Aniez wrzuciła na foteczkach ja sesję zrobię w święta to się pochwalę Marlenką;-) Zdrówka dla Kuby.
Basia sytuacji w domu nie zazdroszczę :-(przytulam i może cię pocieszę że u nas tez nie zawsze jest tak wesoło nie raz bym S sputnikiem wysłała z małżem Zielonej ;-)Zdrówka dla ciebie.Jak tam Wiktor po jasełkach?
Marta przytulam i mam nadzieję że przyszły rok będzie lepszy
Mamusia jak tam Natalka?
Kittek wyjścia nie mam więc muszę ogarniać;-)
Aniez bigos jeszcze masz?
Uciekam do wyrka bo jutro znowu maraton rehabilitacyjny .
Ferajna już w łóżkach więc mam chwilę dla siebie, tylko kocica mi nie daje spokoju:-)
Zaliczyłam dzisiaj wizytę w szkole bo w piątek mamy wigilię u dzieciaków i oczywiście moi chłopcy wymyślili sobie że zrobimy barszcz z uszkami i pierogi Ja zrobię tylko farsz a oni będą lepić no i Emilo chce się nauczyć robić barszcz, zobaczymy co z tego wyjdzie ;-)Obgadałam z paniami co i tak mi fajnie dzień zleciał bo przyznam się brakuje mi kontaktu z ludźmi
Zielona wymyślne te krzesła , S chciał mi kupić to pierwsze ;-) Przykro mi że ręka nadal boli :-(moja rehabilitantka dzisiaj mi nalepiła taki specjalny plaster ściągający na prawy nadgarstek i prawą kostkę bo odmawiają mi posłuszeństwa , podobno super efekty po tym są , zobaczymy, różnica już jest , zobaczymy po kilku dniach .
Elvie ja myślę, że ty za dużo wymagasz, to są jednak małe dzieciaczki i dla większości to był pewnie pierwszy występ i nie ma się co dziwić że się wstydziły i wszystko je rozpraszało. U nas na pierwszym pasowaniu Helenka też bardzo się wstydziła, w domu znała wszystkie piosenki i wierszyk a na sali coś tam sobie tylko pod nosem nuciła. Tydzień temu mieliśmy pasowanie dzieci które doszły w tym roku we wrześniu i powiem ci że było zupełnie inaczej, Helenka pięknie śpiewała a piosenek było chyba z 10 , mówiła dwa wierszyki, chyba z 3 tańce były i nic a nic się nie wstydziła za to dzieciaczki które były krótko bardzo były zawstydzone. Wszystko zależy od dziecka.Jeszcze wiele występów przed wami ;-)
Aniam nasza przedszkolanka też młoda i rzeczywiście pomysłów ma mnóstwo, dzieciaki ją uwielbiają, ale jak Emil chodził do przedszkola to miał inną panią z wielkim stażem która niektóre mamy jeszcze uczyła ;-) ona mimo swojego wieku też była super, wymagająca bardzo ale jak jakieś przedstawienie przygotowała to aż miło było patrzeć, jak się ma chęci to wiek nie przeszkadza ;-)
Agnieszka biedny Marek, oby noc była spokojna. Super że Janek ma się lepiej .
Kici fotki Aniez wrzuciła na foteczkach ja sesję zrobię w święta to się pochwalę Marlenką;-) Zdrówka dla Kuby.
Basia sytuacji w domu nie zazdroszczę :-(przytulam i może cię pocieszę że u nas tez nie zawsze jest tak wesoło nie raz bym S sputnikiem wysłała z małżem Zielonej ;-)Zdrówka dla ciebie.Jak tam Wiktor po jasełkach?
Marta przytulam i mam nadzieję że przyszły rok będzie lepszy
Mamusia jak tam Natalka?
Kittek wyjścia nie mam więc muszę ogarniać;-)
Aniez bigos jeszcze masz?
Uciekam do wyrka bo jutro znowu maraton rehabilitacyjny .